|
| | Fierce Little Red - komentarze | |
|
+5Nyks merllo Annie Akayoru ars_amandi 9 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 14:33 | |
| merllo, - Cytat :
- Bliźniaki- sorry nie będę tęsknić
Isaac- tym się ciesze Identycznie tutaj u mnie - Cytat :
- Cora- szkoda myślałam że ją spikną z Stilesem- może jeszcze wróci
Osobiście nie kibicowałam im jako parze, bo nie mieli praktycznie nic wspólnego . Raz zrobił jej CPR i ze dwa razy pogadali ;D. To wyglądało tak, jakby Jeff próbował wepchnąć Stilesowi jakiegoś Hale'a tylko po to, by uspokoić fanów Ja wolałabym, żeby Stiles dostał kogoś nowego, jakąś fajną dziewczynę albo chłopaka, kto będzie go wart i kto zwróci na niego uwagę od początku, a nie dopiero za jakiś czas w stylu " okay, z braku laku..." .. ...skoro raczej nie dostaniemy Stereka - Cytat :
- Stiles, Derek, Lydia- krzyczę głośne NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za żadne skarby! Stiles jest najbardziej popularnym charakterem w serialu, a Derek drugim w kolejności (po Stilesie) najbardziej kochanym . Jeśli Jeff chciałby, żeby 90% ludzi przestało oglądać serial, wtedy być może zabiłby któregoś z nich xD. Chyba, że on i Hoechlin w końcu naprawdę się pokłócili, bo i tak mieli już ze sobą na pieńku ;p. Tak samo, jak Jeff i Posey mają.. | |
| | | Nyks Odwiedzający
Liczba postów : 33 Punkty : 0 Join date : 09/11/2013 Age : 39 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 14:38 | |
| Dla mnie to trochę dziwne to co się dzieje z Stilesem chwilami mam dziwne uczucie że to jest rzeczywistość a tak nie jest .... | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 14:43 | |
| No to witam w klubie Very Happy
Wież osobiście pragnę Stereka -ale jak nie ma na co liczyć to tylko Cora jest jakim takim zastępstwem za Derek. Ale jeśli odchodzi(więc nie wypali ich sparowanie) to tak jak ty wole by Stiles był z kimś kto go wybierze z miłości a nie dla tego ze zostanie ostatnim wyjściem.
Uuuu... a to rewelacje mi podałaś. Nawet nie wiedziałam.Dlaczego? | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 15:00 | |
| Nyks, - Cytat :
- Dla mnie to trochę dziwne to co się dzieje z Stilesem
chwilami mam dziwne uczucie że to jest rzeczywistość a tak nie jest.. Właśnie o to chodzi . Powinniśmy być tak samo zagubieni w tym, jak on xD. A on będzie miał coraz większe trudności z odróżnieniem halucynacji i snów od rzeczywistości ... XOXO ;***** merllo, - Cytat :
- No to witam w klubie
Wspaniały ten nasz klub - Cytat :
- Wież osobiście pragnę Stereka -ale jak nie ma na co liczyć to tylko Cora jest jakim takim zastępstwem za Derek. Ale jeśli odchodzi(więc nie wypali ich sparowanie) to tak jak ty wole by Stiles był z kimś kto go wybierze z miłości a nie dla tego ze zostanie ostatnim wyjściem.
Hahah, mogliby być wtedy rodziną . I tak, Stiles zasługuje na prawdziwą miłość z wzajemnością, na wiarygodnych fundamentach <3.. A co do Stilesa z Hale'ami, to Hoechlin kiedyś rozwodził się nad własną wizją spin-offu, "House of Hales" (o wiele ciekawiej brzmiący niż to, co zamierza zrobić Jeff ;p), do którego podebrałby Stilesa . Szczerze mówiąc, patrząc na wszystkie wywiady, to gdyby Stiles był prawdziwy, to Hoechlin prawdopodobnie nosiłby go na rękach cały dzień, a wieczorem podtykał najlepsze rzeczy pod nos - Cytat :
- Uuuu... a to rewelacje mi podałaś. Nawet nie wiedziałam.Dlaczego?
Jeśli chodzi o Hoechlina, to głównie dlatego, że ten ośmielił się kiedyś skrytykować pisanie Jeffa i ogólnie czasem rzuca mu swoje uwagi i własne propozycje, które są sprzeczne z tym, co Jeff szykuje dla Dereka . Powiedzmy, że po prostu mają odmienne wizje - i ja np. wolę tę Hoechlina ;D A co do Posey'a, to tu ostatnio niezły dramat był ;p. Bo T-Pose jest takim buntownikiem i do tego ma tę manię z tatuażami. Pierwszy, ten na ramieniu, jeszcze jakoś Jeffowi udało się wpisać do serialu, ale był zirytowany i powiedział, że Posey nie powinien odwalać takich numerów, bo wg kontraktu nie może rozporządzać własnym ciałem. Posey się wnerwił i zrobił sobie teraz ogromny tatuaż na brzuchu. Więc Jeff normalnie dostał białej gorączki (mimo że zakrycie tatuażu make-upem scenicznym nie jest takie trudne) i nawet podczas wywiadów był oschły, gdy ktoś zapytał go o ten tatuaż | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 15:16 | |
| Oki oki- może sobie uważać że to co pisze jest super ponad miarę (wiadomo każdy tak sądzi o swojej twórczości) ale nie trzeba od razu odrzucać krytyki albo podsuwania mu innych kontekstów patrzenia na sprawę -powinien raczej podziękować i rozważyć, a nuż to będzie dobre. Z jednej strony racja, bo skoro ma tak w kontrakcie to chyba widział co podpisuje, a z drugiej jest młody chce się wyszaleć( oj mówię jak emerytka-chyba się starzeje ) No i co za problem to zamalować- no bez jaj :/ | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 15:59 | |
| merllo, - Cytat :
- Oki oki- może sobie uważać że to co pisze jest super ponad miarę (wiadomo każdy tak sądzi o swojej twórczości) ale nie trzeba od razu odrzucać krytyki albo podsuwania mu innych kontekstów patrzenia na sprawę -powinien raczej podziękować i rozważyć, a nuż to będzie dobre.
Masz rację, totalną . Tyle, że to Jeff Davis. Facet, który nawet na dźwięk słowa "krytyka", nieważne, czy konstruktywna czy nie, od razu odstawia szopkę z obrażaniem się. Nawet na Comic-Conach. Przy fanach. Gdy fanom nie spodoba się jakiś jego "cudowny nowy wątek". On czasami jest jak rozpieszczony dzieciak :/. I serio, on ma drugi serial, Criminal Minds, i odszedł z niego wreszcie pewien aktor po wielu sezonach i rozpętała się afera, bo zaczął równo jeździć po Davisie, że nigdy nie pozwalał sobie nic powiedzieć i był zapatrzony w siebie. Więc, uch ;/.. Jeff uważa, że serial to jego wizja i tylko jego. Problem w tym, że serial tworzą również aktorzy i fani, bo bez nich nic by nie istniało, więc może byłby łaskaw wreszcie to zauważyć ;p - Cytat :
- Z jednej strony racja, bo skoro ma tak w kontrakcie to chyba widział co podpisuje, a z drugiej jest młody chce się wyszaleć( oj mówię jak emerytka-chyba się starzeje)
No i co za problem to zamalować- no bez jaj :/ Dziewczyno, zgadzam się z każdym twoim słowem tutaj . Osobiście sądzę, że obaj przegięli: Jeff z reakcją, Posey z niepoważnym podchodzeniem do kontraktu dot. postaci w serialu, gdzie w końcu dość często łazi bez tej koszulki.. Ale że Tyler Posey to prawdziwe, radosne słoneczko i cute puppy, to i tak wezmę jego stronę, nie Jeffa Wiesz, że jedynym aktorem, którego uwielbia Jeff i którego aktualnie rad słucha, i nieba by mu przychylił, jest Dylan O'Brien ;D? Nawet była ostatnio mowa, że chciałby pozwolić mu reżyserować odcinek xD | |
| | | Nyks Odwiedzający
Liczba postów : 33 Punkty : 0 Join date : 09/11/2013 Age : 39 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 16:26 | |
| Taa tylko takie zawirowanie prowadzi do tego że człowiek wariuje bo nie rozróżnia rzeczywistości od fikcji no ale cóż Sterek też jest dobry byle by nie było zbyt krwawo | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 17:43 | |
| Tak o Dylan O'Brienie wiedziałam- i to trochę zastanawiające ze jego słucha a innych nie. Ale kto by się dziwił Dylan to Dylan-jego nie można nie lubić. | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 26/11/2013, 20:09 | |
| Nyks, - Cytat :
- Taa tylko takie zawirowanie prowadzi do tego że człowiek wariuje bo nie rozróżnia rzeczywistości od fikcji no ale cóż Sterek też jest dobry byle by nie było zbyt krwawo
Well, część mnie ma tę wizję Stilesa w białym pokoju bez klamek i w kaftanie bezpieczeństwa, więc... Hahah, znasz mnie już trochę, naprawdę wierzysz, że nie będzie krwawo : :? Okay, może aż tak nie będzie, ale szczęśliwego zakończenia też nie, to zbyt przereklamowane xD Buziaki, kochanie ;******* merllo, - Cytat :
- Tak o Dylan O'Brienie wiedziałam- i to trochę zastanawiające ze jego słucha a innych nie. Ale kto by się dziwił Dylan to Dylan-jego nie można nie lubić.
Może Dylan podaje mu to w taki sposób, że myśli, że to jego własne pomysły ;D? Nie mam pojęcia, haha, ale to właściwe trochę smutne, bo zarówno Hoechlin i T-Pose też są jak prawdziwe promyczki słońca w pochmurny dzień i szkoda mi, że Jeff jest z nimi na bakier ;/ XOXO ;***** | |
| | | Nyks Odwiedzający
Liczba postów : 33 Punkty : 0 Join date : 09/11/2013 Age : 39 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/11/2013, 01:26 | |
| | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/11/2013, 20:00 | |
| Nyks, - Cytat :
- Kiedy kolejny odcinek?
Napisałam już dwie sceny i jestem gdzieś tak w połowie całości rozdziału, ale mam teraz spore kolokwium nadciągające i pewnie tak dokończę pisać w weekend, najwcześniej w czwartek w nocy, jeśli dam radę xoxo ;******** <3 | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/11/2013, 22:35 | |
| To ucz się pilnie i powodzenia życzę na kolokwium | |
| | | Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 29/11/2013, 20:06 | |
| - ars_amandi napisał:
- Łiiii, nie poszłam spać, ale skończyłam pisać Laughing. A ponieważ jestem półprzytomna, nie odpowiadam za jakość Embarassed.
Yupiiiiiiiiiiiiiii (skaczę z radości, widząc nowy rozdział) Naprawdę szybka jesteś xD Moje biedactwo, odpocznij pracusiu - ars_amandi napisał:
- - D-Derek, nie, przestań, n-nie…
Plecy Stilesa uderzyły o drzewo i, tak po prostu, nie miał już gdzie uciec. Czytając ten fragment, byłam święcie przekonana, że nawiązujesz do poprzedniego rozdziału, a ten jest jego nieprzerwaną kontynuacją xD Ciężki szok przeżyłam, jak okazało się, że to kolejna wizja, a jeszcze ciężej przygniotła mnie myśl, że Stiles... o.O Jak to ?! (piszczy cieniutkim i nienaturalnie wysokim głosikiem) Rozumiem, że jakby był opętany, to nie bardzo mógłby się kontrolować, ale żeby udałoby się mu wszystkich zabił (no, oprócz Dereka)??!! ( trzyma ręce na klatce piersiowej i dalej piszczy) Jak...?? o.O - ars_amandi napisał:
- We krwi. Jego dłonie były całe pokryte zaschniętą krwią.
- Rozumiesz teraz, dlaczego muszę cię zabić? Dlaczego muszę cię powstrzymać, Stiles? Och. Kawałki układanki wpadły na swoje miejsce. NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA TO BĘDĘ PRZEŻYWAĆ DO KOŃCA DNIA I W NOCY W KOSZMARACH (mdleje) Cholera, kocham cię za ten fragment Biedny Stiles Moja droga, cały czas przemawiasz do mojej mrocznej i sadystycznej strony Przez ciebie, chyba będę musiała zainwestować w rozrusznik - ars_amandi napisał:
- - Zapytałeś na własne ryzyko! - uprzedził entuzjastycznie tatę. - Dziesięć Minut Tylko Dla Stilesa wciąż trwa!
- O Boże… - Dobiegło go z drugiej strony drzwi. - Żałuję, że pytałem. Skorzystam po prostu z łazienki na komisariacie. i - ars_amandi napisał:
- - Idę. Baw się dziś dobrze, synu.
Usta Stilesa powoli rozciągnęły się w drapieżnym uśmiechu. - Nie, Stiles, nie miałem tego na my-- - Już zacząłem, tato, już zacząłem. - O Boże. Przez ciebie oplułam monitor cappucino Brzuch mnie boli (łapie się za niego) Masz poczucie humoru xD - ars_amandi napisał:
- Derek przeszedł bezszelestnie po dachu, ostrożnie zaglądając przez okno do pokoju Stilesa i przykładając jednocześnie uwagę do tego, by samemu nie być widzianym.
Właśnie za to wszyscy kochają i uwielbiają Dereka xD Podobają mi się jego przemyślenia. Jak powątpiewa w instynkt swojego wilka, no bo Stiles...? On z nim razem...?? W końcu się przekona, że to prawda Cały czas czuję niedosyt. Zastanawiam się jak będzie wyglądała ich rozmowa na ten temat Jackson !! Jak możesz atakować bezbronnego chłopaka, który dopiero dochodzi do siebie (przynajmniej fizycznie xD) po brutalnym porwaniu!! The Notebook Nie widzę innej opcji - ars_amandi napisał:
- - Stiles - powiedział cicho Derek i w tym samym momencie Stiles poczuł, że coś jest nie tak, zupełnie jakby ktoś przesunął mu kostkami lodu po ciele. Podniósł wzrok znad podłogi i stężał.
Na samym końcu korytarza, kilka metrów przed nimi stały dwa identyczne, czerwonookie wilkołaki. Czyżby kłopoty w postaci bliźniaków Już mnie dreszcze przechodzą xD Rozdział był cudowny, aww (dochodzi do siebie po utracie przytomności - może mi ktoś podać krzesło? Najlepiej z poduszką ) Twoje opowiadanie coraz bardziej mnie wciąga i nakręca Czekam z niecierpliwością na kolejne perełki z pod twoich paluszków Życzę weny. Ściskam i posyłam buziaki, perełko (chyba tak cię będę nazywać ) :33 :33 | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 29/11/2013, 22:45 | |
| - ars_amandi napisał:
- We krwi. Jego dłonie były całe pokryte zaschniętą krwią.
- Rozumiesz teraz, dlaczego muszę cię zabić? Dlaczego muszę cię powstrzymać, Stiles? No powiem ci totalny szok. Siedze do tej pory z rozdźiawioną paszczą - ars_amandi napisał:
- - Serio - powiedział Stiles, unosząc jedną brew i krzyżując ręce na piersi. - Myślałeś, że nie usłyszę, jak wchodzisz na każdą pojedynczą skrzypiącą dachówkę? Albo nie zauważę, że jesteś przyklejony do mojej szyby niczym naprawdę upiorny pedofil? Albo, gorzej, Edward Cullen?
No normalnie zaliczyłam upadek z krzesła gdy to przeczytałam. Mam długoterminowy zaciesz - ars_amandi napisał:
- - Jeśli jeszcze raz go dotkniesz… - zaczął niskim, prawie konwersacyjnym tonem Derek, całkowicie ignorując skowyty chłopaka i zamiast tego nachylając mu się do ucha. - …a ja się o tym dowiem, wyrwę ci kręgosłup i cię nim nakarmię, zrozumiałeś?
Stiles zamrugał. Powinien zacząć przyznawać punkty za oryginalność gróźb. TAK!!!!! Do boju wilczek, do boju....... A ja za nietypową groźbę daje 10/10 punktów - ars_amandi napisał:
- Na samym końcu korytarza, kilka metrów przed nimi stały dwa identyczne, czerwonookie wilkołaki.
Będzie jatka? Zapewne tak- oh biedny Stiles z deszczu pod rynnę. | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 30/11/2013, 21:52 | |
| Akayoru, - Cytat :
- Yupiiiiiiiiiiiiiii (skaczę z radości, widząc nowy rozdział) Naprawdę szybka jesteś xD Moje biedactwo, odpocznij pracusiu
Nie aż tak, w końcu zajęło mi to cały tydzień . Ale dziękuję, słoneczko xDD. Dla takiej właśnie reakcji piszę czasem do samego rana . A wiesz, co była najlepsze, haha xD? Że poprzedniego dnia też nie spałam, bo miałam duże kolokwium i uczyłam się całą noc, więc praktycznie zasypiałam na klawiaturze po 48. godzinach na nogach Ale już naładowałam baterie xD - Cytat :
- Czytając ten fragment, byłam święcie przekonana, że nawiązujesz do poprzedniego rozdziału, a ten jest jego nieprzerwaną kontynuacją xD Ciężki szok przeżyłam, jak okazało się, że to kolejna wizja, a jeszcze ciężej przygniotła mnie myśl, że Stiles... o.O
Uwielbiam robić zaskakujące zwroty akcji, jeśli udaje im się odnieść skutek ! Aw, kocham cię . Ogólnie nie pisałam rozwoju sytuacji bezpośrednio po tamtym rozdziale, bo w sumie to był jedynie Stiles zrywający się jak oparzony z ziemi i pędzący do Jeepa, o czym wspomniał w rozmowie z Derekiem ;D. Aw, te wizje mieszające się z rzeczywistością, nie ?.. I nieoczekiwane złe charaktery ... - Cytat :
- Jak to ?! (piszczy cieniutkim i nienaturalnie wysokim głosikiem) Rozumiem, że jakby był opętany, to nie bardzo mógłby się kontrolować, ale żeby udałoby się mu wszystkich zabił (no, oprócz Dereka)??!! ( trzyma ręce na klatce piersiowej i dalej piszczy) Jak...?? o.O
Dokładnie tak - Stiles nie mógł się kontrolować, bo był opętany, ale... wciąż udawał siebie, żeby nie wzbudzić podejrzeń i... czy ty byś spodziewała się ataku, gdyby podeszła do ciebie osoba, której ufasz, masz za przyjaciela, albo której nie doceniasz i uważasz za słabą ? Dlatego właśnie Stilesowi udało się zamordować każdą ze swoich ofiar - bo nigdy nie myśleli, że byłby zdolny zrobić im coś złego : : - Cytat :
- NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA TO BĘDĘ PRZEŻYWAĆ DO KOŃCA DNIA I W NOCY W KOSZMARACH (mdleje)
Stiles też, uwierz mi, Stiles też... - Cytat :
- Cholera, kocham cię za ten fragment Biedny Stiles Moja droga, cały czas przemawiasz do mojej mrocznej i sadystycznej strony Przez ciebie, chyba będę musiała zainwestować w rozrusznik
A ja cię kocham za to, że to kochasz ! Hahah, i z tego powodu tak świetnie się uzupełniamy - bo obie sadystycznie lubimy, gdy nasi fav bohaterowie cierpią Zrzucimy się na ten rozrusznik razem, nie zostawię cię z tym samej, poczuwam się do odpowiedzialności xDD. Zwłaszcza że pewnie będę musiała sprawić jeden sobie 6-ego stycznia też - Cytat :
- Przez ciebie oplułam monitor cappucino Brzuch mnie boli (łapie się za niego) Masz poczucie humoru xD
Dzięki xDDD! Hahah, nie mogłam sobie darować, bo na jaką inną wymówkę by wpadł Stiles, żeby usprawiedliwić dłuższe siedzenie w łazience ? I tak myślałam, czy mogę zamieścić coś takiego, czy Stiles by to powiedział i przypomniało mi się wtedy, hahaha, że on nie ma praktycznie żadnego filtra/ograniczeń/wstydu.. : : - bo pamiętasz, jak Finstock kiedyś powiedział Stilesowi, by wszedł na boisko zagrać i Stiles był jak " Me?? Say again?"? Finstock: ”Yes, unless you'd rather play with yourself.”Stiles: ”I already did that today. Twice.” Our horny baby - Cytat :
- Właśnie za to wszyscy kochają i uwielbiają Dereka xD
Tak ! A mimo to Stiles był jak: " Tia... Słychać i widać cię na kilometr... " - omg . Patrząc na to, jak Stiles zauważa wszystko (np. gdy Lydia i Allison jechały samochodem za autobusem z drużyną i Scott nie zorientował się w ogóle, a Stiles był jak: " They've been following us for hours. Pathetic."), to aż boję się, jak niebezpiecznym byłby wilkołakiem.. I jak niebezpieczny potrafiłby być teraz, gdyby tylko chciał i przestał być tak odważny, dobry i lojalny ... - Cytat :
- Podobają mi się jego przemyślenia. Jak powątpiewa w instynkt swojego wilka, no bo Stiles...? On z nim razem...?? W końcu się przekona, że to prawda
Cały czas czuję niedosyt. Zastanawiam się jak będzie wyglądała ich rozmowa na ten temat Hahah, ja też lubię to spojrzenie Dereka na Stilesa, takie zrezygnowane, wyczerpane, ale w sumie rozbawione i przyjazne xD. Sądzę, że on już czuje w głębi duszy, że to prawda, bo nawet jego ludzka strona podziwia lojalność i odwagę Stilesa, jego wytrzymałość i sprzeciw przeciw poddawaniu się, ten wieczny uśmiech na twarzy wbrew wszystkiemu i poczucie humoru. A do tego dochodzi jeszcze to, że mu się podoba fizycznie Ale, uch, powiedzmy, że oprócz poczucia winy, Derek potem na dodatek uzna, że nie zasługuje na kogoś takiego, jak Stiles xD. A co tam, twórzmy im przeszkody na drodze do związku Co zaś do rozmowy, to za jakiś czas będzie : : . Ale póki co, to Derek chce z nim porozmawiać na temat Alph i jego zachowania na parkingu bardziej ;D - Cytat :
- Jackson !! Jak możesz atakować bezbronnego chłopaka, który dopiero dochodzi do siebie (przynajmniej fizycznie xD) po brutalnym porwaniu!!
The Notebook Nie widzę innej opcji Wiem, wiem, że w sumie nie powinnam robić z Jacksona kogoś, kto aż tak znęca się nad słabszymi... .. Ale nie miałam nikogo innego, kto mógłby się tak zachować, a chciałam wrzucić motyw z protective!Derek . Zresztą, niedługo to Stiles też go będzie musiał ratować, to będą kwita xDD - Cytat :
- Czyżby kłopoty w postaci bliźniaków Już mnie dreszcze przechodzą xD
TAAAAAK ! - Cytat :
- Rozdział był cudowny, aww (dochodzi do siebie po utracie przytomności - może mi ktoś podać krzesło? Najlepiej z poduszką ) Twoje opowiadanie coraz bardziej mnie wciąga i nakręca Czekam z niecierpliwością na kolejne perełki z pod twoich paluszków Życzę weny.
Dziękuję so so much ! Polecam czytanie na łóżku, z laptopem na kolanach i poduszką za głową - ja tak zwykle piszę . Wygodniej tracić przytomność xDD Nie stawiaj mi tak wysoko poprzeczki - postaram się wstawić już niedługo jednak i mam nadzieję, że cię nie rozczaruję jakością ani treścią i że w ogóle ci się nadal będzie podobać - Cytat :
- Ściskam i posyłam buziaki, perełko (chyba tak cię będę nazywać ) :33
Więc ja będę cię nazywać sunshine xDD. A jak tam filmiki, które podesłałam ci w poprzedniej odpowiedzi ? Spodobały ci się <3? ..i.. uhm.. zaglądałaś na opowiadanie ? Dziękuję, sunshine, jeszcze raz, całuję i tulę mocno ;****** merllo, - Cytat :
- No powiem ci totalny szok. Siedze do tej pory z rozdźiawioną paszczą
taktakTAK, kocham cię, kocham to, że udało mi się cię zaskoczyć xDDD! Co jest lepszego, niż opętany Stiles, który nie pamięta kompletnie nic z tego, co zrobił i uświadamia sobie dopiero na samym końcu, że zabił ludzi, którzy pozwolili mu podejść tak blisko, bo mu ufali ? - Cytat :
- No normalnie zaliczyłam upadek z krzesła gdy to przeczytałam. Mam długoterminowy zaciesz
Stiles jest the best xD. Nawet ja sama miałam szeroki uśmiech na twarzy, jak to pisałam, bo rozwaliło mnie, że Derek myślał, że zachowuje się co najmniej jak ninja, a Stiles stoi z założonymi rękami i: " Nie, wybacz, przykro mi, trzeba być ślepym i głuchym, żeby cię nie zauważyć ;p" . Stiles jest czasem zbyt spostrzegawczy dla swojego własnego dobra xD. Albo godności Dereka - Cytat :
- TAK!!!!! Do boju wilczek, do boju.......
A ja za nietypową groźbę daje 10/10 punktów Derek docenia twoją punktację xDD! Ja daję też kolejną dziesiątkę . I trzecia od Stilesa! Trzy głosy na "tak", Derek przechodzi dalej ! <3 I nie mogłam sobie darować, żeby nie wrzucić motywu protective!Derek : : Za bardzo to lubię ^^. Ale niedługo role też się odwrócą - Cytat :
- Będzie jatka?
Zapewne tak- oh biedny Stiles z deszczu pod rynnę Yup, na tyle, na ile da się na szkolnym korytarzu przed dzwonkiem, ale tak, będzie Och, hahah, to praktycznie podsumowanie całego jego życia w moim opowiadaniu Buziaki i ściskam mocno, kochanie, dziękuję ;****** | |
| | | Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 2/12/2013, 22:20 | |
| - ars_amandi napisał:
- Nie aż tak, w końcu zajęło mi to cały tydzień Laughing . Ale dziękuję, słoneczko xDD. Dla takiej właśnie reakcji piszę czasem do samego rana I love you I love you .
Muszę cię mocno uściskać, perełko - ars_amandi napisał:
- Uwielbiam robić zaskakujące zwroty akcji, jeśli udaje im się odnieść skutek
Właśnie takie opowiadania, ale nie tylko, bo książki i filmy są najlepsze. Nieoczekiwany zwrot akcji nie tylko wprawia w zachwyt, ale też zmusza do myślenia i trzyma czytelnika przy sobie na niewidzialnej smyczy xD (Właśnie teraz pomyślałam o pieskach ) Nie lubię błahych tematów, które są mocno oklepane, a koniec przewidywalny i przerabiany, aż do bólu, bo co to za przyjemność! Zmarnuje tylko czas wolny i siły "mordowaniem" takiego tekstu - ars_amandi napisał:
- Aw, te wizje mieszające się z rzeczywistością, nie ?.. I nieoczekiwane złe charaktery ...
Awww ;3333 (przyspieszone tętno) - ars_amandi napisał:
- Dokładnie tak - Stiles nie mógł się kontrolować, bo był opętany, ale... wciąż udawał siebie, żeby nie wzbudzić podejrzeń i... czy ty byś spodziewała się ataku, gdyby podeszła do ciebie osoba, której ufasz, masz za przyjaciela, albo której nie doceniasz i uważasz za słabą ? Dlatego właśnie Stilesowi udało się zamordować każdą ze swoich ofiar - bo nigdy nie myśleli, że byłby zdolny zrobić im coś złego Rolling Eyes
Tutaj, też muszę się z tobą zgodzić, bo to tak działa. Tylko z każdym nowym rozdziałem i twoją wypowiedzią inaczej patrzę na to opowiadanie. Tak jakby rozszerza mi się pole widzenia, a każda czynność wykonana przez Stilesa i Deatona zaczyna mieć drugie, głębsze dno - ars_amandi napisał:
- Nie stawiaj mi tak wysoko poprzeczki Laughing - postaram się wstawić już niedługo jednak i mam nadzieję, że cię nie rozczaruję jakością ani treścią i że w ogóle ci się nadal będzie podobać Embarassed
Ty!? Nigdy - ars_amandi napisał:
- A jak tam filmiki, które podesłałam ci w poprzedniej odpowiedzi Wink? Spodobały ci się <3?
..i.. uhm.. zaglądałaś na opowiadanie Embarassed ? Przejrzałam większe pół linków xD Jak jest piosenka, która mi się spodoba to ją ściągam, a jeżeli chodzi o filmik to oglądam na okrągło :)Teraz na przykład puszczam, ten z napisami w tle, z kilku pierwszych i Abominable Snowman Jeżeli chodzi o Hannibala to teraz jestem przy trzecim odcinku, a na opowiadanie na pewno zajrzę, nie martw się Cały czas o nim pamiętam, tylko ostatnio nie mam czasu. Jestem teraz w klasie maturalnej. Ostatnio wisiała nade mną chmura gradowa próbnych matur, w dodatku pasowałoby mi przygotować, albo rozpocząć pracę nad ustnym, a w ogóle to przydałby mi się ktoś, kto pilnowałby mnie z angielskiego, ot co !! Teraz pocieszam się myślami o Stereku i o 6 stycznia ( na ten dzień, pasowałoby się złożyć na coś większego niż rozrusznik xD ) I mniej więcej tak wygląda moja codzienność A widziałaś może "Przygody Merlina" Jeden z moich ulubionych seriali xD Ściskam mocno i życzę weny, perełko Buziaki ;333 | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 06:06 | |
| Akayoru, - Cytat :
- Muszę cię mocno uściskać, perełko
Łiiiiiiiiiii, sunshine! <3 - Cytat :
- Właśnie takie opowiadania, ale nie tylko, bo książki i filmy są najlepsze. Nieoczekiwany zwrot akcji nie tylko wprawia w zachwyt, ale też zmusza do myślenia i trzyma czytelnika przy sobie na niewidzialnej smyczy xD (Właśnie teraz pomyślałam o pieskach) Nie lubię błahych tematów, które są mocno oklepane, a koniec przewidywalny i przerabiany, aż do bólu, bo co to za przyjemność! Zmarnuje tylko czas wolny i siły "mordowaniem" takiego tekstu
Tak, ja też nie lubię lecenia po schemacie czy płaskiej akcji bez żadnych większych zawirowań, gdzie zakończenie znasz tak naprawdę od pierwszej strony, masz rację tu . Chociaż w sumie łatwiej to docenić gdzie indziej, niż napisać samemu, dlatego w razie czego na mnie nie krzycz *chowa się* . Bo, uch, tak naprawdę... teraz w nowym rozdziale... mam aż trzy niespodzianki ? I nie mam pojęcia, jak je przyjmiecie, stresuję się, serio xD! W każdym razie wiele się po tym nie zmieni na początku, no worries ;D Hahaha, sądzę, że na forum o wilkołakach możesz zamieszczać wszystkie możliwe skojarzenia z pieskami . Widziałaś usuniętą scenę z s1 xD? Jak Stiles pyta się Scotta, co Derek kazał mu robić ? Pokazywać brzuch? Prosić? Podawać łapę? - Cytat :
- Tutaj, też muszę się z tobą zgodzić, bo to tak działa. Tylko z każdym nowym rozdziałem i twoją wypowiedzią inaczej patrzę na to opowiadanie. Tak jakby rozszerza mi się pole widzenia, a każda czynność wykonana przez Stilesa i Deatona zaczyna mieć drugie, głębsze dno
To przez połączenie interpretacji na rozszerzonym polskim i met na Tumblrze, dlatego . Chociaż zawsze się zastanawiałam, czemu wzięłam polski, biologię, chemię i fizykę, a poszłam na psychologię biznesu xD? A ty na jakim profilu jesteś ? I taak, drugie dna są fajne .. Plus, z tobą zawsze świetnie się rozmawia o różnych znaczeniach różnych scen . Aż nie mogę się doczekać, gdy za miesiąc wróci TW i będziemy omawiać odcinki! - Cytat :
- Ty!? Nigdy
Zobaczymy po tym, co teraz właśnie wstawiam, bo... AAA, wstydzę się go ;DD - Cytat :
- Przejrzałam większe pół linków xD Jak jest piosenka, która mi się spodoba to ją ściągam, a jeżeli chodzi o filmik to oglądam na okrągło :)Teraz na przykład puszczam, ten z napisami w tle, z kilku pierwszych i Abominable Snowman
ja mam tak samo . Hahah, pamiętałam, jak wtedy wspominałaś, żebym ci kiedyś podesłała jakieś i stwierdziłam, że skoro mam wolną chwilę i swój laptop na kolanach, to wreszcie przejrzę zakładki xDD - Cytat :
- Jeżeli chodzi o Hannibala to teraz jestem przy trzecim odcinku, a na opowiadanie na pewno zajrzę, nie martw się Cały czas o nim pamiętam, tylko ostatnio nie mam czasu. Jestem teraz w klasie maturalnej. Ostatnio wisiała nade mną chmura gradowa próbnych matur, w dodatku pasowałoby mi przygotować, albo rozpocząć pracę nad ustnym, a w ogóle to przydałby mi się ktoś, kto pilnowałby mnie z angielskiego, ot co !!
dziękuję . Co do Hanniego, to masz czas do kwietnia na pozostałe dziesięć xD. A powiedz, oglądasz Game of Thrones ? Tak, o rany, pamiętam, jak to było ;//.. Masz rację, ucz się . Chociaż dam radę, że nie ma się co tak stresować . Co prawda, zależy z których przedmiotów zdajesz, ale.. będzie dobrze . Rozdmuchują tę maturę zawsze, a to nic strasznego xD Co do ang, to może po prostu czytaj opowiadania po angielsku, chodź na różne anglojęzyczne strony i oglądaj filmy z angielskimi napisami ? To skuteczne ;D - Cytat :
- Teraz pocieszam się myślami o Stereku i o 6 stycznia ( na ten dzień, pasowałoby się złożyć na coś większego niż rozrusznik xD ) I mniej więcej tak wygląda moja codzienność
OMG, TAK! Zwłaszcza, że zarówno Dylan (Mr-Chciałbym-Scenę-Gdzie-Stiles-Mówi-Derekowi-"I missed you"-I-Poszedłem-Z-Tym-Do-Jeffa <3), jak i Tyler ( Mr-Będzie-Bardzo-Wzruszająca-I-Z-Odrobiną-Dotyku-Scena-Pomiędzy-Stilesem-A-Derekiem-A-Tak-BTW-To-Kocham-Stilesa-Derek-Kocha-Stilesa-I-Wszyscy-Podziwiajmy-Dylana-Bo-To-Skarb) pracowali nad scenami ze Sterekiem i chodzili z różnymi pomysłami do Jeffa i Hoechlin wspominał coś właśnie, że ma nadejść wzruszająca scena, a łącząc to z tym "I missed you"... omgomgomg - oby to się sprawdziło i Jeff uwzględnił to w scenariuszu ;p W sumie chciałabym, żeby to Derek pomógł pozbierać się Stilesowi w tym sezonie, bo w zeszłym to Stiles był w jego emocjonalnej sferze, wspierając go I też sądzę, że rozrusznik jest za mały, zwłaszcza po tym oficjalnym trailerze dzisiaj - Cytat :
- A widziałaś może "Przygody Merlina" Jeden z moich ulubionych seriali xD
Tak, tak, jak mi polecałaś ;*****. Póki co zdążyłam obejrzeć jedynie dwa odcinki, bo nie miałam zbyt dużo czasu, ale mi się spodobało i sądzę, że w ferie/wakacje przysiądę i nadrobię całość : : Ściskam mocno, sunshine ;*******
Ostatnio zmieniony przez ars_amandi dnia 3/12/2013, 19:16, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 15:31 | |
| - ars_amandi napisał:
- - Jakim cholernym cudem on żyje?!
Ha ha! A to ci niespodzianka co Stilesa nie da się tak łatwo zabić on wraca jak terminator - ars_amandi napisał:
- - Uciekaj! - Derek błyskawicznie obrócił się, odpychając z całej siły Stilesa do tyłu i zasłaniając go własnym ciałem w momencie, gdy Aiden rzucił się do ataku, mijając nastolatka zaledwie o centymetry.
Ta jasne. Jeszcze czego :)Nie od dziś wiadomo że Stiles nie słucha rozkazów i na pewno nie zastosuje się do wytycznych Dereka, wiec wilczek nie ma się co nawet produkować. - ars_amandi napisał:
- Ethan przytrzymywał szarpiącego się Dereka, zasłaniając mu usta, by nie krzyczał. Stiles momentalnie przeniósł wzrok na drugiego, roześmianego bliźniaka i zamarł na ułamek sekundy przed tym, jak Aiden z całej siły wbił Hale'owi dłoń w brzuch.
Kobieto w tym momencie wstrzymałam oddech na dobrych kilka minut. Biedny Derek gdzie tu sprawiedliwość dwuch na jednego - ars_amandi napisał:
- - ZOSTAW GO!!
Wszystkie żarówki na korytarzu pękły jednocześnie, obsypując ich szkłem i iskrami - i nagle Aiden upadł w konwulsjach na ziemię, wysuwając rękę z piersi Dereka... i - ars_amandi napisał:
- z czarną mazią pokrywającą posiniałe wargi, wstrząsany od czasu do czasu pojedynczymi drgawkami.
Derek odsunął się od niego powoli, odwracając ze zmarszczonymi brwiami do Stilesa. - Co mu zrobiłeś? Ha! i ma za swoje. Stiles jak już coś robi to idzie na całość choć to trochę przerażające że dzieje się to jakby bez jego udziału- w końcu tego nie planował po prostu się stało. A to z kolei utwierdza mnie w przekonaniu że nie jest dobrze- bo co jeśli Stiles zrobi coś złego swoim bliskim. Musi się nauczyć kontrolować. - ars_amandi napisał:
- Derek zrobił dwa kroki w kierunku okna - i stanął.
Na parapecie trzepotał się czarny kruk, nieprzerwanie próbując dostać do środka. Kruk z przegniłym skrzydłem, z którego odpadała płatami martwa tkanka. Kruk z matowymi, ubrudzonymi ziemią piórami. Kruk, w którego pustych oczodołach wiły się białe larwy. Nie wiem dlaczego ale najbardziej podobał mi się ten fragment. No dobra wiem mam jakieś mroczne zapędy , a na serio po wyobrażeniu sobie tego mogę powiedzieć tylko BLE... Będzie mi się to śniło po nocach (śniło? Pewnie wogule przez to nie zasnę, a rano moje oczy będą ozdobione pięknymi workami) - ars_amandi napisał:
- Jak mam nad nimi zapanować, co? Reagują na komendy głosowe?!
-Łapa , Turlaj się... - ars_amandi napisał:
- ...urwał raptownie, gdy czyjeś ręce zagarnęły mu twarz i usta Dereka nagle zmiażdżyły jego własne.
Było tak pięknie a potem co?! Derek wszystko zawalił- Odwrócenie uwagi od razu daj mu kopa w tyłek mniej go zaboli wr...... :/ | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 19:54 | |
| merllo, - Cytat :
- Ha ha! A to ci niespodzianka co Stilesa nie da się tak łatwo zabić on wraca jak terminator
omg, uwielbiam to porównanie - i tak, dokładnie tak: ty myślisz, że już masz z nim spokój, a dwie minuty później on wchodzi przez drzwi, pogwizdując - Cytat :
- Ta jasne. Jeszcze czego :)Nie od dziś wiadomo że Stiles nie słucha rozkazów i na pewno nie zastosuje się do wytycznych Dereka, wiec wilczek nie ma się co nawet produkować.
Dokładnie . Stiles jest odważny i lojalny, nie zostawiłby Dereka na pewną śmierć xD. Może i w s1 jeszcze by faktycznie uciekł, jak przy scenie w szpitalu z Peterem, ale w s2 już został, gdy Derek odepchnął go na basenie . A że mój Stiles to w większości ten z mentalnością z s3 już, to Derek może sobie pogadać.. do ściany czy coś . Stiles i tak zrobi to, co zechce i sam będzie uważał za słuszne - Cytat :
- Kobieto w tym momencie wstrzymałam oddech na dobrych kilka minut. Biedny Derek gdzie tu sprawiedliwość dwuch na jednego
Żadna sprawiedliwość, mieli przewagę od początku i nie wahali się jej wykorzystać - a Derek o to nie dbał, chcąc odciągnąć ich uwagę od Stilesa ... Do tego w serialu Derek jeszcze chyba żadnej walki do tej pory nie wygrał, więc ;/... Najlepszych umiejętności bojowych też nie ma ;p (dlatego u mnie wygrał już trzy do tej pory, ahahah, podrasujmy mu ego ^^, ale kiedyś musi być ta pierwsza przegrana ;D) - Cytat :
- Ha! i ma za swoje. Stiles jak już coś robi to idzie na całość choć to trochę przerażające że dzieje się to jakby bez jego udziału- w końcu tego nie planował po prostu się stało. A to z kolei utwierdza mnie w przekonaniu że nie jest dobrze- bo co jeśli Stiles zrobi coś złego swoim bliskim. Musi się nauczyć kontrolować.
Właśnie tak, masz całkowitą rację . Stiles ma ten swój potencjał Iskry i... okay, domyśliłaś się już, czego jeszcze, po tym fragmencie z trupami : :?.. ale nie umie tego kontrolować, nawet nie wiedział, jak to zrobił. Po prostu chciał, by przestali, chciał uratować Dereka i - to wszystko wybuchło. Ale spokojnie, nie zamierzam z niego zrobić piątej siostry Halliwell . Bardziej kogoś w stylu.. Anity Blake ? - Cytat :
- Nie wiem dlaczego ale najbardziej podobał mi się ten fragment. No dobra wiem mam jakieś mroczne zapędy , a na serio po wyobrażeniu sobie tego mogę powiedzieć tylko BLE... Będzie mi się to śniło po nocach (śniło? Pewnie wogule przez to nie zasnę, a rano moje oczy będą ozdobione pięknymi workami)
OMG, to właśnie jest moja ulubiona scena tutaj xD!! Czyli, jeśli masz mroczne zapędy, to ja mam je również . Włączyłam sobie na yt jakiś mix upiornej muzyczki z horrorów i zaczęłam opisywać tego kruka ;D. Jak ja po tym zasnęłam, zielonego pojęcia nie mam . Hm.. co mogę ci doradzić.. Np. pomyśl przed snem o tej pięknej scenie +18, którą kiedyś masz opisać u siebie w opowiadaniu, to będziesz znacznie bardziej wyspana, niż po tych wszystkich gnijących krukach - Cytat :
- -Łapa , Turlaj się...
Przynieś mi gazetę Stiles wykorzystywałby to bez litości xDD - Cytat :
- Było tak pięknie a potem co?!
Derek wszystko zawalił- Odwrócenie uwagi od razu daj mu kopa w tyłek mniej go zaboli wr...... :/ Derek wciąż żyje w swoim małym świecie, gdzie nie zamierza się z nikim wiązać ze względu na przeszłe doświadczenia, Stiles jest za młody, a cel uświęca środki .. Ale serio, usłyszenie czegoś takiego od osoby, która ci się podoba i która cię pocałowała, a ty od razu wszedłeś w fazę skowronków i planowania przyszłości... Auć. AUĆ. AUĆ ;/. Nie zazdroszczę Stilesowi . I dobrze powiedziałaś, uderzenie by mniej zabolało... Dziękuję, skarbie, tulę i całuję mocno ;****** xoxo | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 20:14 | |
| - ars_amandi napisał:
- Właśnie tak, masz całkowitą rację Smile. Stiles ma ten swój potencjał Iskry i... okay, domyśliłaś się już, czego jeszcze, po tym fragmencie z trupami Rolling Eyes?
Czyżby zdolności wskrzeszania? Może ożywi swoją mamę i rodzinkę Dereka bo raczej nie chciałabym by to była moc produkowania zombi na potrzeby sługóstwa Silesowi. - ars_amandi napisał:
- OMG, to właśnie jest moja ulubiona scena tutaj xD!!
Czyli, jeśli masz mroczne zapędy, to ja mam je również O to dobrze nie jestem sama. Czyli nie jest jeszcze ze mną tak źle (czytaj mój stan człowieczeństwa nie uległ tak znacznemu pogorszeniu jak myślałam) Albo z nami obiema jest coś nie teges :/ | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 20:19 | |
| merllo, - Cytat :
- Czyżby zdolności wskrzeszania? Może ożywi swoją mamę i rodzinkę Dereka bo raczej nie chciałabym by to była moc produkowania zombi na potrzeby sługóstwa Silesowi
Gdyby to było wskrzeszanie, wszystko byłoby za ładne i piękne . Zresztą, patrząc na stan rozkładu kruka, nie jestem pewna, jak miałyby być ożywione ciała po tylu latach . Co do usługiwania i niewolnictwa - nie bój się, nie xD. Nie chcę robić z tego aż takiego sf, to będzie raczej animacja, ale... taak, nekromanci mają wiele talentów i zastosowań - Cytat :
- O to dobrze nie jestem sama. Czyli nie jest jeszcze ze mną tak źle (czytaj mój stan człowieczeństwa nie uległ tak znacznemu pogorszeniu jak myślałam)
Albo z nami obiema jest coś nie teges :/ Hahah, ja uważam, że lepiej brzmi określenie nas "nieprzeciętnymi osobami o unikatowych zainteresowaniach" | |
| | | Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 20:44 | |
| - ars_amandi napisał:
- O-okay Embarassed ? Więc, tak jakby, trochę się boję tego rozdziału Wink?
Nie masz co się bać, perełko. Ja nie gryzę Chciałomi się tańczyć i skakać po krzesłach, gdy ujrzałam nowy post Niestety, warunki w szkole nie sprzyjają - ars_amandi napisał:
- Jedną scenę mi się fajnie pisało, haha, i na 99% nie tą, którą pomyślicie ;D.
Przynajmniej spróbuję zgadnąć xD Hmmm... Pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to pocałunek Dereka i Stlesa, do którego, swoją drogą wrócę później, jednak nie obstawiałabym tego. Przez ten czas, co cię poznałam to mogę zakładać, że to będzie któraś z tych straszniejszych scen, niczym z horroru. Myślę, że dobrze ci się pisało scenę, w której występuje martwy kruk Nie zgadłam?? - ars_amandi napisał:
- - Jakim cholernym cudem on żyje?!
Stiles jest nieśmiertelny xD Jego nie da się tak łatwo zabić, potrzeba do tego, jakiegoś specjalnego sprzętu, ale i tak są małe szanse na powodzenie - ars_amandi napisał:
- Napięty z bólu warkot Dereka nasilił się i Stiles poczuł, jak obca, parząca dłoń przesuwa mu się po żebrach, szukając serca. Chyba sobie żartuje---
- ZOSTAW GO!! Wszystkie żarówki na korytarzu pękły jednocześnie, obsypując ich szkłem i iskrami - i nagle Aiden upadł w konwulsjach na ziemię, wysuwając rękę z piersi Dereka, który tylko na to czekał, obracając się z rykiem w stronę pobladłego Ethana i jednym ciosem pozbawiając go przytomności. Jego brat dogorywał na boku, z czarną mazią pokrywającą posiniałe wargi, wstrząsany od czasu do czasu pojedynczymi drgawkami. Co za akcja!!! Mogłabym oglądać jej wizualizację w kinie, z pudełkiem popkornu i średnią coca colą. Żałuje tylko, że Scott nie ma zielonego pojęcia, co się dzieje pod jego nosem. Derek jest niesamowity, nawet jeśli dostaje po tyłku ;p - ars_amandi napisał:
- - Nie jestem, uch, pewny… - wymamrotał, błądząc błyszczącymi niezdrowo oczami po korytarzu. - Chyba… - urwał, przyglądając się trzymanej w dłoni pustej buteleczce z dziwną ciekawością, zupełnie jakby widział ją po raz pierwszy w życiu. - Huh - mruknął, zaskoczony, ale jednocześnie z nienaturalną obojętnością w głosie. - Chyba w jakiś sposób udało mi się przenieść popiół górski prosto do jego żył.
Emissary!Stiles Kolejna przyjemna niespodzianka. Zastanawiam się jak on to zrobił, ponieważ nie wykonał żadnego niezwykłego ruchu, czyżby pomyślał?? A może tak bardzo chciał, aby zostawili Dereka i ta myśl zainicjowała COŚ. Widok jego krwi i odgłos cierpienia razem z adrenaliną i silnymi emocjami musiały być zapalnikiem jego Iskry. Myślę, że samy krzykiem mógłby rozwalać ściany w budynkach i pomieszczenia : : Jakkolwiek to zrobił, to trzeba przyznać, że ma potencjał, a jak coś robi to porządnie xD - ars_amandi napisał:
- Stiles zwymiotował krwią na buty Dereka.
- Co ci jest? - Hale chwycił go za podbródek, zaglądając w mętne, bursztynowe oczy. Stiles nie wydawał się już w ogóle świadomy, wydając jedynie miękki, złamany dźwięk w odpowiedzi. Rozumiem, że rozbicie szkła w całym szkolnym korytarzu wymagało dużej energii, czy siły witalnej, lecz czy jej fala mogła naruszyć TE drzwi?? - ars_amandi napisał:
- Na parapecie trzepotał się czarny kruk, nieprzerwanie próbując dostać do środka. Kruk z przegniłym skrzydłem, z którego odpadała płatami martwa tkanka. Kruk z matowymi, ubrudzonymi ziemią piórami. Kruk, w którego pustych oczodołach wiły się białe larwy.
Derek instynktownie się cofnął, stając między nim a mamroczącym coś niewyraźnym, pospiesznym szeptem Stilesem. I wtedy to usłyszał. Bulgoczący, nieprzyjemny warkot. Alpha, który powinien nie żyć - który nie żył, do cholery! - podźwignął się na przedramionach, zaczynając powoli czołgać w ich stronę. Jak próbowałam sobie wyobrazić tego martwego ptaka to BLEE i ohyda xD Horror, inaczej tego nie mogę określić. Próbujesz konkurować z Kingiem?? Dlaczego Stiles przyciąga martwych?? I co właściwie chcieli zrobić?? Co by się stało, gdyby nie Derek?? Czy Aiden chciał zabić ich obu, czy tylko Hale'a ?? A może nie chciał ich zabić, tylko miał inny cel?? Teraz to mam mętlik - ars_amandi napisał:
- - Ja nie wiem, co mam robić, jak przestać, czy to w ogóle ja coś robię! Przeze mnie komuś coś się stanie, Scottowi, Allison albo Isaakowi, bo nie umiem zapanować nad własnym cholernym mózgiem, bo… - urwał raptownie, gdy czyjeś ręce zagarnęły mu twarz i usta Dereka nagle zmiażdżyły jego własne.
Jak uroczo - ars_amandi napisał:
- - To. Było. Niesamowite! - stwierdził radośnie, rozkładając zamaszyście ręce. - 10/10 pocałowałoby ponownie. I, uch, szczerze mówiąc… - zawiesił na chwilę głos, wahając się, i kończąc już ciszej, czerwieniejąc lekko: - …wow, osoba, która mi się podoba, aktualnie to odwzajemnia. Jesteśmy - jesteśmy teraz razem? Co się w ogóle robi z chłopakiem, huh? Bierze do łóżka, a potem odstawia do kąta? - Uśmiech Stilesa zawisł pomiędzy byciem drapieżnym a rozbawionym. - Jak wiele razy na dzień potrzebujesz dostawać jeść? Okay, wiem. - Sam przewrócił na siebie oczami. - Ale musisz zrozumieć, to był mój pierwszy…
Cholera, wzruszyłam się Przez chwilę naprawdę myślałam, że od tego rozdziału będą razem. Dlaczego Derek musiał to zepsuć TT.TT Wiem, że chce go w ten sposób chronić TT.TT Obaj mają stanowczo za dobre serca TT.TT Jak już wspomniałam wyżej wzruszyłam się TT.TT Podsumowując, rozdział nie okazał się żadną klapą i się nie zawiodłam Według mnie jest jednym z najbardziej emocjonujących twoich rozdziałów. Nie wiem, czy używałam tego określenia wcześniej, ale porwał mnie całą Hasłem przewodnim powinna być "Emocjonalna huśtawka" bo było prawie wszystko, i żal, i rozgoryczenie. Wszystkie niespodzianki i prezenty przyjęłam z otwartym serduszkiem Ściskam - ars_amandi napisał:
- oglądasz Game of Thrones ?
Nie, o czym o jest?? A... Planuję sobie ściągnąć film "The First Time" z Dylanem. Oglądałaś?? Wart obejrzenia?? Chciałabym sobie sprawić prezent na Mikołaja xD - ars_amandi napisał:
- Chociaż zawsze się zastanawiałam, czemu wzięłam polski, biologię, chemię i fizykę, a poszłam na psychologię biznesu xD? A ty na jakim profilu jesteś Wink?
Kurczę, wszechstronna jesteś :PZdaję matmę rozszerzoną i zastanawiam się nad chemią. Wszystko zależy od studiów na jakie pójdę, a celuje w Kraków Psychologia biznesu?- interesujące xD Aktualnie kończę Technikum Ekonomiczne, specjalizacja : finanse i rachunkowość, choć nie jestem pewna czy dalej będę kształcić się w tym kierunku xD Oby takich rozdzialików z werwą jak najwięcej, perełko Życzę weny. Przesyłam buziaki ;33 | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 20:52 | |
| Oj zapowiada się ciekawie i mrocznie ( czyżby noc żywych trupów na horyzoncie?) Nie wiem dlaczego ale mam dziwne wrażenie że Alan ucieszy się z tych jakże horrorystycznych umiejętności Stilesa. "nieprzeciętnymi osobami o unikatowych zainteresowaniach" -ta ta... wybitne umysły oh... słódź, słódź | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/12/2013, 23:14 | |
| Akayoru, - Cytat :
- Nie masz co się bać, perełko. Ja nie gryzę Chciałomi się tańczyć i skakać po krzesłach, gdy ujrzałam nowy post Niestety, warunki w szkole nie sprzyjają
Czy ja wiem ? Heh, jeśli akurat masz przerwę/okienko, no i oddalisz się od kamer... to śmiało xDD Wiem, wieem, ale .. Ten rozdział trochę zmienił dotychczasowe podejście do akcji i dlatego się bałam .. - Cytat :
- Przynajmniej spróbuję zgadnąć xD Hmmm... Pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to pocałunek Dereka i Stlesa, do którego, swoją drogą wrócę później, jednak nie obstawiałabym tego. Przez ten czas, co cię poznałam to mogę zakładać, że to będzie któraś z tych straszniejszych scen, niczym z horroru. Myślę, że dobrze ci się pisało scenę, w której występuje martwy kruk Nie zgadłam??
Oficjalnie boję się ciebie i twoich umiejętności detektywistycznych Tak, to była właśnie scena z krukiem <3 - i, dziewczyno, twoja dedukcja, I love it . Za dobrze mnie mnie znasz Co do pocałunku, to nawet nie wiesz, jak się z nim męczyłam, hahah, bo najpierw nie mogłam się zdecydować, czy Derek ma dać przejąć Stilesowi inicjatywę, potem jak ten ma się zachować, a na końcu, czy w ogóle to dobry pomysł z tym całym kissing time . Myślałam, że już walnę laptopem o podłogę - Cytat :
- Stiles jest nieśmiertelny xD Jego nie da się tak łatwo zabić, potrzeba do tego, jakiegoś specjalnego sprzętu, ale i tak są małe szanse na powodzenie
Prawdopodobnie ;DD. On jest jak te wszystkie małe natrętne zwierzątka, które myślisz, że już zabiłeś i masz święty spokój, a one i tak wracają, jeszcze bardziej żywe niż wcześniej - Cytat :
- Co za akcja!!! Mogłabym oglądać jej wizualizację w kinie, z pudełkiem popkornu i średnią coca colą. Żałuje tylko, że Scott nie ma zielonego pojęcia, co się dzieje pod jego nosem. Derek jest niesamowity, nawet jeśli dostaje po tyłku ;p
Ja też xDD. Głównie dlatego, że na ekranie wyglądałaby o wiele lepiej, niż na papierze . W ogóle zawsze mnie smuciło to, że sceny walki ogląda się świetnie, ale przy czytaniu już zwykle nudzą, why, WHY ?? Derek zawsze jest niesamowity, masz rację ;D. Jedyna różnica to taka, że w zależności od wyniku potyczki, raz chcesz otulić go kocem, przytulić i wręczyć gorące kakao, w drugim podziwiać, śliniąc się Co do Scotta, pozwolisz, że sparafrazuję piosenkę w odniesieniu nie tylko do tego, ale i do całości opowiadania . Powiedzmy, że to Derek śpiewa, lol: Scotty doesn't know, Scotty doesn't know that Stiles and me do it in his Jeep every Sunday. He tells him he's in church, but he doesn't go. Still he's on his knees, and... Scotty doesn't know, oh. Scotty doesn't know-OH. So don't tell Scotty! Scotty doesn't know, Scotty doesn't know. SO DON'T TELL SCOTTY! I can't believe he's so trusting, while I'm right behind him thrusting. Scotty will know, Scotty has to know, Scotty's gotta know, gonna tell Scotty, gonna tell him myself! Soł, powiedzmy, że... Scott będzie nieświadomy 80% rzeczy z tego opowiadania xDD. Ale wyobraź sobie jego minę na koniec ! - Cytat :
- Emissary!Stiles
Kolejna przyjemna niespodzianka. Zastanawiam się jak on to zrobił, ponieważ nie wykonał żadnego niezwykłego ruchu, czyżby pomyślał?? A może tak bardzo chciał, aby zostawili Dereka i ta myśl zainicjowała COŚ. THAT'S RIGHT, BBY! Hm.. W mojej wyobraźni wyglądało to mniej więcej tak, że Stiles zacisnął dłoń na fiolce, chcąc coś zrobić z jej zawartością, jednocześnie myśląc o tym, że zaraz Aiden zabije Dereka i musi go powstrzymać. Może przez sekundę nieświadomie zwizualizował sobie żyły wypełnione górskim popiołem : :? Wiem xD! To mogło wyglądać podobnie do tego, jak Stiles robił ten krąg wokół klubu i zabrakło mu proszku i po prostu się skupił, wierząc, a okrąg dokończył się sam <3! Co też jest przykładem jego zdolności, bo Deaton nic o tym nie wspominał wcześniej i nie widzieliśmy też nikogo, kto by wyczarował większą ilość górskiego popiołu dosłownie z niczego - Cytat :
- Widok jego krwi i odgłos cierpienia razem z adrenaliną i silnymi emocjami musiały być zapalnikiem jego Iskry. Myślę, że samy krzykiem mógłby rozwalać ściany w budynkach i pomieszczenia Jakkolwiek to zrobił, to trzeba przyznać, że ma potencjał, a jak coś robi to porządnie xD
Adrenalina, silne emocje, bezpośrednie zagrożenie życia Dereka i więź -> zauważ, że Stiles też czuł ból, więc miał dodatkową motywację . Plus, Stiles nigdy, przenigdy by nie pozwolił, by na jego warcie umarła któraś z osób, które przyrzekł sobie chronić, a Derek jakoś dostał się na tę listę <3. Ogólnie, tym, co zapaliło jego Iskrę wcześniej, było oznaczenie przez wilka Alphy : :. Wierszyk z Miss Mary Black i wizja w klasie były bezpośrednio po tym, następnego ranka xD. Ale masz rację, jego zdolności i tak były przygaszone, a teraz nastąpiło takie skumulowanie emocji i napięcia, że to wszystko po prostu wybuchło - bez żadnej kontroli z jego strony Haha, niee, krzyki zostawmy Lydii . Chociaż przyznać trzeba, że Stiles to ma płuca xD. Byłby wokalny w łóżku ... omg, dlaczego mój umysł powędrował od razu do tego ??? A co do jego potencjału... właśnie dlatego Deaton był tak nim, uch.. zainteresowany.. i do tego jeszcze wrócimy ... - Cytat :
- Rozumiem, że rozbicie szkła w całym szkolnym korytarzu wymagało dużej energii, czy siły witalnej, lecz czy jej fala mogła naruszyć TE drzwi??
Och, huh, wiesz, że w ogóle o tym nie pomyślałam ;D? Być może, być może .. Bardziej jednak starałam zwrócić uwagę na to, że "magia" Stilesa i każde jej użycie będzie miało swoje fizyczne konsekwencje na nim ;/ -> jak tutaj: krwotok wewnętrzny... Ale, yay, jeśli te drzwi zostaną otwarte i Stiles zostanie opętany... pomyśl, ile on zniszczeń będzie mógł narobić - Cytat :
- Jak próbowałam sobie wyobrazić tego martwego ptaka to BLEE i ohyda xD Horror, inaczej tego nie mogę określić. Próbujesz konkurować z Kingiem??
Po części, hahah, chyba tak . Cokolwiek by nie mówić o Kingu, to jednak jego opisy są genialne, krwawe i dokładne, i graficzne, i drastyczne, i tak bardzo, bardzo cudowne . Pamiętam, jak komuś krwiożercza piłka (omg, haha ;p) obcięła nogi i facet próbował przez chwilę biec na kikutach.. aw, yeah .......zaczynam bać się sama siebie - Cytat :
- Dlaczego Stiles przyciąga martwych?? I co właściwie chcieli zrobić?? Co by się stało, gdyby nie Derek?? Czy Aiden chciał zabić ich obu, czy tylko Hale'a ?? A może nie chciał ich zabić, tylko miał inny cel?? Teraz to mam mętlik
Właściwie to oni tylko chcieli być przy ich słodkim Stilesie . Mógłby ich nawet pogłaskać czy coś, to tylko ożywione zwłoki bez własnej świadomości . Aiden nie zrobiłby mu krzywdy, ani też nikomu innemu, gdyby Stiles bezpośrednio tego sb nie zażyczył, jednak Derek i Stiles nie byli w stanie tego wtedy wiedzieć . Do tego trudno byłoby im wytłumaczyć całe zamieszanie zbieraninie gapiów po dzwonku, więc byłoby krępująco Wiem, że to poniekąd spojler, ale oj tam . Pamiętasz, że Stiles powiedział Deatonowi, że czasem śnią mu się ludzie, którzy wyciągają do niego, po niego ręce? Stiles ma nieco większe umiejętności, niż zwykły emisariusz, ha Puenta? Stiles jest nekromantą Powiedzmy, że zobaczyłam te dwa obrazki Stereka, które ktoś narysował w necie i zakochałam się w pomyśle http://24.media.tumblr.com/fe0ca8cdb723beec54afff8f4f71ce46/tumblr_mw2dp8mogI1r21q7bo1_500.jpghttp://24.media.tumblr.com/2e4ce37201c851fba3f3aada137459fc/tumblr_mwydo55aaa1r21q7bo1_1280.jpg - Cytat :
- Jak uroczo
Początki zawsze są miłe - Cytat :
- Cholera, wzruszyłam się Przez chwilę naprawdę myślałam, że od tego rozdziału będą razem. Dlaczego Derek musiał to zepsuć TT.TT Wiem, że chce go w ten sposób chronić TT.TT Obaj mają stanowczo za dobre serca TT.TT Jak już wspomniałam wyżej wzruszyłam się TT.TT
Nawet nie muszę wyjaśniać, dlaczego Derek postąpił właśnie tak, bo sama doskonale to zrobiłaś . I tak, stanowczo za dobre, obaj ... Ale jednak mimo wszystko, jak pomyślę, co Stiles musiał poczuć, gdy osoba, która nie dość, że mu się podoba i którą podziwia, to jeszcze go pocałowała... i ta sama osoba dwie minuty później, gdy Stiles jest na haju z szoku i radości, planując już nieśmiało przyszłość i o wiele śmielej nocne przygody.. ta sama osoba wtedy mówi, że jedynie chciała odwrócić jego uwagę, by przestał animować zwłoki. To musiało nie dość, że być upokarzające, to jeszcze boleć jak cholera ;/... Ale naaaaaaah, na ich związek to jeszcze o kilka rozdziałów za wcześnie : : - Cytat :
- Podsumowując, rozdział nie okazał się żadną klapą i się nie zawiodłam Według mnie jest jednym z najbardziej emocjonujących twoich rozdziałów. Nie wiem, czy używałam tego określenia wcześniej, ale porwał mnie całą Hasłem przewodnim powinna być "Emocjonalna huśtawka" bo było prawie wszystko, i żal, i rozgoryczenie.
Naprawdę ??? Bo właśnie bałam się tego, że: a) pomyślicie, że Stiles nie powinien mieć aż tak magicznych sztuczek w zanadrzu b) wtf z nekromancją c) za wcześnie na making out... I dlatego byłam tak bardzo zestresowana ;*** A to, co mówisz... DZIĘKUJĘDZIĘKUJĘDZIĘKUJĘ ! Nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy, kochanie <3.. Obyś dostała Dylana z kokardą na szyi pod choinkę - Cytat :
- Wszystkie niespodzianki i prezenty przyjęłam z otwartym serduszkiem
;****** - Cytat :
- Nie, o czym o jest?? A... Planuję sobie ściągnąć film "The First Time" z Dylanem. Oglądałaś?? Wart obejrzenia?? Chciałabym sobie sprawić prezent na Mikołaja xD
Nie wiem, jak ci to w skrócie opowiedzieć ;D. Ale mogę zachęcić powiedzeniem, że to jeden z najpopularniejszych i najbardziej nagradzanych seriali ostatnich lat : :. Osobiście z bohaterów uwielbiam Robba Starka ( my King of North <3), Tyriona oraz Khaleesi, czyli przewspaniałą Daenerys Targaryen i jej męża, Drogo <333 Co do "The First Time" to tak, oglądałam . W wakacje poświęciłam kilka dni na nadrobienie wszystkich występów Dylana, haha xD. Powiem tak.. Dylan gra bardzo dobrze, ale to żadna nowość . Rzadko kiedy zdarza się też, by film przedstawił wiarygodnie, jak dwoje ludzi się w sobie zakochuje, a nie tylko dwie sceny i do łóżka, więc to też mi się bardzo podoba tutaj . Ale.. uch.. to jest trochę.. przegadane ? Znaczy, głównie oni tylko siedzą i rozmawiają xD. Więc musisz się przygotować, że są być może jedynie dwa zabawne momenty, jeden seksowny, gdzie Dylan jest bez koszulki, mrrrrrr, kilka ciekawych, a reszta to rozmooowy Plus, wiesz, że to jego dziewczyna z nim gra ;D? Czy to nie urocze, że zakochali się na planie ? Oglądałaś "Internship" z nim ? P.S. Wiesz, że Hoechlin jest znowu singlem :O? - Cytat :
- Kurczę, wszechstronna jesteś :PZdaję matmę rozszerzoną i zastanawiam się nad chemią. Wszystko zależy od studiów na jakie pójdę, a celuje w Kraków
Psychologia biznesu?- interesujące xD Aktualnie kończę Technikum Ekonomiczne, specjalizacja : finanse i rachunkowość, choć nie jestem pewna czy dalej będę kształcić się w tym kierunku xD Omg, zawsze, ale to zawsze zazdrościłam ludziom z umysłem ścisłym - zwłaszcza, że ja kompletnie leżę na matematycznym polu . Podoba mi się twoja specjalizacja, będziesz mogła pracować w firmie albo banku, tak ;D? A jakie inne opcje rozważasz na studia ? Buziaki, sunshine, tulę z całych sił ;****** merllo, - Cytat :
- Oj zapowiada się ciekawie i mrocznie ( czyżby noc żywych trupów na horyzoncie?) Nie wiem dlaczego ale mam dziwne wrażenie że Alan ucieszy się z tych jakże horrorystycznych umiejętności Stilesa.
Zobaczymy, jak to pójdzie . Teoretycznie, po odpowiednim treningu, Stiles mógłby przy dużym wysiłku (i równie dużych konsekwencjach - w tym rozdziale miał krwotok wewnętrzny przecież ) kontrolować również nadnaturalne istoty, nie tylko trupy : :. I ogólnie by miał większe zdolności, niż pozostali emisariusze ^^.. Właśnie, właśnie dlatego masz rację .. Tylko czy Deaton będzie chciał go wykorzystać do własnych celów, czy też usunąć z drogi ? Niedługo się dowiemy może ^^ Pomyśl też, że jeśli Stiles otworzy te drzwi i zostanie opętany.. to ilu szkód może narobić ;/.. - Cytat :
- "nieprzeciętnymi osobami o unikatowych zainteresowaniach" -ta ta... wybitne umysły oh... słódź, słódź
Och, ale ja najszczerszą prawdę mówię ! XOXO ;****** | |
| | | Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 4/12/2013, 23:03 | |
| - ars_amandi napisał:
- Oficjalnie boję się ciebie i twoich umiejętności detektywistycznych szok
Dzięki, ale to nic wielkiego xD Po prostu oczytałam się kryminałów Jo Nesbo czy Henninga Mankella o komisarzu policji. W międzyczasie przewinie mi się jakaś książka fantasy. Ostatnio czytałam "Kaish, płonąca gwiazda" i już nie mogę się doczekać, ponieważ koleżanka ze szkoły ma jej drugą część w zanadrzu : : - ars_amandi napisał:
- Głównie dlatego, że na ekranie wyglądałaby o wiele lepiej, niż na papierze Laughing. W ogóle zawsze mnie smuciło to, że sceny walki ogląda się świetnie, ale przy czytaniu już zwykle nudzą, why, WHY Sad ??
Głównie dlatego, że ciężko i żmudnie idzie autorowi opisanie takiej sceny. W walce istotny jest każdy szczegół, detal dotyczący otoczenia, a co więcej, psychika, umiejętności i kreatywność bohaterów. Z góry zostaje założony plan, w którym określone jest jaki będzie wynik walki. Mało kto koncentruje się na jej przebiegu, który napisze pod wpływem chwili i zdąży zmienić jeszcze parę razy. Można kilka razy podchodzić do takiej sceny i tak za każdym razem będzie ona inna. Inne sekwencje ruchów, szyk, postawa, obrażenia, obrona, możliwości ucieczki, inne pomysły na pokonanie przeciwnika, również pomysły na kontrataki, skutki, co więcej strategia. Ciężko jest to uchwycić w słowa, bo gdyby rozdrabniać się nad każdym szczegółem, który kadr utrwali, w ciągu kilku sekund, tak autor musiałby najpewniej poświęcić stronę w Wordzie, a nawet więcej :/ - ars_amandi napisał:
- Wierszyk z Miss Mary Black
Wrócisz jeszcze do tego motywu?? - ars_amandi napisał:
- Haha, niee, krzyki zostawmy Lydii Razz. Chociaż przyznać trzeba, że Stiles to ma płuca xD. Byłby wokalny w łóżku Laughing... omg, dlaczego mój umysł powędrował od razu do tego ???
Bo tak samo ty, jak i ja oczekujemy podobnej sceny w niedalekiej przyszłości Mój zmysł yaoistki doszukuje się w twoim opowiadaniu, wielu, wielu podtekstów, a jak już taki pikantny szczególik wynajdę... W ogóle, marzy mi się scena, po której uszy by mi się zaczerwieniły - ars_amandi napisał:
- Naprawdę I love you??? Bo właśnie bałam się tego, że:
a) pomyślicie, że Stiles nie powinien mieć aż tak magicznych sztuczek w zanadrzu b) wtf z nekromancją c) za wcześnie na making out... Nie dopatruje się w tym żadnej przesady. Popatrzmy na to z innej strony: Emisariusz jest doradcą stada wilkołaków, który posiada nadnaturalne zdolności (obym się nie myliła xD ). Określę je magicznymi, żeby lepiej to zobrazować Emisariusz oprócz wiedzy ma w zanadrzu magię, której postać zależy tylko od niego. Mamy różne rodzaje magii: biała, czarna, defensywna, ofensywna, żywiołów, nawet nekromancja jest jej odmianą. To od emisariusza zależy w jaki sposób i pod jaką postacią ją wykorzystuję. Moim zdaniem, stwierdzenie, że Stiles jest nekromantą , jest jak najbardziej na miejscu i nie jest żadną przesadą xD Trzy razy tak Inni autorzy wykorzystują przeróżne sposoby, a nawet kilka na raz, żeby stworzyć mega, ultra wytrzymałego, silnego, zręcznego i w ogóle napakowanego sterydami, i bonusami bohatera. Pytanie brzmi po co?? - ars_amandi napisał:
- Obyś dostała Dylana z kokardą na szyi pod choinkę Very Happy
Hoechlina jako Mikołaja Oby ci zostawił dużo prezentów xD - ars_amandi napisał:
- Oglądałaś "Internship" z nim Smile?
P.S. Wiesz, że Hoechlin jest znowu singlem :O? "Internship" nie oglądałam. Pewnie dlatego, że serial emitowany był na MTV, a za samo to zniechęca. Teen Wolfa po raz pierwszy oglądałam na AXN, więc nawet nie wiedziałam, że ma z MTV coś wspólnego O.o Od kiedy?? O.o - ars_amandi napisał:
- Omg, zawsze, ale to zawsze zazdrościłam ludziom z umysłem ścisłym I love you
Lubie matematykę i nie mam z nią problemów A posiadanie umysłu ścisłego ma też swoje wady, bo zwracają uwagę na ciebie nauczyciele od chemii i biologii, co sprawia, że w tym roku, znowu będę uczestniczyła w warsztatach chemicznych. Będę wykonywała doświadczenia przed gimnazjalistami. Jednak moja była nauczycielka jest przesadnie ostrożna. W tamtym roku robiłam burzę w probówce, co jest, nawet dość widowiskowe (zależy od wielkości probówki), ale mam chętkę na koktajl Mołotowa W moim zawodzie to głównie praca jest biurowa. Chociaż kto wie, może założę firmę, podpiszę z tobą, reżyserem, Dylanem, Hoechlinem i pozostałymi kontrakt Nakręcimy film na podstawi twojego opowiadania, a później sława Jeżeli chodzi o studia to myślałam nad europejstyką, czy japonistyką Zobaczymy, gdzie mnie życie wyrzuci Buziaki, perełko ;333 | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze | |
| |
| | | | Fierce Little Red - komentarze | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|