Dręczące nas pytania

A to ja gdzieś przysnęłam jak ją zwymiotował i o to głównie mi chodziło

Właśnie, a ja tak wyczekiwałam wyjaśnienia wątku Petera i liczyłam na jakieś jego przebiegłe knowania, a tu dupa  Może w 4 coś tkną. 

I w sumie teraz też głowię się nad tą Kate, ale to już raczej wyjaśnione nie zostanie ...

Właśnie mnie też ;/. Szczerze mówiąc, zobacz, ile rzeczy zostało tylko tkniętych i zostawionych: szczerze mówiąc, mam baaaaaardzo mieszane uczucia do 3B:
a) scenariusze są tak pełne dziur i niekonsekwencji, że to aż boli; wątki są wrzucane i zaraz o nich Jeff zapomina albo uznaje za nieistotne (rozmowa Dereka z Talią, wow, ale duużo pożytku z niej przyszło)
b) rzeczy, do których budowane było napięcie, okazują się kompletnie nieciekawe ("wielki" sekret McCalla, no rzeczywiście, faktycznie, Nogitsune miał tu czym ludziom grozić ;p, ale też ten motyw z "Lose your mind", bo Allison i Scott nigdy nie zostali wyjaśnieni, tylko nagle objawy po dwóch odcinkach zniknęły bez słowa wyjaśnienia)
c) spojlery z wakacji okazały się nieprawdę, czyli Jeff powinien pomyśleć, zanim nam obieca, że coś będzie (Peter miał być znowu antagonistą <3, a nie dostawać córkę; mieliśmy mieć flashbacki i pokazaną Claudię etc.)
d) żaden z bohaterów nie ma pokazanego, co myśli o danych wydarzeniach, albo jak na niego wpływają - cały czas jest jakaś akcja i po prostu muszą na nią reagować, nawet się do niej nie przyczyniać

Jedyne, co utrzymuje ten 3B na odrobinę lepszym poziomie od 3A, to fakt, że przynajmniej ta akcja jest trochę bardziej przyprawiająca o dreszczyk na plecach i że Dylan O'Brien dźwiga cały ten sezon na swoich barkach, rozwalając system grą aktorską <3

A ja mam jedno pytanie. Gdzie jest imię Stilesa, na które czekamy i czekamy? Też miało zostać ujawnione, i?...

Jeszcze jest finał i okazja tam, ale ja ci już mówiłam wtedy, że te spojlery z ujawnianiem imienia Stilesa pochodziły z niewiarygodnej strony i inne z tamtej listy się nie sprawdziły

Ma się sprawdzić, nieważne!

I gdzie jest Peter fuckin'-sexy-not-only-an-uncle? Zniknął i nikt się nie zorientował?

Pewnie Peter pojawi się w finale (trzymam za to kciuki <3), ale jeśli nie... ;/.. Malia ma być w s4, to może dopiero wtedy Jeff weźmie się za kolejny z tego mnóstwa wątków, w które się wplątał i wyplątać nie może xD

Btw... Parrish... Nie uważacie, że w ostatnim odcinku powiedział coś interesującego :: ? Szeryf nie wiedział, dlaczego Parrish zrezygnował z poprzedniego posterunku i postanowił się tu przenieść, a Parrish odp., że poczuł się tu przyciągany ... A Deaton... pamiętacie Deatona pod koniec 3A? Uwaga:





Dziwnie podobny dobór słów, nie?? Czyli Parrish jest prawdopodobnie kolejną nadnaturalną istotą? Zaczynam się czuć jak w TVD, gdzie jedynym człowiekiem został praktycznie tylko Matt

Co do Parrisha zgadzam się z ars_amandi ( też to zauważyłam w poprzednim odciunku) i to na pewno nie jest zwykły zbieg okoliczności. Myślę ze on jest jakąś nadnaturalną istotą ale może jeszcze sam o tym nie wie?

Myślę że wątek Petera będzie rozwinięty przy okazji Lydii (w końcu to on wie o jej zdolnościach najwięcej ,więcej niż ona sama)

Mnie osobiście od poprzedniego odcinka dręczy pytanie -> Skoro nie  Araya (starsza babka->głowa hiszpańskiej rodziny łowców) strzelała do bliźniaków to kto?

Okay, ja mam pytanie...
W szpitalu były kamery ochrony oraz świadkowie. Stiles został nagrany i widziany przez wiele osób, jak nadzorował masakrę na oddziale.
Już chyba nawet jego ojciec nie mógłby go przy czymś takim kryć xD
Będą jakieś konsekwencje w s4 czy mamy rozumieć, że Jeff odstawi taki sam numer, jak scenarzyści SPN, gdzie wszyscy wygodnie zapomnieli o zdarzeniach z s7 i tym, że Winchesterowie byli poszukiwanymi w całym kraju seryjnymi zabójcami ?

No, to już wiemy kto strzelał.
I jedyne co będzie mnie dręczyć przez bite 3 miesiące:
Kim jest do cholery ten Avatar - Kate? Bo na wilczka nie wygląda.

Jaguarołakiem
^ podane przez Jill Wagner na Twitterze

Kurde, a wygląda jakby najadła się jagód...
Jak mnie irytuje jak wyglądają te stworzenia, rany. :S

Końcówka sezonu strasznie namieszała mi w głowie, pytanie brzmi czy ostatnie wydarzenia w tw to był sen dereka?

Hiszpańscy łowcy i Kate są niestety prawdziwi . Łowcy przyszli znowu po Dereka w poszukiwaniach tej całej She-Wolf (którą Derek wcześniej mylił z Corą, bo, cóż, nikt nie był specjalnie konkretny przy przesłuchaniach ), a wtedy pojawiła się Kate Argent, obezwładniła tamtych i postrzeliła Dereka.
(i okazała się dziwnym jaguarołakiem, ffs)
To wszystko było prawdziwe.

Stiles był halucynacją - a konkretnie tzw. Maladaptive Daydreaming, czyli jednym z objawów PTSD - na skutek bólu z postrzału i szoku, że jego mordercza ex powstała właśnie z grobu. Dlatego to Stiles miał 6 palców.
Chodziło o to, że umysł Dereka przez traumę przeskoczył tak jakby do swojego bezpiecznego miejsca, do osoby, której ufa najbardziej (Stiles <3), do kotwicy, by zrozumieć sytuację, utrzymać się przy życiu, powstrzymując panikę. To coś w stylu chwilowego wyparcia rzeczywistości po prostu, by odzyskać poczucie ziemi pod nogami . Przynajmniej tak było w przypadku Dereka, bo w skrajnych wypadkach ludzie cierpiący na PTSD często w ogóle całkowicie uciekają przed stresem i traumą w bezpieczny i perfekcyjny świat fantazji ;/.
Okay, już cię nie zamęczam moimi psychologicznymi wyjaśnieniami ze studiów

Mam nadzieję, że odpowiedź była chociaż trochę zrozumiała, bo jest późno w nocy i mogę się plątać

Było w którymś odcinku otwarcie powiedziane, że kotwicą Dereka już nie jest gniew/zemsta? Jeśli tak, to w którym? Chociaż w przybliżeniu.

W odcinku nie dosłownie (jakby Jeff zrobił rozwinięcie psych. i wyjaśnił cokolwiek dla jakiegokolwiek z bohaterów - oprócz Stilesa - w tym sezonie ;/..), ale zostało pokazane właśnie w 3x24, że Stiles zastąpił gniew na miejscu kotwicy Dereka (gdy ostatnio Derek stracił przytomność po traumatycznym urazie, czyli wskrzeszeniu Alphy, był sam i wściekły w białej przestrzeni. Teraz był ze Stilesem).

Słowami zaś zostało to powiedziane na konwencji w lutym 2014 (Days of the Wolf), miesiąc temu, przez Tylera Hoechlina (odtwórca roli Dereka), że okaże się w 3B, że gniew nie jest już jedyną kotwicą Dereka i że ma coś innego, co pomoże mu się skupić.
No i wszyscy zaczęli przypuszczać, że to może jego wataha, czyli Scott, Stiles i cała reszta... Ale wyszło na to, że tylko Stiles, bo nikt z tej innej "reszty" nie pojawił się w jego podświadomości

Dziękuje Amandi teraz kapuje , 24 odcinek to było zakończenie sezonu prawda? A są jakieś wieści na temat czwartego sezonu?

Tak Rusza w czerwcu tego roku^^

Dokładnie . A więcej info masz u nas w innych działach z newsami i spojlerami
https://teenwolf.forumpolish.com/t589-spojlery-dot-dereka-w-s4
https://teenwolf.forumpolish.com/t582-season-4-teaser-sneak-peek-zza-kulis
https://teenwolf.forumpolish.com/t586-isaac-nie-wraca-w-s4
https://teenwolf.forumpolish.com/t545-zdjecia-z-planu-s4
https://teenwolf.forumpolish.com/t569-szostka-nowych-postaci-w-s4
(i wychodzi na to, że Niemcy mieli złe źródła, bo Stiles będzie z Malią, nie Masonem )

Cytat :

(i wychodzi na to, że Niemcy mieli złe źródła, bo Stiles będzie z Malią, nie Masonem Crying or Very sad )

Ale sobie ten Jeff grabi u mnie;/

Pójdź w me ramiona ! Heh, ale dosłownie, nie tylko u ciebie... Nie mam pojęcia, co on sb myśli, bo praktycznie cały fandom shippuje Stilesa albo z Derekiem, albo z Lydią i wszyscy są bardzo negatywnie nastawieni do Stalii.
Jeff jest jak:
"Omg, w s4 rozwiniemy ten przecudowny romans!"
A fandom jest jak:

dlaczego ;/. Ten związek dosłownie nie ma żadnych podstaw, fundamentów ani sensu.
I zakład jeszcze, że ona będzie Jennifer 2.0, bo Jeffy lubi się powtarzać najwyraźniej, ech.. I lubi tracić widzów, bo sporo osób deklaruje, że przez jego scenariusze i pomysły nie będzie oglądać s4, a przynajmniej nie na żywo. Jeszcze tak trochę, i s5 będzie ostatnim sezonem ;// - TW i tak ma tylko niecałe 2,5 mln widowni.. (rankingowej )

Ja się może wypowiem w jednej kwestii. Bardzo przypadła mi to gustu ostatnia scena sezonu (mam na myśli Stiles/Derek), wszelkie spekulacje dotyczące tego, że to Stiles jest kotwicą Dereka i dzięki niemu może poczuć ziemię pod nogami, ale za to bardzo nie podoba mi się komplikowanie życie fanom przez Jeffa.
Jeśli mówimy już o, wszystkim dobrze znanym, Stereku to trzeba zauważyć, że Jeff z nas nie tylko kpi, ale i bawi się naszymi uczuciami. Przed sezonem 3B potwierdził, że będzie można w nim znaleźć wiele sterekowych scen, poprawi się relacja pomiędzy bohaterami, a największą furorę zrobi ostatnia scena z "Tęskniłem za Tobą". Okej, Derek martwił się o Stilesa i nie dał mu umrzeć, chciał go chronić, ale czy zauważyliśmy coś prócz tego? Ostatnie parę sekund? To są te wszystkie sterekowe sceny?
Po pierwszym sezonie, gdy Jeff zorientował się jak bardzo rozwinął się fandom i shipowanie tych dwóch panów, postanowił to wykorzystać i dzięki nim promować serial. Gdy fani zaczęli go szturmować i najwyraźniej przerastała go ilość próśb o połączenie w parę nastolatka i wilkołaka, coraz rzadziej mogliśmy zaobserwować wspólne wywiady aktorów, relacje ze spotkań, odpowiedzi na temat ich grania. Davis zaczął się odcinać, z drugiej strony nadal dając nadzieję i nie przecząc, że nigdy nie ujrzymy w serialu Stereka. I co robią wierni fani? Czekają. Czekają i czekają, i jak nic nie było wyjaśnione, tak nadal nie ma.
Sezon 3B skończył się zaledwie parę dni temu, a w internecie już można zauważył multum spoilerów i spekulacji.
Derek będzie miał romans. Okej.
Stiles będzie z Lydią. (Sam Jeff potwierdził tę informację w odcinku Wolf Watch.)
Stiles będzie z Malią. (Mnóstwo spoilerów, które o tym spekulują.)
Stiles będzie zainteresowany nowym bohaterem serialu - Masonem. (Okeeej... czyli Stiles jest bi? Dylan w niedawnym wywiadzie powiedział, że Stiles nie jest gejem. Okej. Gej i bi to nie to samo, ale dodał również, że lubi dziewczyny i znacząca pauza w rozmowie z Caitlin o niczym nie świadczyła. What the fuck?)
Rozwinie się więź pomiędzy Derekiem i Stilesem. Okej, zobaczymy. Dadzą nam kolejne parę sekund wspólnej sceny?
Jeff z nas kpi. Zauważył, że wielu fanów odwróciło się od serialu, gotowi są odejść (Malia, tia) i postanowił przeprowadzić dobrze już nam znaną taktykę. Bo jak można wyjaśnić to, że od kilku dni Dylan i Tyler byli już w programie telewizyjnym, mieli wspólny wywiad czy piszą do siebie na twitterze, że za sobą tęsknią. Ta gierka ma udobruchać fanów Stereka i zatrzymać ich przy sobie. Podziała? Być może, bo pojawia się coraz więcej wątpliwości co do kolejnego sezonu i każdy będzie czekał jak się rozwinie akcja i relacja między bohaterami.  Czy się rozwinie? Myślę, że nie. Może kiedyś, ale jeszcze nie teraz. Bo po co, skoro można przeciągać tę zabawę tak długo jak się da? D:

Cytat :

Przed sezonem 3B potwierdził, że będzie można w nim znaleźć wiele sterekowych scen, poprawi się relacja pomiędzy bohaterami, a największą furorę zrobi ostatnia scena z "Tęskniłem za Tobą".

Nie . Jeff nic nam nie obiecał. Ta ostatnia scena, o której mówisz, to był pomysł Dylana, który powiedział, że poszedł z nią do Jeffa, by umieścić ją w serialu . Jeff ani razu się nie wypowiedział, czy to zrobi, więc nie można powiedzieć, żeby złamał obietnicę xD. Tak samo Hoechlin łaził do niego z pomysłem na "wzruszającą scenę z mnóstwem dotykania" i też jej nie było ;//. Za to była "głęboka scena", o której mówił, bo ta ostatnia taka była <3. Przynajmniej aktorzy są po naszej stronie
Co do ilości scen: fakt.
Przed sezonem 3 ogólnie, Jeff powiedział, że w 3A będzie bardzo mało scen Dereka ze Stilesem, ale za to w 3B będzie dużo. Ponieważ było na odwrót, to może mu się po prostu pomieszały połówki sezonu ;/? Tak czy siak, ja też jestem rozczarowana, bo ich dynamika jest jedną z najlepszych w serialu i ja też ich shippuję..

Cytat :

Po pierwszym sezonie, gdy Jeff zorientował się jak bardzo rozwinął się fandom i shipowanie tych dwóch panów, postanowił to wykorzystać i dzięki nim promować serial. Gdy fani zaczęli go szturmować i najwyraźniej przerastała go ilość próśb o połączenie w parę nastolatka i wilkołaka, coraz rzadziej mogliśmy zaobserwować wspólne wywiady aktorów, relacje ze spotkań, odpowiedzi na temat ich grania. Davis zaczął się odcinać, z drugiej strony nadal dając nadzieję i nie przecząc, że nigdy nie ujrzymy w serialu Stereka. I co robią wierni fani? Czekają. Czekają i czekają, i jak nic nie było wyjaśnione, tak nadal nie ma.

ZGADZAM SIĘ. MTV zawsze wykorzystuje fandom Stereka dla głosowania w różnych konkursach, nawet w tym w zimę na okładkę jednego z magazynów. Dali nam kolejny filmik z Hobrienem na tej łodzi, my wygraliśmy im okładkę i nic nie dostaliśmy za to . Oni po prostu przypominają sb o nas, kiedy im wygodnie i kiedy to dla nich korzystne, ale nie zamierzają nic nam dać w zamian i to jest nie fair

Cytat :

Stiles będzie z Lydią. (Sam Jeff potwierdził tę informację w odcinku Wolf Watch.)
Stiles będzie z Malią. (Mnóstwo spoilerów, które o tym spekulują.)

Omg, nie
Kompletnie na odwrót jest ;p. Oglądałaś Wolf Watch? Jeff tam potwierdził, że Stiles będzie z MALIĄ. Malią, nie Lydią (dlatego fani Stydii też są wściekli ).

+ "I can tease more between Stiles and Malia".
Co do Lydii zaś, to w najnowszym wywiadzie powiedział, że "Nie wiedzą, ale dyskutują o tym w pokoju scenarzystów. Fani mogą mieć nadzieję". Ogólnie jednak, patrząc na to, że Jeff sam shippuje Stydię, to myślę, że kiedyś tam się pewnie zejdą ;/

(nie mam pojęcia, w jakim filmie Hoechlin tam grał, lol, ale to boskie, takie.. jaskiniowe )
Szkoda tylko, bo mogę wypisać tu cały referat powodów, dla którego Stiles ani z Malią, ani z Lydią dobrej pary nie tworzy ;/... I 3/4 fandomu się pod nim podpisze, ale Jeff jest na to uparcie ślepy
(i to serio uparcie. Pamiętasz tę akcję na fb, gdzie TW zadało pytanie, kogo Stiles ma w nagrodę w s4 dostać, Lydię czy Malię? I jak fandom prawie zeżarł ich tam żywcem, że dziewczyny nie są żadnym trofeum, że Stiles powinien mieć PTSD i terapię, a nie związek, a odpowiedzi, że powinien być z Derekiem, miały ponad 3000 lajków i było ich najwięcej, praktycznie były same one )

Cytat :

Stiles będzie zainteresowany nowym bohaterem serialu - Masonem. (Okeeej... czyli Stiles jest bi? Dylan w niedawnym wywiadzie powiedział, że Stiles nie jest gejem. Okej. Gej i bi to nie to samo, ale dodał również, że lubi dziewczyny i znacząca pauza w rozmowie z Caitlin o niczym nie świadczyła. What the fuck?)

To jest niemiecki spojler i nie wiadomo, czy prawdziwy . A Stiles jest biseksualny . Wkurza mnie tylko, że jeśli nie będzie z Masonem, to pewnie do końca życia nie dostaniemy oficjalnego potwierdzenia ;/////
Co do tego wywiadu z Dylanem - czytałam go, też byłam wściekła (z drugiej strony, nikt nie uważa Stilesa za geja xD), ale... Wszyscy podejrzewają, że był ustawiony albo nie do końca prawdziwy, bo np. Dylan powiedział, że Malii nie będzie w finale, a była. A pytanie też było, czy lubi i chłopców, i dziewczyny, a nie czy samych chłopców, więc jego wymijająca odp też się wydała... trochę nie na temat.
I ta scena z Caitilin - to było dziwne, że Dyl by tak powiedział, bo:
a) zawsze do tej pory mówił, od samego początku, że wszystkie wskazówki o byciu bi przez Stilesa grał na poważnie i jako aktor nie zgodziłby się na nie, gdyby nie miały pokrycia w rzeczywistości
b) oficjalny Tumblr TW kazał tę scenę fanom przedyskutować
..dlatego myślę, że z wywiadem było coś nie tak i był zmanipulowany

Cytat :

Bo jak można wyjaśnić to, że od kilku dni Dylan i Tyler byli już w programie telewizyjnym, mieli wspólny wywiad czy piszą do siebie na twitterze, że za sobą tęsknią

Bo Dylan i Hoechlin są bardzo dobrymi przyjaciółmi . Oni zawsze w wywiadach zajmują się sobą nawzajem xD (stąd wzięło się shippowanie Hobriena ).
To z tym tęsknieniem na Twitterze było już dobry miesiąc temu (albo co najmniej parę tygodni), nie kilka dni . Ale fakt, oni też zwykle traktowali prywatnie swoje relacje - np. Colton i Hoechlin zawsze mają tysiące zdjęć na Twitterze ze sobą, a Dylan i Hoechlin byli ostatnio razem w Santa Monica i dopiero fani musieli ich sami przyuważyć, żeby reszta się o tym dowiedziała . Więc to rzeczywiście mógł być ruch PR
Ich wspólne bycie w Wolf Watch: bo był finał i była cała trójka głównych bohaterów (Dylan, Posey, Hoechlin) i Jeff
Wywiad? Hm... nie słyszałam o ich wspólnym wywiadzie.. Słyszałam tylko, że mają być teraz razem na Alpha Con czy jakkolwiek ta nadchodząca konwencja się nazywa

Ja ogólnie też jestem wściekła na Jeffa i rozczarowana, ale chcę jeszcze dać szansę sezonowi 4 i zobaczyć, co z nim zrobi. Bo szkoda, by rozwalił jedyną rzecz, która w ogóle dała popularność TW ;/

Na pocieszenie

Być może. Nie chcę się z tobą kłócić. Pomimo, że kocham Stereka i na bieżąco przeglądam teledyski, czytam opowiadania i oglądam serial, nie jest on moim całym życiem i zajmuję się również innymi sprawami. Nie oglądam wszystkich gifów, nie wchodzę na wszystkie strony fandomu i mogę się mylić, co nie przeszkadza temu, że nie podoba mi się zachowanie Jeffa i jego ciągłe kombinowanie i kłamstwa. Poza tym, po co tak naprawdę wchodzić w dyskusje, skoro każdy wie co innego, bo przeglądał różne źródła? C: W internecie jest tyle polemik o Stereku, że nigdy nie dowiemy się jaka jest prawda - pozostaje czekać na kolejny sezon i ze spokojem go obejrzeć.
I tak nawiasem. Jeśli chodzi o "Tęskniłem za Tobą", to jestem niemal stuprocentowo pewna, że owe zdanie wyszło również z ust Davisa. Nie wiem kiedy, nie wiem gdzie (nie zapisuję), ale widziałam to, dlatego jestem zawiedziona.
Widać, że jesteś bardziej zorientowana ode mnie, świetnie! Będziesz mogła mnie informować, ale! tylko o pozytywnych informacjach. Okej? :>
I jeszcze jeden nawias. Znam twoje pocieszenie, znam. Oglądanie tej sceny w teledyskach, już nie jest takie samo jak na początku. Zawsze przypominają mi się te gify, co wywołuje u mnie napad śmiechu.

Cytat :

Być może. Nie chcę się z tobą kłócić. Pomimo, że kocham Stereka i na bieżąco przeglądam teledyski, czytam opowiadania i oglądam serial, nie jest on moim całym życiem i zajmuję się również innymi sprawami. Nie oglądam wszystkich gifów, nie wchodzę na wszystkie strony fandomu i mogę się mylić, co nie przeszkadza temu, że nie podoba mi się zachowanie Jeffa i jego ciągłe kombinowanie i kłamstwa. Poza tym, po co tak naprawdę wchodzić w dyskusje, skoro każdy wie co innego, bo przeglądał różne źródła? C: W internecie jest tyle polemik o Stereku, że nigdy nie dowiemy się jaka jest prawda - pozostaje czekać na kolejny sezon i ze spokojem go obejrzeć.

Jasne, zgadzam się xD. Też się nie lubię kłócić i ogólnie się z tobą ze wszystkim zgadzam (zwłaszcza w sprawie Jeffa i jego zwodzenia widzów czymś innych, a aktualnego serwowania w serialu jeszcze czegoś innego ;/.. Queerbaiting, ot co ), chciałam tylko sprostować parę najważniejszych rzeczy . Hahah, u mnie jest zwykle tak, że co jakiś czas mam fazę na jakiś serial (najpierw SPN, potem 'Hannibal', a następnie TW) i wtedy jestem na bieżąco ze wszystkimi wywiadami i konwencjami xD. A potem mi mija
Co do oglądania spokojnie następnego sezonu... ech, myślę, że będę przewijać sceny ze Stilesem i Malią .. To chyba najgorsza możliwa decyzja, jaką mógł podjąć Jeff, zaraz po wskrzeszeniu Kate ;/. I najmniej logiczna, ale i tak nie pobije Malii w liceum z jej edukacją 9-latki

Cytat :

I tak nawiasem. Jeśli chodzi o "Tęskniłem za Tobą", to jestem niemal stuprocentowo pewna, że owe zdanie wyszło również z ust Davisa. Nie wiem kiedy, nie wiem gdzie (nie zapisuję), ale widziałam to, dlatego jestem zawiedziona.

“There aren’t any Stereky scenes so far. But I had an idea for Jeff, that when we do finally meet, and if we have a scene that’s very expositional — like if we come together and something’s going on we have to converge and discuss something — then we should kind of stop at the end of it and before we walk away, Stiles should just say, ‘I missed you.’ Just to acknowledge it for the fans in little, funny ways.””
To jest dosłowny cytat z wypowiedzi Dylana z tą sceną z "I missed you" . Może Jeff też to powiedział później, odnosząc się do tego, nie przeczę . To było w wakacje, a ja w wakacje jeszcze nie byłam aż tak zaangażowana w TW, więc też nie oglądałam wszystkich rzeczy xDD

Cytat :

Widać, że jesteś bardziej zorientowana ode mnie, świetnie! Będziesz mogła mnie informować, ale! tylko o pozytywnych informacjach. Okej? :>

Żeby tylko jakieś pozytywy były ... Bo co czytam nowe spojlery, tym bardziej mam ochotę się załamać ;/. Znowu był artykuł i Jeff znowu się rozpływał nad swoją Stalią, ugh... Uczepił się tego jak rzep psiego ogona
I jeszcze, że Malia zostanie nową BFF Lydii i Kiry -.-..
Też masz wrażenie, że ona będzie nową Jennifer i zdradzi ich wszystkich na koniec ?

Cytat :

I jeszcze jeden nawias. Znam twoje pocieszenie, znam. Oglądanie tej sceny w teledyskach, już nie jest takie samo jak na początku. Zawsze przypominają mi się te gify, co wywołuje u mnie napad śmiechu.

Co nie xDD? To jest boskie
Chociaż ostatnio mnie najbardziej rozwalił recap, gdzie Nogitsune omal nie dostał zawału serca, bo Scott ośmielił się dotknąć swoimi brudnymi, wilkołaczymi łapami jego designerskiej kurtki . Ten zszokowany krzyk wygląda wtedy o wiele lepiej
Też ci było szkoda, jak zginął ..?

ars_amandi napisał:

Hahah, u mnie jest zwykle tak, że co jakiś czas mam fazę na jakiś serial (najpierw SPN, potem 'Hannibal', a następnie TW) i wtedy jestem na bieżąco ze wszystkimi wywiadami i konwencjami xD. A potem mi mija Laughing
Co do oglądania spokojnie następnego sezonu... ech, myślę, że będę przewijać sceny ze Stilesem i Malią Crying or Very sad .. To chyba najgorsza możliwa decyzja, jaką mógł podjąć Jeff, zaraz po wskrzeszeniu Kate ;/. I najmniej logiczna, ale i tak nie pobije Malii w liceum z jej edukacją 9-latki facepalm

Mam to samo! Wpierw dostaję takiej fazy, że mogę całymi dniami siedzieć przed komputerem i przeglądać strony z ulubionym serialem/bohaterem/pairingiem, ale po jakimś czasie potrafię o wszystkim zapomnieć i przerzucić się na coś/kogoś innego XD Miałam ogromną gdy zobaczyłam złeeego Stilesa (omg!). Czego ja nie szukałam w Internecie. Prorokuję sobie, że po teraz skończeniu się sezonu, zaraz mi przejdzie i zacznie się dopiero w czerwcu. Omijając Stereka, of course, Sterek jest zawsze!
Malia... wolę się na jej temat nie wypowiadać. Nie rozumiem niczego co jest z nią związane, a szczególnie całej tej fascynacji Jeffa jej osobą. Naprawdę, ale to naprawdę, nie obraziłabym się gdyby niespodziewanie coś jej się stało .

ars_amandi napisał:

Też masz wrażenie, że ona będzie nową Jennifer i zdradzi ich wszystkich na koniec ?

Na taką mi wygląda i absolutnie jej nie ufam. Kto to w ogóle jest? Po co wprowadzali tą postać do serialu? ._. Tak bardzo mnie wkurza, że aż nie potrafię poprawnie ci odpisać. Ale może to i lepiej jakby ich zdradziła? Odczepiłaby się od naszych bohaterów, zwłaszcza od Stilesa, stałaby się zagrożeniem, które trzeba wyeliminować i więcej byśmy jej nie zobaczyli,ha! XD

ars_amandi napisał:

Chociaż ostatnio mnie najbardziej rozwalił recap, gdzie Nogitsune omal nie dostał zawału serca, bo Scott ośmielił się dotknąć swoimi brudnymi, wilkołaczymi łapami jego designerskiej kurtki Laughing . Ten zszokowany krzyk wygląda wtedy o wiele lepiej Laughing
Też ci było szkoda, jak zginął Sad..?

Widziałam! To było świetne. Uwielbiam twórczość fanów :>
Nogitsune. Dark!Stiles. Kocham. Kocham. Kocham. Dylan wspaniale zagrał złego bohatera, nie mogłam się napatrzeć. Charakteryzacja... miód i orzeszki. Bardzo mi szkoda, że zginął i to jeszcze w jaki sposób. Dlaczego tak szybko? Tak po prostu? Nie podoba mi się to, a szczególnie świadomość, że już nigdy więcej go nie zobaczę :< Cierpienie mojego ulubionego bohatera i złe charaktery to, to co uwielbiam, dlatego ostatni sezon nie był dla mnie do końca stracony.