|
| | Pomegranate - komentarze | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Pomegranate - komentarze 23/10/2014, 11:23 | |
| I jak? | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 23/10/2014, 16:00 | |
| Ojej, Hannibalowe opowiadanko! Nie za bardzo rozumiem ten Wzrok i Myślicieli - jestem dopiero po 1x06 Hannibala i takich rzeczy to tam jeszcze nie było. ;p Chyba, że to crossover z czymś jeszcze...?
Bardzo podobał mi się sen Willa, bardzo sugestywny. Masz bardzo dobry styl, każde zdanie jest takie przemyślane i dopracowane, wszystko jest świetnie opisane z perspektywy Willa. Czekam na dalszy ciąg. ;* | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 23/10/2014, 16:46 | |
| Adria, - Cytat :
- Ojej, Hannibalowe opowiadanko!
Dokładnie xD! Innego ff na ten moment raczej bym nie potrafiła już napisać - zawsze muszę być do czegoś bardzo przywiązana, a teraz... ze wszystkich moich OTP tak naprawdę został mi tylko Hannigram .. - Cytat :
- Nie za bardzo rozumiem ten Wzrok i Myślicieli - jestem dopiero po 1x06 Hannibala i takich rzeczy to tam jeszcze nie było. ;p Chyba, że to crossover z czymś jeszcze...?
I nie będzie xD. W serialu Will jest "jedynie" empatą . Ogólnie wrzuciłam w tagach pod spojlerem (żeby nie zdradzać ewentualnie szczegółów, jeśli ktoś nie chce), że to Alternative Universe xD. Społeczeństwo dzieli się na różne klasy ludzi wedle ich darów - każdy ma jakiś. Na razie wymyśliłam właśnie Wzrok, Myślicieli, Analityków, pewnie dojdzie jeszcze Słuch czy Zapach.. To takie wzmocnione zmysły albo naturalne zdolności. Dokładny sposób ich działania będzie stopniowo opisywany w późniejszych rozdziałach, chociaż tu już Wzrokiem się zajęliśmy . Ogólnie pomysł mój, to nie crossover, bo myślałam, żeby ewentualnie później zrobić z tego ff jakiś fundament pod książkę xD. A Wzrok Willa działa w taki, a nie inny sposób, ponieważ chciałam, żeby przypominał jego serialową empatię Jeśli zaś chodzi o Hannibalowe opowiadanko, które trzyma się kanonu, to skrobnęłam kiedyś coś takiego - http://archiveofourown.org/works/1812724?view_full_work=true - Cytat :
- Bardzo podobał mi się sen Willa, bardzo sugestywny.
Dziękuję ! Taki właśnie efekt chciałam osiągnąć xD. Kontrast pomiędzy tym, czym Will się stanie (dark!Will ), szukając zemsty, a tym, kim jest obecnie - Cytat :
- Masz bardzo dobry styl, każde zdanie jest takie przemyślane i dopracowane, wszystko jest świetnie opisane z perspektywy Willa. Czekam na dalszy ciąg. ;*
To ogromny komplement, bo pisałam ten rozdział podczas drugiej z rzędu nieprzespanej nocy i przyznam, że miałam trudności z utrzymaniem oczu otwartych xD. Ale wena była silniejsza i już miesiąc minął od mojego ostatniego opowiadania, więc chciałam się zabrać za coś nowego Dziękuję naprawdę, naprawdę z całego serduszka za motywację do dalszej pracy Buziaki, kochana i ściskam mocarnie ;***** | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 23/10/2014, 18:53 | |
| No to już wszystko wiem. ;p Wow, jeśli tak piszesz po nieprzespanej nocy, to jestem bardzo ciekawa, jak piszesz wypoczęta. Bo nie wiem, czy się da lepiej. ;D Na hannigramowe oczywiście spojrzę w wolnej chwili. Weny! | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 24/10/2014, 01:18 | |
| Nawet dwóch nieprzespanych xDD. I niedojedzonych, masakra, dzisiaj facet zwrócił mi uwagę na wieczornych ćwiczeniach, bo jadłam batonika, to mu wytknęłam, że to moje śniadanie i obiad, więc jeśli nie chce, żebym umarła z głodu... Na pewno popełniam mniej literówek, gdy jestem przytomna, bo pamiętam, że tutaj siedziałam z dobre pół godziny po napisaniu i je poprawiałam .. Dziękuję za wszystko, sunshine, oby tamto też ci przypadło do gustu całusy lecą ;*** | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 31/10/2014, 21:50 | |
| Dziękuję za dedykację! Wow, jaka intensywna scena Jack-Will. Nie umiem sobie wyobrazić Jacka torturującego naszego puppy eyes Willa, ale biedny Will mógł, brr. Wgl przekichany system, gdzie od razu uznają cię za winnego i jeszcze sprzedają na aukcji. Kurde, a ludzie narzekają na nasz kodeks karny i złych prawników. Hanni.. i Alana ze sobą chodzili? wow ;D - Cytat :
- Poza tym, to byłoby niegrzeczne, gdyby pozwolił, żeby osoba skazana za jego własne zbrodnie trafiła do kogoś innego.
hahaha Classic Hanni. xD Biedny Will. Pretty little thing. ;( ale 100 tys. $... no, no. ;D Nieźle.^^ Czy Will widział Hanniego we śnie? Ojej, ups. ;D Wgl mam nadzieję, że... no, to nie idzie ku yaoycowi, prawda? ;p Ogólnie to bardzo mi się podoba, trzyma w napięciu, wszystko ładnie opisane, człowiek się wczuwa. Hanni najlepszy. | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 31/10/2014, 22:30 | |
| Adria, - Cytat :
- Dziękuję za dedykację!
Zasłużona, sunshine - Cytat :
- Wow, jaka intensywna scena Jack-Will. Nie umiem sobie wyobrazić Jacka torturującego naszego puppy eyes Willa, ale biedny Will mógł, brr. Wgl przekichany system, gdzie od razu uznają cię za winnego i jeszcze sprzedają na aukcji. Kurde, a ludzie narzekają na nasz kodeks karny i złych prawników.
Przez cały pierwszy sezon nie znosiłam Jacka za to, że się wciąż wydzierał na Willa i praktycznie niszczył go tą pracą, stąd - chociaż też średnio mogę go sb wyobrazić torturującego kogokolwiek - to jednak jako jedyny pasował tutaj na "czarny" charakter . Hahah, taak, tam będzie jeszcze gorzej ;p. Ale tak to jest, jeśli ludzie są na tyle zdesperowani, żeby brać prawo w swoje ręce - tak samo, jak to było podczas rewolucji francuskiej, gdzie co pięć sekund kogoś gilotynowano, niewinnego czy nie - Cytat :
- Hanni.. i Alana ze sobą chodzili? wow ;D
Nie tylko w opowiadaniu, nie tylko w opowiadaniu... - Cytat :
- hahaha Classic Hanni. xD
dokładnie ;DD. Dobre maniery przede wszystkim - Cytat :
- Biedny Will. Pretty little thing. ;( ale 100 tys. $... no, no. ;D Nieźle.^^
Oj tam, Hannibal ma tyle kasy, że równie dobrze może na niej spać . A przynajmniej tak można stwierdzić po jego ubraniach, winach i wystroju samego domu xD. 100 tysięcy w tą czy tamtą... xDD - Cytat :
- Czy Will widział Hanniego we śnie? Ojej, ups. ;D
“I can't get you out of my head”, żeby tak zacytować wypowiedź serialowego Willa do Hanniego . I zdecydowanie widział, tak, Hanni go wyszkoli i pomoże osiągnąć szczyt jego umiejętności, a potem sb poszaleją na mieście ^_^ - Cytat :
- Wgl mam nadzieję, że... no, to nie idzie ku yaoycowi, prawda? ;p
Uhm... w tagach pod spojlerem jest Will Graham/Hannibal Lecter i nawet oznaczenie na scenę +18 ;p. Poza tym dobrze wiesz, że Hannigram to mój OTP #1, więc tak, to będzie 'yaoi' - chociaż zwykły 'slash' brzmi lepiej . A czemu wolisz, żeby nie byli razem? Szczerze mówiąc, myślałam, że tobie też się podobał Hannigram, jak tak pisałyśmy... - Cytat :
- Ogólnie to bardzo mi się podoba, trzyma w napięciu, wszystko ładnie opisane, człowiek się wczuwa.
Dziękuję bardzobardzobardzo, kochana - Cytat :
- Hanni najlepszy
Hanni's always the best Buziaki i dziękuję za cudny komentarz ;********* | |
| | | Solve Betha
Liczba postów : 1337 Punkty : 98 Join date : 31/05/2013 Age : 28 Skąd : Podkarpackie
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 31/10/2014, 22:44 | |
| Miałaś rację, że z rozpoczęciem roku akademickiego zacznie nagle przybywać ci opowiadań i rozdziałów ;D
Dopiero się za to zabieram, ale już mi się podoba. No i sprawa numer 2, Hannibala nie obejrzałem ani sekundy, a opowiadania chłonę jak gąbka xdd | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 31/10/2014, 23:04 | |
| Hannigram może być! ;p Tylko mi chodzi o to, czy to nie będzie typowe yaoycowe uke i ten-drugi, bo mam trochę traumę po potterowskich yayocach. ;p Więc nie myśl, że mi się nie podoba, bo się podoba. ten Hanni z gifka mnie zawsze rozwala na łopatki. *__* Zabiłaś mnie Alaną i Hannim ;p Ja tak się staram oszczędzać sobie serial i bardzo powoli teraz nadrabiam, dlatego nic jeszcze nie wiem.. | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 31/10/2014, 23:55 | |
| Solve, - Cytat :
- Miałaś rację, że z rozpoczęciem roku akademickiego zacznie nagle przybywać ci opowiadań i rozdziałów ;D
Tak to już zawsze jest . Mam coś do zrobienia na studia (a teraz piszemy pracę proseminaryjną, masakra) i wtedy od razu bach, napływ weny xDD - Cytat :
- Dopiero się za to zabieram, ale już mi się podoba.
No i sprawa numer 2, Hannibala nie obejrzałem ani sekundy, a opowiadania chłonę jak gąbka xdd Yaasss, dziękuję ! Haha, tak, widzisz, ja tak piszę i mam nadzieję, że może któreś na serial cię skusi Ściskam mocno i buziakuję ;******* Adria, - Cytat :
- Hannigram może być! ;p Tylko mi chodzi o to, czy to nie będzie typowe yaoycowe uke i ten-drugi, bo mam trochę traumę po potterowskich yayocach. ;p Więc nie myśl, że mi się nie podoba, bo się podoba.
Uff . Mogę cię uspokoić, że jeszcze w żadnym moim opowiadaniu nie miałam typowego podziału yaoi, bo nie mam też zbyt dużej styczności z tym tematem ;p. Zwykle piszę normalny slash i tam nikt nie rumieni się co pięć sekund i nie mdleje na jedno bardziej stanowcze słowo swojego partnera xDD. Hannibal postrzega Willa jako kogoś równego sobie, a Will będzie bardziej przypominał siebie z s2 niż s1, mam nadzieję . Przynajmniej po jakimś czasie, gdy już przywyknie do Lectera ;p Chociaż są tutaj kinki z różnicą wzrostu (ok. 5 cm), wieku (ok. 10. lat), klasy społecznej, wykształcenia, obycia z kulturą, stanu zamożności... Do wyboru, do koloru - Cytat :
- ten Hanni z gifka mnie zawsze rozwala na łopatki. *__*
Och, powinnaś zobaczyć komiksy ! Padniesz totalnie xD Wszystkie są rozwalające, bo jakkolwiek serial jest dość mroczny, to fandom zawiera głównie tęcze, jednorożce, wianki i inne kwiatki - Cytat :
- Zabiłaś mnie Alaną i Hannim ;p Ja tak się staram oszczędzać sobie serial i bardzo powoli teraz nadrabiam, dlatego nic jeszcze nie wiem..
Przestań oszczędzać ;p. Ja na twoim miejscu bym się nie powstrzymała, więc zazdroszczę silnej woli xDD. Hm.. Nie przejmuj się, to długo nie potrwa, a Hannibal widzi ją jako dobrą koleżankę i ogólnie tylko wykorzystuje jako alibi, do mydlenia oczu FBI i do dodatkowego wkurzenia Willa Fun fact: zgadnij, o czym Hannibal zawsze, ale to zawsze rozmawia w łóżku. Tak, tak, o Willu Tulę mocarnie ;******** | |
| | | Aid_than Przemieniony
Liczba postów : 505 Punkty : 12 Join date : 18/07/2013 Age : 26 Skąd : Śląsk
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 1/11/2014, 08:37 | |
| Jak obiecałem, oto jestem Kiedy w wakacje odbywałem praktyki w hotelu, postanowiliśmy że znajomymi wykorzystać czas wolny po pracy na oglądanie seriali. Przez chwilę szukaliśmy czegoś co zainteresuje nas wszystkich na tyle żeby się w niego zagłębić. Tym sposobem natrafiliśmy między innymi na Breaking Bad, Davinci i oczywiście Hannibal'a [Tylko dlatego że mi go poleciłaś^^]. Przyznam że ten ostatni zaintrygował nas najbardziej. Co prawda po przyjeździe nie wziąłem się za kontynuacje, bo wraz z rozpoczęciem roku ruszyły moje aktualnie oglądane seriale, ale na pewno znajduje się on na mojej liście oczekujących. Bardzo podobały mi się w nim wizję Willa. Z początku ciężko było pojąć o co tak na prawdę z tym chodzi, ale wraz z rozwinięciem się akcji wszystko nabierało sensu. Moment, który najbardziej zapadł mi w pamięć to jak morderca pozostawiał ciała uformowane w anioły. Przerażające, ale z nutą satyry . Wracając do twojego opowiadania... Pomysł z darami bardzo mi się spodoba. Dobre jest to że nie tylko Will posiada wyostrzone umiejętności, ale reszta społeczeństwa też odgrywa w tym wszystkim ważną rolę. Oczywiście zrozumiałe że główny bohater musi mieć jakiś zasadniczy element, który go wyróżnia. W tym przypadku jest to... ekhmm.... defekt? Nie wiem jak to inaczej nazwać, ale kiedy o tym czytam, mam wrażenie że widzę dokładnie to samo co widziałem przed ekranem laptopa kiedy to Will przeżywał jedną ze swoich wizji. Tak więc brawo za kolejny genialny pomysł na opowiadanie . Nawiązujac do drugiego rozdziału... To że jestem fanem twojej twórczości, to już wiesz , ale i tak powiem ci to jeszcze raz .... Genialnie przedstawiłaś funkcjonujące tam społeczeństwo, rządzące się rygorystycznym i niedopracowanym prawem. Will nie dość że został niesłusznie oskarżony to nie ma możliwości w żaden sposób się wybronić. - Ars_amandi napisał:
- Nie dostał nawet adwokata z urzędu.
Jestem ciekaw jednak dlaczego Alana z darem widzenia nie mogła przejrzeć osobowości Lectera. Czy jest to spowodowane zaufaniem do jego osoby, czy może jest on takim dobrym aktorem i wie jak te cechy zakamuflować lub co gorsza zmieniać? W każdym razie cieszę się że Will trafił pod jego skrzydła, bo ich relacje nawet w serialu zaliczały się do najciekawszych. Czekam z niecierpliwością jak się akcja potoczy, a tobie życzę weny :*. | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 1/11/2014, 11:11 | |
| Aid_than, - Cytat :
- Jak obiecałem, oto jestem
Kiedy w wakacje odbywałem praktyki w hotelu, postanowiliśmy że znajomymi wykorzystać czas wolny po pracy na oglądanie seriali. Przez chwilę szukaliśmy czegoś co zainteresuje nas wszystkich na tyle żeby się w niego zagłębić. Tym sposobem natrafiliśmy między innymi na Breaking Bad, Davinci i oczywiście Hannibal'a [Tylko dlatego że mi go poleciłaś^^]. Przyznam że ten ostatni zaintrygował nas najbardziej. Co prawda po przyjeździe nie wziąłem się za kontynuacje, bo wraz z rozpoczęciem roku ruszyły moje aktualnie oglądane seriale, ale na pewno znajduje się on na mojej liście oczekujących Heeeeeeeej ! Nawet nie wiesz, jak miło mi cię tutaj widzieć <333 - i w ogóle strasznie się za tobą stęskniłam, więc wiesz .. Ooo, no proszę, jestem dumna xDD. Czyli do którego odcinka dotarłeś? Skończyłeś s1? Bo nie wiem, dokąd mogę szaleć ze spojlerami ;p - Cytat :
- Bardzo podobały mi się w nim wizję Willa. Z początku ciężko było pojąć o co tak na prawdę z tym chodzi, ale wraz z rozwinięciem się akcji wszystko nabierało sensu. Moment, który najbardziej zapadł mi w pamięć to jak morderca pozostawiał ciała uformowane w anioły. Przerażające, ale z nutą satyry
Pamiętam, że jak w wakacje włączyłam na Pulsie 1x01, żeby wesprzeć oglądalność, to moja mama spytała - właśnie po pierwszej wizji Willa - dlaczego zabójca ukrywa się wśród policjantów . I ja byłam jak: ".......maaaaamo, on to sb wyobraził. Na jego ukrywanie się jako mordercy poczekaj do s2, lol" to nie był za duży spojler, nie ;p?O tak, te anioły były fajne ;D. Chociaż ja miałam tylko trzy odcinki, które mnie trochę zohydziły i to był ten z grzybkami na ludzkich ciałach, ten z pozszywanymi razem ludźmi (chociaż to, jak Will wyobrażał sobie siebie nagiego pod Hannibalem, który zszywał mu uda... okay, bdsm na całego ;p) i ten, gdzie facet sam sobie obcinał twarz O.o. To czołowa trójka. Nawet facet zaszyty żywcem w koniu tego nie przebił, choć sam Lecter miał wtedy "wtf" minę - Cytat :
- Wracając do twojego opowiadania... Pomysł z darami bardzo mi się spodoba. Dobre jest to że nie tylko Will posiada wyostrzone umiejętności, ale reszta społeczeństwa też odgrywa w tym wszystkim ważną rolę. Oczywiście zrozumiałe że główny bohater musi mieć jakiś zasadniczy element, który go wyróżnia. W tym przypadku jest to... ekhmm.... defekt? Nie wiem jak to inaczej nazwać, ale kiedy o tym czytam, mam wrażenie że widzę dokładnie to samo co widziałem przed ekranem laptopa kiedy to Will przeżywał jedną ze swoich wizji. Tak więc brawo za kolejny genialny pomysł na opowiadanie
Dzięki ! Tak, myślałam o całym społeczeństwie właśnie, żeby Will nie wyglądał na jakiegoś jasnowidza (co czasem mu się niestety w serialu zdarza, bo z profilowaniem toto niewiele ma wspólnego ;p). A tutaj ma tak jakby - well, nie defekt jako defekt, ale zdecydowanie jego dar jest o wiele bardziej rozwinięty od reszty . Hannibal to dostrzega i będzie chciał później wykorzystać do dalszych celów, bo Will nie opanował jeszcze wszystkich swoich umiejętności - Cytat :
- Nawiązujac do drugiego rozdziału... To że jestem fanem twojej twórczości, to już wiesz , ale i tak powiem ci to jeszcze raz .... Genialnie przedstawiłaś funkcjonujące tam społeczeństwo, rządzące się rygorystycznym i niedopracowanym prawem. Will nie dość że został niesłusznie oskarżony to nie ma możliwości w żaden sposób się wybronić.
teraz już się po prostu rumienię <3... Haha, tak, bo w ten sposób (nie dając mu adwokata) łatwiej było przyspieszyć akcję xD. Poza tym trzeba ich trochę zrozumieć: mamy osobę znalezioną dosłownie na miejscu zbrodni, która opisuje, jak dokładnie ta i poprzednie zabójstwa zostały dokonane, a potem nie da się odczytać ani przez swego rodzaju wykrywacz kłamstw, a jej osobowość to prawdziwy kameleon. Też bym wwaliła kogoś takiego do więzienia - Cytat :
- Jestem ciekaw jednak dlaczego Alana z darem widzenia nie mogła przejrzeć osobowości Lectera. Czy jest to spowodowane zaufaniem do jego osoby, czy może jest on takim dobrym aktorem i wie jak te cechy zakamuflować lub co gorsza zmieniać?
Nie mogę teraz zdradzić wszystkich sekretów Hanniego, czyż nie ? - Cytat :
- W każdym razie cieszę się że Will trafił pod jego skrzydła, bo ich relacje nawet w serialu zaliczały się do najciekawszych. Czekam z niecierpliwością jak się akcja potoczy, a tobie życzę weny :*
Ich relacje są tym, wokół czego serial się obraca, więc z założenia muszą być najciekawsze . Ale jeśli podobał ci się s1, poczekaj na s2 xDD. Hanni skacze wokół Willa jak fanka #1 i prawdopodobnie ma nawet ołtarzyk z jego zdjęciami gdzieś w domu, a Will... no cóż, bardziej przypomina samego Lectera niż siebie z s1 .. Wszystko jest ładnie i pięknie aż do 2x13 ;pDziękuję, kochany, jeszcze raz mocno i tak samo tulę ;********** | |
| | | Aid_than Przemieniony
Liczba postów : 505 Punkty : 12 Join date : 18/07/2013 Age : 26 Skąd : Śląsk
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 1/11/2014, 21:10 | |
| - Ars_amandi napisał:
- Heeeeeeeej ! Nawet nie wiesz, jak miło mi cię tutaj widzieć <333 - i w ogóle strasznie się za tobą stęskniłam, więc wiesz Embarassed ..
OOOOOH ^^ ja też się za tobą stęskniłem, zresztą w innym wypadku nie było by mnie tutaj. Forum strasznie opustoszało przez tę długą przerwę w nadawaniu odcinka.... i'm so sad. Jeszcze pamiętam jak pod koniec sezonu zaczęło przybywać ludzi i już myślałem że jakoś to sie rozrusza. Miałem w planie tworzyć swoją kartę postaci w grze, tym czasem nie ma to jednak sensu, skoro jest nas tak mało. Ale cuż... Ważne że ty jesteś i kilka stałych ktosiów, którzy zawsze potrafią uszczęśliwić człowieka . - Ars_amandi napisał:
- o nie był za duży spojler, nie ;p?
Nie, zdążyłem już sobię "odkryć" część drugiego sezonu napotykając się na ten spojler wcześniej. Nie jest to jednak cos co kategorycznie zniszczyło mi perspektywę oglądania. O ile się orientuje, oglądanie skończyłem pod koniec 1 sezonu, więc czeka mnie jeszcze kilka finałowych odcinków . - Ars_amandi napisał:
- Nie mogę teraz zdradzić wszystkich sekretów Hanniego, czyż nie Rolling Eyes ?
Of course , u can sweetheart but i hope you won't . - Ars_amandi napisał:
- Hanni skacze wokół Willa jak fanka #1 i prawdopodobnie ma nawet ołtarzyk z jego zdjęciami gdzieś w domu, a Will... no cóż, bardziej przypomina samego Lectera niż siebie z s1 Rolling Eyes ..
No teraz to nie zostaje mi nic innego jak zagłębić się w świat Hannibala - Ars_amandi napisał:
- Dziękuję, kochany, jeszcze raz mocno i tak samo tulę I love you ;**********
Tulimy Hue hue | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 3/11/2014, 02:23 | |
| Aid_than, - Cytat :
- OOOOOH ^^ ja też się za tobą stęskniłem, zresztą w innym wypadku nie było by mnie tutaj. Forum strasznie opustoszało przez tę długą przerwę w nadawaniu odcinka.... i'm so sad. Jeszcze pamiętam jak pod koniec sezonu zaczęło przybywać ludzi i już myślałem że jakoś to sie rozrusza. Miałem w planie tworzyć swoją kartę postaci w grze, tym czasem nie ma to jednak sensu, skoro jest nas tak mało. Ale cuż... Ważne że ty jesteś i kilka stałych ktosiów, którzy zawsze potrafią uszczęśliwić człowieka
zdecydowanie masz rację, warto zostać dla tych paru osób . Poza tym, tbh, np. mi się nawet już nie chce szukać nowego forum . Póki nie stworzą czysto-Hannibalowego, zostaję tutaj ;p A co do karty, to i tak stwórz - może to jakoś zachęci innych i wszystko się na nowo rozkręci - Cytat :
- Nie, zdążyłem już sobię "odkryć" część drugiego sezonu napotykając się na ten spojler wcześniej. Nie jest to jednak cos co kategorycznie zniszczyło mi perspektywę oglądania. O ile się orientuje, oglądanie skończyłem pod koniec 1 sezonu, więc czeka mnie jeszcze kilka finałowych odcinków
W sumie... ten spojler raczej niczego nie zniszczy, bo Will - jakkolwiek materiał na zabójcę - i tak jest, koniec końców, policjantem . If you know what I mean xD. Zabił tylko jedną osobę xD. Chociaż trzymałam kciuki, by było ich więcej, fuck On pewnie też, patrząc na to, jak na początku czyhał na Hanniego ;pA Hanni to już zwłaszcza je trzymał... *le gasp* Musisz jak najszybciej je nadrobić xD! Zostawiłeś sobie najfajniejsze, no ;D! Mamy i "Please, don't lie to me!", na którym wszyscy chcą zarzucić na Willa koc i wręczyć mu gorącą czekoladę, a potem walnąć Hannibala łopatą przez łeb ;p, a także "- Hello, Will; - Hello, doctor Lecter" . Muszę przyznać, że zazdroszczę ci, że nie będziesz miał tej kilkumiesięcznej przerwy pomiędzy 1x13 a 2x01, ale... przerwa pomiędzy 2x13 a 3x01 jest znacznie gorsza, omg - Cytat :
- Of course , u can sweetheart but i hope you won't
Haha xD. Nawet i "can't", bo jeszcze nie do końca jeszcze wymyśliłam ten jego sposób na obejście Wzroku - Cytat :
- No teraz to nie zostaje mi nic innego jak zagłębić się w świat Hannibala
Jeśli to cię dodatkowo zachęci, to zdradzę, że Hannibal chciał wyjechać z Willem za granicę i zacząć z nim tam nowe życie i poniekąd założyć rodzinę ...................fuck you, Will. FUCK YOU *still not over Mizumono* - Cytat :
- Tulimy
Hue hue ...gdybyś tylko wiedział, co on z nią potem robi ... Nie wstawiłbyś tego gifu xDD ja swojego również ;pTulimy, zdecydowanie Muhahaha Xoxoxo, całuję ;******** | |
| | | KATEE91 Wtajemniczony
Liczba postów : 151 Punkty : 0 Join date : 02/03/2014 Age : 32 Skąd : Starachowice/Bydgoszcz
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 12/11/2014, 22:57 | |
| Jak Ty to robisz, że każde kolejne opowiadanie jest genialniejsze od poprzedniego? Przeczytałam pierwszy wpis, a już jestem pewna, że nie będę mogła się oderwać. Świetnie wymyślone, ale interesują mnie te dary. To wszyscy na świecie je posiadają? I na czym to tak naprawdę polega? - Cytat :
- - Co o tym myślisz, mylimasis? Podoba ci się? - Tuż przy uchu Grahama odezwał się niski, łagodny głos z mocnym, zagranicznym akcentem, owiewając je ciepłym oddechem. A może po prostu podmuch wiatru przyniósł żar z płonących domów?
Will nawet nie drgnął, zahipnotyzowany kontrastem kolorów w rozgrywającej się przed nimi scenie. Wreszcie po dłuższej chwili odezwał się, całkowicie spokojny: - To moja wizja. Myślałam, że to jakaś kolejna dziwna sprawa, a to sen, a raczej koszmar z Hannim w roli głównym. A to imię, którym on się do niego zwraca to tak go nazwie jako swojego niewolnika? I to jest w czasach takich jak teraźniejsze? - Cytat :
- - Znaleziono ciało kolejnej studentki.
... - Chyba nie myślicie, że to profesor Graham jest sprawcą? - Alana przerwała ciszę jako pierwsza, oburzona podobnym pomysłem i Will zamknął oczy, czując, jak coś ściska go w gardle. - To zwykły zbieg okoliczności! Na miłość boską, on nie potrafi nawet utrzymać kontaktu wzrokowego, a żadna z rzeczy, które pojawiły się przy nim, gdy na niego Spojrzałam, nie wskazuje na to, aby mógł dopuścić się podobnego czynu! Też jestem oburzona tą insynuacją!!! Dlaczego Will miałby zabijać studentów? I dlaczego ktoś strasznie chce go w to wrobić? Czyżby pan tajemniczy doktor? - Cytat :
- - Poprosiłam jeszcze dwie inne osoby, aby Spojrzały na profesora Grahama. Za każdym razem cechy ulegały zmianie, upodabniając się do cech Patrzących.
Wow. To jest bardzo interesujące. Szkoda tylko, że fakt iż jest wyjątkowy sprowadza na niego tylko cierpienie - Cytat :
- Na drewnianym podeście leżało ciało Abigail Hobbs, studentki z jego własnej grupy wykładowej. Poderżnięte gardło wyglądało niemal jak drugi, karykaturalny uśmiech.
No to Will ma przechlapane... Biedny, mały Willy Świetny wpis, Kochana :**** Postaram się szybko przeczytać kolejny i zostawić tutaj po sobie ślad :***** Weny :* | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 13/11/2014, 00:09 | |
| KATEE91, - Cytat :
- Jak Ty to robisz, że każde kolejne opowiadanie jest genialniejsze od poprzedniego?
Przeczytałam pierwszy wpis, a już jestem pewna, że nie będę mogła się oderwać. Świetnie wymyślone, ale interesują mnie te dary. To wszyscy na świecie je posiadają? I na czym to tak naprawdę polega? Hej, kochana, strasznie się cieszę, że wróciłaś !! Teraz piszę tylko tak na szybko, ale jutro odpowiem i na ten drugi komentarz, za który ci bardzo dziękuję - no i za to, że nie zapomniałaś o mnie . Hm, wszyscy je posiadają, ale różne i na ich podstawie dzieli się społeczeństwo. Więcej będzie wyjaśnione w drugim rozdziale, jak tam przeczytasz, no i w kolejnych - Cytat :
- Myślałam, że to jakaś kolejna dziwna sprawa, a to sen, a raczej koszmar z Hannim w roli głównym. A to imię, którym on się do niego zwraca to tak go nazwie jako swojego niewolnika?
I to jest w czasach takich jak teraźniejsze? Sen to wizja z przyszłości, nie teraźniejszość . Hahaha, to nie koszmar, nie xD. Hannibal pomógł mu dokonać jego własnej zemsty . I niee, "mylimasis" oznacza "ukochanego" po litewsku, czyli w ojczystym języku Lectera . Hanni ogólnie jest przeciw niewolnictwu, on raczej będzie ratował Willa, choć nie bez własnych interesów w tym, oczywiście - Cytat :
- Też jestem oburzona tą insynuacją!!! Dlaczego Will miałby zabijać studentów?
I dlaczego ktoś strasznie chce go w to wrobić? Czyżby pan tajemniczy doktor? Nikt go nie chce wrobić xD. Will to idealny przypadek sytuacji typu "zły czas i złe miejsce" . Hannibal nawet go jeszcze nie zna . A ludzie tak uważają, bo boją się tego, czego nie rozumieją, jak zawsze.. - Cytat :
- Wow. To jest bardzo interesujące. Szkoda tylko, że fakt iż jest wyjątkowy sprowadza na niego tylko cierpienie
Jak zawsze w naszym świecie, jak zawsze ;///. A Will zawsze jest interesujący i wyjątkowy, hehe, tym przykuwa uwagę nieodpowiednich osób - Cytat :
- No to Will ma przechlapane... Biedny, mały Willy
Teoretycznie............. ale spojlerów nie zdradzę Dziękuję i czekam niecierpliwie Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, gdy zobaczyłam twój nick tutaj, sunshine buziaki, xoxoxo ;********** | |
| | | KATEE91 Wtajemniczony
Liczba postów : 151 Punkty : 0 Join date : 02/03/2014 Age : 32 Skąd : Starachowice/Bydgoszcz
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 3/12/2014, 22:41 | |
| I znów zniknęłam, bo po przeczytaniu drugiego rozdziału i rozpoczęciu pisania komantarza mój komputer tak się podekscytował, że o mało się nie przysmażył w środku... tak więc jestem pozbawiona możliwości pisania czegokolwiek:/ Postaram się nadrobić opowiadanie i jak mi się uda to zostawię krótki komentarz Po drugim rozdziale nie zmieniłam zdania co do tego, że znów tworzysz coś genialnego i nie mogę się doczekać dalszych losów naszej pary I wcale mnie nie dziwi, że Will patrzył na Hanniego jakby zobaczył ducha. Prawidłowa reakcja Weny Kochana i przepraszam za tak wątły komentarz i taką zwłokę :*********** | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 5/12/2014, 01:44 | |
| KATEE91 - Cytat :
- I znów zniknęłam, bo po przeczytaniu drugiego rozdziału i rozpoczęciu pisania komantarza mój komputer tak się podekscytował, że o mało się nie przysmażył w środku... tak więc jestem pozbawiona możliwości pisania czegokolwiek:/
Postaram się nadrobić opowiadanie i jak mi się uda to zostawię krótki komentarz U mnie poszły tak dwie ładowarki do laptopa i też miałam szczęście, że nie spaliła się przy okazji płyta główna ;//.. A co dokładnie się u cb stało? W ogóle współczuję padnięcia komputera - na studiach zrobić coś bez tego to jakiś koszmar . A komentarzem się nie przejmuj, kochanie, nic się nie stało, rozumiem sprawę całkowicie ;***** - Cytat :
- Po drugim rozdziale nie zmieniłam zdania co do tego, że znów tworzysz coś genialnego i nie mogę się doczekać dalszych losów naszej pary
Aww, dziękuję ! - Cytat :
- I wcale mnie nie dziwi, że Will patrzył na Hanniego jakby zobaczył ducha. Prawidłowa reakcja
dokładnie, dokładnie xDD Może niekoniecznie wpadł z deszczu pod rynnę, ale nadal w tym deszczu siedzi i wcale padać nie przestaje ;DD Buziaki, słońce i dziękuję za wyjaśnienie sytuacji i wszystko ;********** mam nadzieję, że szybko odzyskasz laptop i naprawa nie będzie zbyt poważna | |
| | | Aid_than Przemieniony
Liczba postów : 505 Punkty : 12 Join date : 18/07/2013 Age : 26 Skąd : Śląsk
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 13/12/2014, 21:08 | |
| Cześć Dziewczyno. Strasznie mi się głupio zrobiło, że zdążyłaś już wstawić 3 kolejne rozdziały zanim napisałem komentarz. Wiedz, że nie jest to jednak spowodowane zniechęceniem się do twojego opowiadania, a problemami technicznymi. Ostatnio na forum pojawił się ten nowy śnieżny wygląd, który rozjeżdżał mi się po całym ekranie uniemożliwiając swobodne poruszanie się po stronie,a co dopiero pisanie postów. Wszystko zaczęło się od sformatowania zarówno komputera jak i laptopa. Mam tam windows 8, a jak wiadomo można tego dokonać jednym kliknięciem. Miałem po tym problem z niektórymi stronami ( miedzy innymi TW), ale poradziłem sobie i mogę wreszcie nadrabiać twoje (i moje) opowiadanie. Nie zapominaj, że mnie się łatwo nie pozbędziesz Powiem ci, że korzystając z całego wolnego weekendu miałem sporo czasu między innymi na nadrobienie moich seriali, a potem jeszcze raz w całości przeczytałem wszystkie 5 rozdziałów. Miło było odświeżyć sobie wszystko, żeby potem nie wpaść w komentarzu . Tak więc zaczynamy - Ars_amandi napisał:
- Will błyskawicznie zaatakował Lectera, uderzając go związanymi rękami w brzuch, a potem w głowę, gdy ten zgiął się wpół, by nabrać powietrza, zaskoczony. Zanim zdążył zrobić cokolwiek więcej, Hannibal złapał go za więzy i obrócił plecami do siebie, przyciskając mocno do własnego ciała.
Normalnie się tego nie spodziewałem... Po tym jak czytając wyszło, że Alana nie wykryła prawdziwej tożsamości Lectera pomyślałem, ze Will także nie będzie w stanie od razu stwierdzić, że to on jest sprawcą przestępstwa. Jednak Will jest o wiele bardziej utalentowany, a nawet lepiej...z chwilą kiedy zobaczył naszego Doktorka wiedział, że postać z jego wizji to właśnie Hannibal. Ponad to stwierdził, że co mu szkodzi i tak pewnie został by przez morderce zabity, i postanowił się na niego rzucić. Dodatkowo nie ustępował z docinkami i prowokacja ani na chwile, tylko żeby odkryć prawdziwe oblicze doktora. Nie chciał po prostu wierzyć, że psychopata może być tak na prawdę dobrze wychowany. Myślał, że jego zachowanie, to po prostu zasłona, którą ten musiał za wszelką cenę zerwać. Dlaczego ? Może go to irytowało? Może nie chciał być wdzięczny komuś kto tak naprawdę jest winowajcą jego niedoli. Cóż... tak czy inaczej właśnie TO zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie.
Następną rzeczą jaka przypadła mi do gustu był sposób przedstawiania wykwintnych trunków przez naszego Hannibala. Nienaganna postawa, szykowne mieszkanie, schludny ubiór, elokwentne wypowiadanie się... to przedstawia doktora w zupełnie nowym obliczu. Mamy tutaj do czynienia z zabójcą, który zamordował grupkę nastoletnich dziewczyn, którego bawi i satysfakcjonuje zapach skwierczącego ludzkiego mięsa, a jednak z drugiej strony jest to ktoś bardzo wysoko postawiony, kulturalny, ktoś kto przywiązuje bardzo dużą wagę do zachowania drugiego człowieka... tak dużą, że potrafi za nią zabić... genious - Ars_amandi napisał:
- Czułem twoje podniecenie, gdy przycisnąłeś mnie do swojego ciała - powiedział wyzywająco, jakby rzucał rękawicę na ziemię i czekał, aż Hannibal ją podniesie. Prowokował go umyślnie, wściekły i rozgoryczony, a jednocześnie przerażony, że ta cała sytuacja skończy się w sposób, jakiego... jakiego nie będzie chciał. - Jeden z tamtych mężczyzn cię znał. Jesteś panseksualny. Śmiał się, że po upływie tygodnia nie będę w stanie chodzić prosto. Dodał, że na twoim miejscu zrobiłby to samo, bo do czego innego nadają się tak ładne - wypluł to słowo ze wstrętem - usta jak moje, niż do…
Yhmmm... Po prostu musiałem to skomentować. Nasz Will musiał spróbować wszystkiego, aby sprowokować naszego Doktorka. Przyznam ci się, że sam czytając to jak Graham się na niego rzucił, a ten przycisnął go do swojego ciała wprawiło mnie w podobne odczucia.[haha]. Jednak odniosłaś się do tego kilka linijek później, za co ci jestem wdzięczny. Jestem ciekawy co jeszcze trzymasz w zanadrzu dla tej dwójki, bo myślę, że ich relacja może być bardzo ciekawa pod tyloma względami, że nie będę wymieniać. PS. Jednak zastanawia mnie czy Will to prawda. W sensie czy ten mężczyzna, który odprowadzał Willa znał doktorka i jego preferencje xd. - Ars_amandi napisał:
- Hannibal przywiązał mu ręce do fotela, a potem wstrzyknął coś, co sprawiło, że wszystko wokół rozmyło się, tańcząc, krzycząc i wyginając niczym w danse macabre. Unosił się na powierzchni swojej świadomości, zdezorientowany, ale nie przerażony. Jeszcze nie, chociaż zewsząd rozlegały się wycia, a kątem oka dostrzegał oślizgłe, ciemne maski, jakie pełzły do niego z kątów pokoju. Znikały, gdy tylko odwracał w ich kierunku głowę, ale potem pojawiały się od nowa.
Sam Lecter otarł spokojnie krew z wargi, gdzie uderzył go wcześniej Will i usiadł w fotelu naprzeciwko. Więc pierwsza sesja za nimi. Wywnioskowałem, że nie odniosła ona takiego rezultatu jak powinna, ale jednak pojawiły się nieoczekiwane przez doktorka efekty. Tj. wie już, że Willa zaatakowały wspomnienia z dzieciństwa, które ten za wszelką cene będzie chciał odkryć. Tak przy okazji świetnie to przedstawiłaś... My jako czytelnicy wiemy, że Will cierpiał w przeszłości z powodu jego rozwiniętego talentu. Był on przez rówieśników straszony tym że zostanie w przyszłości poddany jakimś makabrycznym testom, co w rezultacie skończy się jego śmiercią. Tylko co jeśli to nie on potrzebuje leczenia? Dlaczego zawsze środowisko musi atakować, to czego nie rozumie. Może to przecież początek lepszej rzeczywistości. Ale niestety ludzie boją się zmian, tego co niezrozumiałe i chyba zawsze tak będzie. - Ars_amandi napisał:
- - Panno Lounds. -[...]Rudowłosa, pozbawiona skrupułów i moralności dziennikarka była osobą, którą Hannibal pogardzał, ale której też usługi cenił. Od czasu do czasu - za odpowiednie wynagrodzenie - dostarczała Lecterowi danych o jego pacjentach lub też nowych osobach w elicie towarzyskiej, które potem wykorzystywał do własnych celów.
Czyżby to była ta dziennikarka znana z serialu, która naprzykrzała się Willowi i Crowfordowi ? Pamiętam, że tam też współpracowała z Hannibalem... jednak za dużo o niej nie mogę powiedzieć, po za tym, że była skuteczna. Myślę, że ciekawie zbudujesz/opiszesz tę postać u siebie ;* Pora kończyć moje wywody. Postaram się jednak teraz nie zniknąć i trwać z tobą na bieżąco zwłaszcza, że idą święta i ta długa przerwa świąteczna . Stąd muszę ci się pochwalić, że zarezerwowałem specjalnie czas, aby obejrzeć od początku Hannibala i mam nadzieje, że tym razem będę na bieżąco. Oprócz tego biorę się za kontynuacje mojego ff bliźniaków, bo ten format skomplikował mi całą sytuacje, ale teraz wszystko się poprawi i będzie git. Tobie jak zwykle dużo, dużo, dużo, very very bardzo dużo weny:serce: . Ja będę z tobą do końca, bez względu na wszystko. Buziaki AA i byłbym zapomniał... Wesołych świąt, bo to już chyba czas [ mam nadzieje, że wybaczysz mi wszystkie błędy jakie popełniłem w tej wypowedzi w ramach tej świątecznej atmosfery ] | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 15/12/2014, 19:44 | |
| Aid_than, - Cytat :
- Cześć Dziewczyno. Strasznie mi się głupio zrobiło, że zdążyłaś już wstawić 3 kolejne rozdziały zanim napisałem komentarz. Wiedz, że nie jest to jednak spowodowane zniechęceniem się do twojego opowiadania, a problemami technicznymi. Ostatnio na forum pojawił się ten nowy śnieżny wygląd, który rozjeżdżał mi się po całym ekranie uniemożliwiając swobodne poruszanie się po stronie,a co dopiero pisanie postów. Wszystko zaczęło się od sformatowania zarówno komputera jak i laptopa. Mam tam windows 8, a jak wiadomo można tego dokonać jednym kliknięciem. Miałem po tym problem z niektórymi stronami ( miedzy innymi TW), ale poradziłem sobie i mogę wreszcie nadrabiać twoje (i moje) opowiadanie. Nie zapominaj, że mnie się łatwo nie pozbędziesz
Powiem ci, że korzystając z całego wolnego weekendu miałem sporo czasu między innymi na nadrobienie moich seriali, a potem jeszcze raz w całości przeczytałem wszystkie 5 rozdziałów. Miło było odświeżyć sobie wszystko, żeby potem nie wpaść w komentarzu. Tak więc zaczynamy Nie szkodzi, nie szkodzi . Problemy techniczne z rozjeżdżaniem się albo za małym ekranem rozumiem, ja np. weekendy spędzam na telefonie, dlatego też nie mogłam odpisać wcześniej i wiem, jak to jest z opóźnieniami ;** . Ważne, że skomentowałeś w ogóle, nieważne, kiedy - Cytat :
- Normalnie się tego nie spodziewałem... Po tym jak czytając wyszło, że Alana nie wykryła prawdziwej tożsamości Lectera pomyślałem, ze Will także nie będzie w stanie od razu stwierdzić, że to on jest sprawcą przestępstwa. Jednak Will jest o wiele bardziej utalentowany, a nawet lepiej...z chwilą kiedy zobaczył naszego Doktorka wiedział, że postać z jego wizji to właśnie Hannibal. Ponad to stwierdził, że co mu szkodzi i tak pewnie został by przez morderce zabity, i postanowił się na niego rzucić. Dodatkowo nie ustępował z docinkami i prowokacja ani na chwile, tylko żeby odkryć prawdziwe oblicze doktora. Nie chciał po prostu wierzyć, że psychopata może być tak na prawdę dobrze wychowany. Myślał, że jego zachowanie, to po prostu zasłona, którą ten musiał za wszelką cenę zerwać. Dlaczego ? Może go to irytowało? Może nie chciał być wdzięczny komuś kto tak naprawdę jest winowajcą jego niedoli. Cóż... tak czy inaczej właśnie TO zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie.
Strasznie się cieszę, że spodobał ci się jego bunt ! W pierwszej połowie "Brave..." pisałam Willa jako dość... submisywnego (w sumie w s1 był taki, nie ? Przez tę chorobę), ale potem obejrzałam s2, więc teraz już nie mogę go pisać jako kogoś, kto zgodziłby się potulnie na takie traktowanie. Will jest cynikiem, który przeszedł w życiu wiele i to sprawiło, że stroni od kontaktu z ludźmi, bo ma powody, by się go obawiać. Jednak, mimo to, gdy jest taka potrzeba, to odda z nawiązką i będzie walczył nawet pomimo połamanych rąk . Przynajmniej właśnie takiego, wypośrodkowanego Willa lubię i go tu piszę, bo s2!Will.. był odrobinę za bardzo... dominujący, jak na mój gust ;p I tak, uderzyła go niesprawiedliwość: dlaczego Hannibal ma się wymknąć policji, a on być skazany? Dlatego go zaatakował. Co ciekawe - a co będzie potem poruszone - Willa mniej obchodzi sam fakt morderstw, a bardziej właśnie ten brak właściwej kary na właściwej osobie . Z drugiej strony, Hanni wie, jak pokazać się "marchewką", podczas gdy reszta społeczeństwa jest "kijem" i w ten sposób skłonić Willa do chociażby częściowej współpracy ;p. Co do przejrzenia Lectera to, jak teraz się okazało, Will ma kompletnie inny dar niż Alana - i ktokolwiek <3 - więc odczytanie Hannibala przyszło mu z łatwością . A prowokacje, by Hanni przestał być taki miły i spokojny... Myślę, że każdego by wkurzyło, gdyby osoba, zamiast której niesłusznie cierpimy, grała świętego, który nam robi łaskę, że zachowuje się cywilizowanie - Cytat :
- Następną rzeczą jaka przypadła mi do gustu był sposób przedstawiania wykwintnych trunków przez naszego Hannibala.
Nienaganna postawa, szykowne mieszkanie, schludny ubiór, elokwentne wypowiadanie się... to przedstawia doktora w zupełnie nowym obliczu. Mamy tutaj do czynienia z zabójcą, który zamordował grupkę nastoletnich dziewczyn, którego bawi i satysfakcjonuje zapach skwierczącego ludzkiego mięsa, a jednak z drugiej strony jest to ktoś bardzo wysoko postawiony, kulturalny, ktoś kto przywiązuje bardzo dużą wagę do zachowania drugiego człowieka... tak dużą, że potrafi za nią zabić... genious Hannibal jest smakoszem (pun intented ;p) wszystkich dobrych rzeczy w życiu . A chamscy ludzie zawsze psują każdą przyjemność swoim zachowaniem, więc w sumie żadna szkoda, gdy znikną . Aw, okay, to zabrzmiało creepy, ale ogarniam motywy Hanniego xD. Gdyby tylko jeszcze ograniczył się do likwidowania tych chamskich jednostek, a zostawił w spokoju manipulowanie tymi grzecznymi dla własnej ciekawości ;p... Ale tak, też lubię ten kontrast w Lecterze . Najlepsze w nim jest to, że w wersji Fullerowej on nawet nie jest psychopatą. On jest osobą, która odnajduje przyjemność w wielu rzeczach: malowaniu, chodzeniu do opery, wykwintnym jedzeniu i winie, sztuce, muzyce klasycznej czy zabijaniu. To jest... jedno z jego hobby, jakkolwiek to zabrzmi. Dostrzega piękno nawet tam, gdzie jest brzydota - Cytat :
- Yhmmm... Po prostu musiałem to skomentować. Nasz Will musiał spróbować wszystkiego, aby sprowokować naszego Doktorka. Przyznam ci się, że sam czytając to jak Graham się na niego rzucił, a ten przycisnął go do swojego ciała wprawiło mnie w podobne odczucia.[haha]. Jednak odniosłaś się do tego kilka linijek później, za co ci jestem wdzięczny. Jestem ciekawy co jeszcze trzymasz w zanadrzu dla tej dwójki, bo myślę, że ich relacja może być bardzo ciekawa pod tyloma względami, że nie będę wymieniać.
Tak, Will najpierw dźga lwa ostrym patykiem, a potem stwierdza, że to jednak zbyt mądre nie było . Dla ich dwójki... na pewno nie mam szczęśliwego zakończenia, to mogę uprzedzić od razu xD. Zresztą - oni? I szczęśliwe zakończenie xD?? Aczkolwiek w tym opowiadaniu powiedzmy, że... nawiążą pewnego rodzaju trudny sojusz. Will będzie nieufny jak zawsze, a Hannibal będzie chciał zbudować mu ołtarzyk. Czyli sezon drugi . Zanim jednak do tego dojdzie, będą musieli zmierzyć się z nieznanym darem Willa i Jackiem, i pewnymi ludźmi, którzy odkryją... ah-ah, spojlery A! I będzie dużo UST ! - Cytat :
- PS. Jednak zastanawia mnie czy Will to prawda. W sensie czy ten mężczyzna, który odprowadzał Willa znał doktorka i jego preferencje xd.
Och, tak, Hannibal się z tym nie kryje, bo nie widzi powodu do wstydu . Zresztą, Lecter jest kanonicznie panseksualny - potwierdzone przez Bryana Fullera xD. Will, niestety, hetero ;p. Ale.. ^ w serialu Hannibal romantycznie, Will platonicznie, ale love is there, a w opowiadaniu obaj będą romantycznie - Cytat :
- Więc pierwsza sesja za nimi. Wywnioskowałem, że nie odniosła ona takiego rezultatu jak powinna, ale jednak pojawiły się nieoczekiwane przez doktorka efekty. Tj. wie już, że Willa zaatakowały wspomnienia z dzieciństwa, które ten za wszelką cene będzie chciał odkryć. Tak przy okazji świetnie to przedstawiłaś... My jako czytelnicy wiemy, że Will cierpiał w przeszłości z powodu jego rozwiniętego talentu. Był on przez rówieśników straszony tym że zostanie w przyszłości poddany jakimś makabrycznym testom, co w rezultacie skończy się jego śmiercią. Tylko co jeśli to nie on potrzebuje leczenia? Dlaczego zawsze środowisko musi atakować, to czego nie rozumie. Może to przecież początek lepszej rzeczywistości. Ale niestety ludzie boją się zmian, tego co niezrozumiałe i chyba zawsze tak będzie.
Nie.. do końca . Może źle to przedstawiłam w opowiadaniu, ale to, co przeżył Will podczas narkotycznego transu, było zduszonymi wspomnieniami. Ten fragment, w którym Will już leży w łóżku, to podsumowuje: Will rzeczywiście był poddany terapii elektrowstrząsami, która miała sprawić, że zostanie "wyleczony", bo miał zbyt silny dar i to nie był Wzrok. I tak, był prześladowany w dzieciństwie, potem też, ale już przez inne dzieci, które nie były świadome jego przeszłości i prawdziwego daru. Same zaś "testy" przeprowadzali dorośli. Około ośmioletni Will został zamknięty wbrew woli w szpitalu psychiatrycznym. "Terapia" nie pomogła zniszczyć daru, ale okazała się na tyle traumatyczna, że mały Willy wyparł ją z pamięci, więc to ułatwiło jego oprawcom przeinaczyć mu wspomnienia. Wmówić mu, że ma defektywnie rozwinięty Wzrok, bo w tym oba dary były podobne i dzięki temu sprawić, że Will nie będzie szukał innych możliwości, jakie posiada. Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam I masz rację, że społeczeństwo zawsze atakuje to, czego nie rozumie, ech... Zastanawiam się, kiedy nadejdą normalne czasy, kiedy wszyscy będą wreszcie akceptowanymi takimi, jacy są... - Cytat :
- Czyżby to była ta dziennikarka znana z serialu, która naprzykrzała się Willowi i Crowfordowi ? Pamiętam, że tam też współpracowała z Hannibalem... jednak za dużo o niej nie mogę powiedzieć, po za tym, że była skuteczna. Myślę, że ciekawie zbudujesz/opiszesz tę postać u siebie ;*
Wait, Freddie Lounds w serialu nigdy nie współpracowała z Hannibalem xD. Oni się nie cierpieli wzajemnie, a ona miała szczęście, że ma dobre newsy z policji do tattlecrime.com, bo inaczej Hanni by ją już dawno przerobił na sałatkę ;p. Freddie współpracowała z Abigail przy pisaniu książki w s1 i raz z FBI, a potem, też raz, w s2 z Willem. Z Lecterem ani razu . To zdjęcie to akurat z momentu, jak nielegalnie nagrywała terapię Willa i Hanni ją przyłapał, a potem kazał skasować nagranie i się lekko wkurzył ;D I postaram się ją opisać interesująco, bo to bardzo barwna, pozbawiona skrupułów postać xDD - Cytat :
- Pora kończyć moje wywody. Postaram się jednak teraz nie zniknąć i trwać z tobą na bieżąco zwłaszcza, że idą święta i ta długa przerwa świąteczna. Stąd muszę ci się pochwalić, że zarezerwowałem specjalnie czas, aby obejrzeć od początku Hannibala i mam nadzieje, że tym razem będę na bieżąco. Oprócz tego biorę się za kontynuacje mojego ff bliźniaków, bo ten format skomplikował mi całą sytuacje, ale teraz wszystko się poprawi i będzie git. Tobie jak zwykle dużo, dużo, dużo, very very bardzo dużo weny. Ja będę z tobą do końca, bez względu na wszystko
Już się nie mogę doczekać powrotu bliźniaków i twojego opowiadania ! Aaaa, i dyskutowania o Hannim . Jestem ciekawa, jak przyjmiesz przemianę Willa z sub w dom, no i.. Hannibala dosłownie sypiącego przed nim płatki róż w s2, lol I dziękuję, dziękuję, dziękuję za to, że zawsze ze mną będziesz . Ja z tobą też ;***** - Cytat :
- AA i byłbym zapomniał... Wesołych świąt, bo to już chyba czas [ mam nadzieje, że wybaczysz mi wszystkie błędy jakie popełniłem w tej wypowedzi w ramach tej świątecznej atmosfery]
Jasne, że tak xDD! I nawzajem !! Mocy prezentów pod choinką ;********!!! Buziaki i tulę, i dziękuję mocarnie!! ;******* | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 19/12/2014, 22:09 | |
| Nadrabiam powoli zaległości. ;p HANNI MA BENTLEY'A nie wiem, na ile to kanon, ale... mmm. Obroża z prądem. ;( biedny Willuś. Ugh, i to zmienianie imion. ;/ Hanni ma rację, barbarzyństwo. Hahaha. Cały Will. Co tam niewolnictwo, ZABRANO PSY DO SCHRONISKA. Och, Will. (Nawiasem, leci ma playlista.. scenka Hanni i Will naparzają się... tu leci "Love Don't Die" The Fray'a - pszypadeg? nie sondzem xD) Fajny rozdział. Nie myślałam, że Will tu tak od razu ogarnie, że Hanni jest mordercą, a Hanni nie dość, że go nie ugotuje w kotle, to jeszcze winko mu zapoda. Ech, ten Hanni. Już widzę te ich "eksperymenty" Współżycie niewolnik-wolny jest dozwolone...? xD PS Dwa następne rozdziały sobie oszczędzam na potem! ;p | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 21/12/2014, 11:05 | |
| Adria, - Cytat :
- Nadrabiam powoli zaległości. ;p
Yay! - Cytat :
- HANNI MA BENTLEY'A I love you nie wiem, na ile to kanon, ale... mmm.
Hanni ma dokładnie Bentley'a Arnage . I to jest stuprocentowy kanon Gust, klasa, kasa i... ogromne tylne siedzenie Hanni wie, co kupować xDD - Cytat :
- Obroża z prądem. ;( biedny Willuś. Ugh, i to zmienianie imion. ;/ Hanni ma rację, barbarzyństwo.
Dlatego Hannibal zwykle odżegnuje się od niewolnictwa i podobnych wymysłów, bo uważa się za zbyt kulturalną osobę, która nie zniża się do aż takiej degradacji innych członków społeczeństwa. Jeśli on chce kogoś upokorzyć, po prostu go zabija xD. A obroży już się pozbył <3. Zastanawiam się, czy później nie będzie tego żałował ;p - Cytat :
- Hahaha. Cały Will. Co tam niewolnictwo, ZABRANO PSY DO SCHRONISKA. I love you Och, Will.
(Nawiasem, leci ma playlista.. scenka Hanni i Will naparzają się... tu leci "Love Don't Die" The Fray'a - pszypadeg? nie sondzem xD) Za parę rozdziałów pewnie będzie próbował odzyskać chociaż Winstona . Psy zawsze były dla niego ważniejsze od samego siebie, bo traktował je jako rodzinę ... I teraz taki smuteczek, bo innej nie ma xD Hahah, pszypatki nie som pszypatkowe - Cytat :
- Fajny rozdział. Nie myślałam, że Will tu tak od razu ogarnie, że Hanni jest mordercą, a Hanni nie dość, że go nie ugotuje w kotle, to jeszcze winko mu zapoda. Ech, ten Hanni. Już widzę te ich "eksperymenty" Współżycie niewolnik-wolny jest dozwolone...? xD
Eksperyment jest w ostatnim z tych dwóch rozdziałów i zdecydowanie nie jest przyjemny, brr . Hanni nie lubi zostawiać nierozwiązanych zagadek, a tym Will dla niego jest xD. A tymczasem sam Will... najwyraźniej ma skłonności samobójcze Co zaś do współżycia, to wszystko, co chce się robić ze swoim niewolnikiem jest legalne, także to zwykle odbywa się na zasadzie gwałtu ;/. A Hanni nigdy by się do tego nie zniżył xDDD. Więęęęęęc długo poczekamy, zanim Will będzie chętny - Cytat :
- PS Dwa następne rozdziały sobie oszczędzam na potem! ;p
Czekam niecierpliwie Ściskam i dziękuję za cudowny komentarz!! ;*********** | |
| | | Adria Wilkołak
Liczba postów : 827 Punkty : 37 Join date : 30/07/2014 Age : 32 Skąd : Buzolic's bed
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 21/12/2014, 21:25 | |
| To ja dziękuję, że publikujesz! ;p - Cytat :
- - Nie wydajesz mi się interesujący
Will, kłamczuszku ty! ;p - Cytat :
- Skoro był uznany przez społeczeństwo za niegodnego nazywania człowiekiem, maniery były jego ostatnim zmartwieniem.
i buntownik z niego. ;D Nie, żartuję. Ma zdrowe podejście, i racjonalnie jest to pokazane - że są ważniejsze sprawy niż savoir-vivre. NIE MA KLATKI. Jestem zawiedziona, Hanni. -__- Uu, Will prosto z mostu o panseksualności i zabawach oralnych. Niegrzeczny Will. Brak kolacji jako kara. Hm, mam wrażenie, że to raczej nagroda, jeśli chodzi o kolacyjki Hannibala. Hanni resocjalizator morderców. Ahahahaha, Jack... Boże, jakim Jack jest tu antypatycznym, pretensjonalnym, wrednym sukinkotem. ;/ Przewiny studentek. #classic Hanni No to ostatnią część zostawiam na... deser | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 21/12/2014, 23:10 | |
| Adria, - Cytat :
- To ja dziękuję, że publikujesz! ;p
Na razie utknęłam w połowie kolejnego rozdziału, więc z tym to zaczyna być ciężko - Cytat :
- Will, kłamczuszku ty! ;p
Heh, lepiej, żeby Hannibal nie próbował mu udowodnić, jak bardzo interesujący jest w rzeczywistości ;p. W sumie, jeśli chodzi o kłamanie, Hanni najlepszy: "Okay, piżama party, każdy o sobie opowiada, ty pierwszy. Okay, opowiedziałeś, idziemy spać" - Cytat :
- i buntownik z niego. ;D Nie, żartuję. Ma zdrowe podejście, i racjonalnie jest to pokazane - że są ważniejsze sprawy niż savoir-vivre.
Chyba że się jest w mieszkaniu faceta, który zabija za złamanie zasad tegoż savoir-vivre'u . O tyle to stanowi ironię losu, że Will nigdy nie był specjalnie grzeczny i nigdy też nie przepadał za osobami pokroju Lectera xDD Co prawda, Hannibal przy Jacku to wydaje się świętym niemalże ;p A podejście Willa 99 na 100% czasu: xDDDDD - Cytat :
- NIE MA KLATKI. Jestem zawiedziona, Hanni. -__-
Będą narkotyki za to - Cytat :
- Uu, Will prosto z mostu o panseksualności i zabawach oralnych. Niegrzeczny Will.
Will "Prowokator" Graham . Mówiłam, że on ma życzenie śmierci normalnie - Cytat :
- Brak kolacji jako kara. Hm, mam wrażenie, że to raczej nagroda, jeśli chodzi o kolacyjki Hannibala.
Gdyby tylko Will o tym wiedział <3. W sumie Hanni mógłby mu powiedzieć podczas jedzenia, miałby zabawną reakcję - Cytat :
- Hanni resocjalizator morderców. Ahahahaha, Jack...
Boże, jakim Jack jest tu antypatycznym, pretensjonalnym, wrednym sukinkotem. ;/ Kogoś muszę dać na rolę antagonisty, a Jacka... jakoś nigdy nie lubiłam . W drugim sezonie jest całkiem w porządku, ale w pierwszym krzyczał na Willa i to mnie zniechęciło już na stałe, zwłaszcza że Will i tak był wtedy zaszczuty ;/. Ale Bellę za to uwielbiam - Cytat :
- Przewiny studentek. I love you #classic Hanni
Yesssss xDDD. Ostatnio pomyślałam, że gdyby Hanni chciał kiedyś przejść na surową dietę, powinien pojechać do Kanady - Cytat :
- No to ostatnią część zostawiam na... deser
Hanni byłby dumny z tej gry słów W takim razie mam nadzieję, że ci się spodoba I w święta czy jakoś po postaram się wstawić następną część ;***** Dziękuję i tulę mocarnie, sunshine! ;******* | |
| | | Aid_than Przemieniony
Liczba postów : 505 Punkty : 12 Join date : 18/07/2013 Age : 26 Skąd : Śląsk
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze 28/12/2014, 14:48 | |
| Cześć!! Dziękuje ci za dedykacje . Jesteś niezawodna jak zwykle zresztą. Opowiadanie z rozdziału na rozdział staje się coraz bardziej ciekawsze i wciągające. Najbardziej podoba mi się to, że skupiasz się na relacjach Willa i Lectera. W zasadzie wiedziałem, że Hannibal czuje pewnego rodzaju fascynacje Grahamem, jednak nie za bardzo wiedziałem co myśli o tym wszystkim Will. Znaczy można było się domyśleć, że czuje do niego złość za wrobienie go w morderstwa, których winowajcą jest sam doktor... Pytaniem jednak było czy na pewno był by wstanie przy najbliższej okazji zabić Hannibala? BTW. fajnie, że nawiązałaś do przeszłości Willa. Jestem ciekawy kim dokładnie była ta dziewczyna ze szpitala. Czy ona także miała specyficzny dar, który zagrażał prosperowaniu ówczesnego społeczeństwa? Wierzę, że nie każesz mi długo czekać . Super przedstawiłaś sytuacje Carlosa. Dzięki wyjasnieniu wszystkich czynników wiemy co tak naprawde wpłynęło na jego zachowanie w stosunku do "niewolnika", Miło było także oglądać jak doktor go broni... Nie! Więcej, przeprasza go za to wszystko poniżając przy tym wszystkim stróża prawa. Jedyne pytanie, które kłębi mi się w głowie to czy Hannibal nie będzie miał teraz jakichś nieprzyjemności ze strony społeczeństwa? Tzn. szybko wyjdzie na jaw, że jest człowiek, który traktuje niewolnika w sposób taki, a nie inny... Mam przeczucie, że jako pierwszy zainteresuje się nim Crawford . Btw. Interesującym wątkiem był także sam atak na rezydencje doktora. I can't wait... Powiedz kto za tym stoi !! . Skoro chodzi tu o Willa, to jedyny podejrzany, który nasuwa mi sie na język to nie kto inny jak Crawford... Ehh. TY zawsze stworzysz takie napięcie, że mam ciarki na plecach. - Cytat :
- Uśmiechnął się, nie spuszczając z niego oczu i uniósł do ust kieliszek z winem. Will obrócił się, jakby wyczuwając na sobie jego wzrok i również odpowiedział uśmiechem.
Ale czy to szczerze ?? Kochana ja się z tobą żegnam i życzę ci jak zawsze weny, i oczywiście czekam na następny rozdział :*. Pozdrawiam. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Pomegranate - komentarze | |
| |
| | | | Pomegranate - komentarze | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|