Liam Dunbar

Liam to jedna z nowych postaci w sezonie 4. Biorąc pod uwagę fakt, że pojawił się na plakatach i zdjęciach promujących, można mieć nadzieję, że go nie ubiją, i będzie częścią stałej obsady serialu.


[You must be registered and logged in to see this image.]

A wy co o nim sądzicie?

Liam w serialu ma 15 lat, a aktor zaledwie o rok więcej

DEFINITYWNIE SĄDZĘ IŻ JEST ON SYNEM PETERA I MÓWIĘ TO PO RAZ KOLEJNY!
Lubię go, jest słodki mimo, że już na wstępie przyczepiono mu "Jacksonową" metkę. Jest dla mnie mieszanką wybuchową, gdyż z jednej strony potrafi sypnąć bezczelnym tekstem, a z drugiej jest kochającym synem i dobrym przyjacielem. I dobrym człowiekiem, który jako jedyny ruszył do Kiry, która w bardzo sexowny sposób walnęła ze schodów. 
Ciekawi mnie jego wątek, jak będzie przez to przechodził, czy zobaczymy coś nowego czy zrobią nam powtórkę ze Scotta. Ogólnie rzecz biorąc jestem pozytywnie nastawiana do nowych postaci  

A dlaczego jest synem Petera? Bo ma przybranego ojca. Jest młody przez co Peter mógł go spłodzić w późniejszym nieco wieku. Nie widzieliśmy jeszcze jego matki, może być szok gdy spotka Petera

ja na razie jest mi obojętny, troszkę taki Jacksonowaty na początku był, mam nadzieje że nie będzie beznadziejnym wilkołakiem jak Scott tylko takim bardziej jak Peter/Derek. Bo Scott to najgorszy wilkołak/beta/alfa jakiego matka ziemia serialowa nosiła.

Jako aktor: Straszny młodzik ale uroczy z wyglądu. Za te kilka lat będzie z niego fajne ciacho   

Jako postać: zapowiada się fajnie. Mam nadzieję, że dobrze poprowadzą jego postać i dadzą mu ciekawe wątki bo szkoda marnować potencjału.

Nie spodobał mi się na początku, wydawał się taki Jacksonowaty, ale bez uroku właściwego kanimie. ;/ W 4x06 zrobił się jakiś taki... do polubienia. Wydaje mi się, że ma nam zastąpić niezastąpionego Isia. Tak czy inaczej chłopak nie jest taki zły, na jakiego wyglądał podczas prób do lacrosse'a. Na pewno go nie hejtuję i nie skreślam i mam nadzieję, że tendencja do lubienia go będzie u mnie zwyżkowa.
No i brawa dla aktora, młodziutki, a radzi sobie naprawdę nieźle. I te mięśnie. *__*

Na początku nie przypadł mi do gustu, jakoś anti byłam na niego nastawiona. Ale z biegiem odcinków zaczęłam go nawet darzyć sympatią, spodobał mi się ten wątek z jego agresją itd. Nawet mi go było szkoda, gdy był w tej studni. Na tą chwilę mi nie przeszkadza.

Bardzo lubię Liama. Polubiłam go już na samym początku i nie rozumiałam tych wszystkich najazdów na niego, gdyż od razu wydał mi się naprawdę interesującą postacią. Chociażby sam wątek jego agresji. Przemiana w wilkołaka i spotęgowanie jego problemu. Stopniowe oswajanie się z sytuacją, przekonywanie się do Scotta i przyzwyczajanie się do nowego życia. Widzę dużą zmianę w postawie Liama - mam wrażenie, że ostatnio jest taki mniej rozwydrzony, bardziej opanowany, przyjacielsko nastawiony do paczki Scotta, dojrzalszy itd. Jestem bardzo ciekawa, jak dalej poprowadzą wątek Liama i cieszę się, że będzie miał spory udział w piątym sezonie.

Liam jest przegenialny!
W sezonie 5 jest jeszcze fajniejszy niż był w czwartym

Premiera i... pierwsza scena, taki biedny przywiązany do drzewa xdd
Scott sobie gada ze Stilesem a tu nagle takie zdziwiko, z tyłu przywiązany do drzewa Liam sobie krzyczy

No i jak Scott się pyta '' co tutaj robiliście?"
a Liam "Wpadłem do dziury" xdd

[You must be registered and logged in to see this image.]

Na początku go nie lubiłam... teraz jednak jest inaczej. Sympatyczny z niego osóbka, ładnie się uśmiecha i jest przystojny (ale i tak wole Stilesa!)
Ma cudowny oczy. Nawet podoba mi się jego wygląd gdy jest zmieniony w wilkołaka (nie każdy wygląda dobrze).
Pierwsze odcinki 5 sezonu również na plus! Jak już napisał Solve - scena z drzewem miażdży system, a potem ta dziura!
Teraz to coraz bardziej intryguje mnie ta walka Scotta z Liamem!

[You must be registered and logged in to see this image.]

Faktycznie naprawdę dobrze wygląda jako wilkołak, jako jeden z niewielu zresztą. Scott aż tak dobrze się w tej formie nie prezentuje


Wgl. moim ulubionym odcinkiem drugie sezonu jest 3(no i 4), było wtedy dużo humoru, Liama i lacrossa, a to przepis na dobry odcinek

Czy tylko mi się wydaje, czy Liam na poczaktu miał przerwę miedzy jedynkami od góry?o.O