| Rezerwat Beacon Hills | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 17:43 | |
| | |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 17:49 | |
| Las zawsze wpływał na mnie kojąco. Kiedy dręczyły mnie jakieś zmartwienia, szukałam chwili wytchnienia właśnie w rezerwacie. Zawsze uwielbiałam obcowanie z naturą, więc przebywanie tu sprawiało mi niesamowitą przyjemność i odprężenie. Dziś postanowiłam udać się na spacer. Chciałam oderwać się od rzeczywistości, a dom w tym momencie nie był na to najlepszym miejscem. Weszłam na mostek i oparłam się o drewnianą barierkę, po czym z przyjemnością przypatrywałam się bystremu potokowi pode mną. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 17:54 | |
| Po fatalnym dniu w szkole postanowiłem udać się do lasu aby pobyć trochę sam. Chciałem odciąć się chociaż na chwile od wszystkich ludzi którzy wiecznie mieli do mnie jakąś sprawę. Kiedy doszedłem do potoku zauważyłem stojąca na mostu Ivy. Miałem pobyć sam ale najwyraźniej los zsyła mi tu towarzystwo. Postanowiłem do niej podejść i z nią porozmawiać. | |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:01 | |
| Usłyszałam kroki odbijające się na drewnianym pomoście. Odwróciłam się w tamtą stronę i ze zdziwieniem odkryłam, że zbliża się do mnie Stiles. Wyprostowałam się i uśmiechnęłam lekko. Miałam nadzieję, że nie pamiętał już o tym, co powiedziałam mu ostatnim razem, kiedy go spotkałam. - Hej - odezwałam się z uśmiechem. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:08 | |
| - Hej. – powiedziałem i stanąłem obok niej. - Co tu robisz? | |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:17 | |
| Westchnęłam i odwróciłam wzrok na wodę. Powinnam powiedzieć prawdę? Chłopak wydawał się miły i przyjacielski, więc właściwie czemu nie? W tej sytuacji chyba mogę sobie pozwolić na chwilę słabości. - Od zawsze lubię tu przychodzić - odezwałam się melancholijnie. - To miejsce jest świetną kryjówką przed światem. - Zawahałam się. - Taką moją osobistą ostoją. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:23 | |
| - O no to muszę cię zmartwić. Ja też tu przychodzę i będziemy musieli się nią podzielić. – powiedziałem i uśmiechnąłem się do Ivy. Była fajna taka naprawdę fajna, no nie wliczając tej sytuacji z naszego spotkania w szkole ale to postanowiłem pominąć. | |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:31 | |
| Uniosłam brwi w zaskoczeniu. - Naprawdę? No, cóż, miejsca powinno wystarczyć na nas dwoje. - Obdarzyłam go uśmiechem. Przez chwilę staliśmy w milczeniu. Przygryzłam wargę i spojrzałam na niego zaciekawiona. - Jeśli mogę spytać, to czym sobie zasłużyłam na twoje towarzystwo? | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:47 | |
| - Ja jestem tak po prostu. – pokazałem rękami na swoją osobę. Patrząc na nią poczułem lekką zazdrość. Ona jeszcze o niczym nie wiedziała. Nie domyślała się nawet co dzieje się w miasteczku. Nie przeszło jej przez myśl, że istnieją wilkołaki. Mogła normalnie żyć. Robić to co chce. A ja już nie potrafiłem. Byłem normalny tak jak ona, żadnych pazurów czy sierści ale czułem, że ta cała tajemnica dotyczy i mnie. Czasami rujnowała mi życie, niszczyła plany bo zamiast pogadać z dziewczyną musiałem biec gdzieś i szukać niewiadomo czego. Dużo bym dał, żeby chociaż wiedzieć, że te moje poświęcenie nie idzie na marne, że to co robie ma jakiś sens. - Zazdroszczę ci tego, że jesteś taka normalna. – powiedziałem nagle spoglądając w potok.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 18:59 | |
| Zaśmiałam się i ponownie oparłam się łokciami o balustradę. - Normalna? W tej kwestii moja rodzina zaczęła by z tobą polemizować. Mają o mnie całkowicie odmienne zdanie. Taak, westchnęłam mentalnie. No, właśnie. To, co oni uznawali za normalność, dla mnie nią nie było. A ja nie chciałam być taka, jak oni. Sztywno trzymać się zasad i udawać, że jest idealnie, kiedy tak naprawdę nic nie było idealne. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 19:06 | |
| - Nie wiem co w twojej rodzinie oznacza słowo ”normalna” ale dla mnie taka jesteś. Nie zmieniaj się. – powiedziałem uśmiechając się do niej i też opierając ręce na balustradzie. | |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 19:20 | |
| Odpowiedziałam uśmiechem. To, co powiedział było bardzo miłe. - Nie mam takiego zamiaru. Kieruję się słowami Winstona Churchilla: "Jeśli idziesz przez piekło, idź dalej". To moje motto życiowe. Nie będę się zmieniać dla innych. Albo ktoś mnie akceptuje, albo nie. - Potarłam dłonią o dłoń. - Choć jest z tym ciężko, to w końcu mój wybór, co zrobię ze swoim życiem. Nie będę się nikomu przyporządkowywać. Chcę być po prostu sobą. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 22:27 | |
| Życiowe motto Ivy przypomniało mi rozmowę ze szkolną psycholog. Uśmiechnąłem się do Ivy, to zabawne, że też zna ten cytat. Wysłuchałem dalszej części jej wypowiedzi i ponownie na mojej twarzy pojawił się uśmiech. - Dobrze gadasz! Wreszcie ktoś porządny w tym mieście. – powiedziałem ze śmiechem.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 22:59 | |
| Pokręciłam głową rozbawiona. - Czy to znaczy, że nikt tutaj nie żyje według własnych pragnień? - Spojrzałam na niego. - Zresztą, każdy ma wybór. Osobiście uważam, że po prostu ludzie wolą potulnie skulić ogon i podporządkować się do sytuacji, niż stawić czoła problemowi i wyrazić własne zdanie. - Zniżyłam głos. - Boją się samodzielnie postawić krok dla swojego dobra. Doskonale wiedziałam, o czym mówię. Znałam taki przypadek. Właściwie nie musiałam szukać go daleko. Wystarczyło spojrzeć na moje drzewo genealogiczne. Lydia była świetnym przykładem potwierdzającym moje słowa. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 23:02 | |
| Ivy naprawdę gadała do rzeczy. Zaczynałem ją coraz bardziej lubić. - Ludzie często nie są sobą tylko starają się zamiast siebie stworzyć konkretny wizerunek osoby którą chcą być. – mówiąc to pomyślałem o Lydii. Chciałbym kiedyś dowiedzieć się czemu właściwie to robi. Zrozumieć jej tok myślenia.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 1/1/2013, 23:13 | |
| Pokiwałam głową. Miał całkowitą rację i popierał moje zdanie. Naprawdę, rzadko spotykałam taki rodzaj ludzi. Kogoś, kto mnie rozumie. - Dokładnie! Kompletnie nie rozumiem, co chcą przez to osiągnąć. Bujne życie towarzyskie? W zamian za udawanie kogoś, kim się nie jest? To nie jest warte ceny. Między nami zapadła cisza, jednak nie czułam żadnego skrępowania. Zamknęłam oczy i delektowałam się słodką ciszą. Świeże powietrze i to niezwykłe uczucie, że wreszcie mogłam podzielić się z kimś swoimi myślami wprawiło mnie w pewien rodzaj szczęścia. Odetchnęłam głęboko. - Brakowało mi tego wszystkiego - powiedziałam z rozmarzeniem.
| |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:02 | |
| Uśmiechnąłem się. Ivy była zupełnie inna niż siostra ale pewna rzecz je łączyła bo obie wytwarzały jakąś magiczną atmosferę, przyciągały do siebie ludzie aż chciało się z nimi przebywać cały czas. - Czego dokładnie ci brakowało? – zapytałem przyglądając się jej.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:16 | |
| Wciągnęłam głośno powietrze i wyprostowałam się z błogim odprężeniem. - Tego miejsca, tego poczucia bezpieczeństwa, zrozumienia... - Spojrzałam mu w oczy. - Tego właśnie potrzebowałam. Nie mogłam powstrzymać się przed swoją szczerością. Rezerwat, a może również chłopak wytwarzał niesamowitą aurę, przed którą nie sposób było się nie otworzyć. W tajemniczy sposób zdobył moje zaufanie. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:20 | |
| - Rezerwat ma coś takiego w sobie, że chyba każdy czuje się tu dobrze. No oczywiście każdy kto lubi las. – powiedziałem ze śmiechem i spojrzałem na otaczające nas drzewa.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:36 | |
| Również rozejrzałam się po otoczeniu. Wiatr delikatnie poruszał drzewami, a promienie słońca wyłaniające się między gałęziami przyjemnie oświetlały moją twarz. Wartki strumyk szemrał cicho. Taki widok rzeczywiście był magiczny. Uśmiechnęłam się. - Oczywiście. - Nagle przypomniałam sobie, o czym rozmawiałam wczoraj z moją starą przyjaciółką. Odwróciłam wzrok na Stilesa. - Choć słyszałam, że ostatnio tu nie jest najbezpieczniej. W myślach pojawiły się dwa groźnie brzmiące słowa: "Ataki zwierząt", które sprawiły, że mimowolnie poczułam dreszcze.
| |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:47 | |
| No nie. Ponownie wilkołaki, łowcy i wszystkie inne dziwactwa tego miasta sprawiały, że miłe miejsca i sytuacje traciły swój urok. Spojrzałem na Ivy. - Tak. Mój tata robi co może ale jak widać to nic nie daje. W razie czego to się nie bój. – powiedziałem ze śmiechem. – Obronie cię. – puściłem do niej oko.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 19:58 | |
| Zaśmiałam się. Był taki beztroski i pogodny, nawet, gdy mówił o czymś tak przerażającym. Postanowiłam brać z niego przykład. - A gdyby coś ci się stało podczas obrony mnie? Nie potrafiłabym potem żyć z poczuciem winy, że to przeze mnie - powiedziałam z filuternym uśmiechem.
| |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 20:03 | |
| - To raczej by się nie stało. Jestem super zwinny, szybki. Przecież widzisz jak wyglądam. – pokazałem rękami moje ciało. – Nikt mi nie podskoczy. Wybuchnąłem śmiechem. Naprawdę fajnie rozmawiało się z Ivy. Po chwili uspokoiłem się i zapytałem: - Jak bardzo byłoby ci przykro gdyby coś mi się stało? – zapytałem szczerząc się do niej.
| |
|
| |
Lynette Wilkołak
Liczba postów : 768 Punkty : 0 Join date : 12/05/2012 Age : 28
Beacon Hills Imię i nazwisko: Allison Argent Wiek: 17 Rasa: Łowca
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 20:18 | |
| - Bardzo. Pewnie nie wiesz, ale potrafię bardzo się przejmować ludźmi, na których znajomości mi zależy. Przestąpiłam z nogi na nogę, minimalnie zmniejszając odległość między nami. - Poczucie winy zżerałoby mnie od środka, nie potrafiłabym spokojnie spać i jeść. Byłabym wrakiem, którego nie da się ocalić. Nadal chcesz podjąć się tego ryzyka? - Uśmiechnęłam się tajemniczo, patrząc prosto w jego oczy. | |
|
| |
Smee. Zaatakowany
Liczba postów : 237 Punkty : 5 Join date : 19/12/2012
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills 3/1/2013, 20:30 | |
| Kiedy odległość dzieląca mnie i Ivy odrobinę się zmniejszyła mocniej poczułem jej zapach. Pachniała cudownie. Wysłuchałem jej wypowiedzi do końca i uśmiechałem się w duchu. Masz ładną znajomą co ty gadasz Stiles masz bardzo ładna znajomą a ona właśni mówi ci, że przejęłaby się gdyby coś ci się stało i to bardzo by się przejęła. Były powody do radości. - Chcę. – powiedziałem głośno może nawet za głośno praktycznie po sekundzie od zadanie przez nią pytania.
| |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Rezerwat Beacon Hills | |
| |
|
| |
| Rezerwat Beacon Hills | |
|