|
| | 3x14 - More Bad Than Good | |
|
+4jeffster85 Annie Morgan ars_amandi 8 posters |
Na ile oceniacie odcinek? | 1 | | 0% | [ 0 ] | 2 | | 0% | [ 0 ] | 3 | | 0% | [ 0 ] | 4 | | 0% | [ 0 ] | 5 | | 0% | [ 0 ] | 6 | | 8% | [ 1 ] | 7 | | 17% | [ 2 ] | 8 | | 17% | [ 2 ] | 9 | | 17% | [ 2 ] | 10 | | 41% | [ 5 ] |
| Wszystkich Głosów : 12 | | |
| Autor | Wiadomość |
---|
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: 3x14 - More Bad Than Good 14/1/2014, 12:52 | |
| Co sądzicie o odcinku ? ----- Przyznam, że po zeszłotygodniowej rewelacji ten mnie odrobinę rozczarował.. Był dobry (solidne 8,5, zaokrąglone do 9), ale tak naprawdę nic nie wniósł do akcji poza tym, że teraz Hale'owie są uwolnieni i Malia w swego rodzaju sposób też (w ogóle, serio? 8 lat w ciele zwierzęcia, ale gdy zmienia się w człowieka, ma perfekcyjnie ogolone nogi, tusz na rzęsach i eyeliner ? Come on...). W ogóle czy sam wątek Malii coś wnosi? (moja teoria o morderczym tatusiu okazała się błędna, no ;D! Ale facet wyglądał podejrzanie . I czemu, serio, policja faktycznie zostawiła wrak tego samochodu? Rlly? RLLY??) Szeryf chciał rozwiązać śledztwo, oks, i nagle zdarzyło się, że jakaś stara sprawa idealnie pasuje do hasającego sobie wokół kojota, którego nikt nigdy nie zauważył, nawet mimo tego, że dwa lata Malii były jeszcze za czasów żyjącej watahy Hale'ów.. W każdym razie, mam nadzieję, że to jeszcze będzie jakoś dalej wyjaśnione, czemu to było takie ważne A teraz do sedna. Moje ulubione sceny? Derek i Peter ! Ratowali tę całą hiszpańską mafię . I Derek zna hiszpański . Derek zna wiele języków . Derek Hale sam się uczył Powrót Ironicznych Brwi również na plus Peter - Sass Master - Hale - jeszcze większy plus No dobrze, muszę ogarnąć tę wypowiedź. Jakiej Wilczycy szukają? To może być nawet interesujące. Plus, chciałabym wreszcie dostać wyjaśnienie zniknięcia Cory, bo to, że jest teraz w 15-wiecznej Francji mi nie wystarcza Nie wiem, czemu, ale ta starsza babka kojarzy mi się z tą psycho nekromantką z s4 True Blood Ta Braeden, która uratowała ich z polecenia Deucaliona (który, mam nadzieję, nie jest nagle jakiś super-ekstra-miły, bo był fajnym czarnym charakterem) - genialne wejście xDD. To się nazywa porządny emisariusz, ha ! Czy triskelion nie jest przypadkiem symbolem watahy Hale'ów czy coś? Ta rzecz, której szukał Derek, należała do jego rodziny bądź też była z nią związana? Dalej, Scotty <3. Koooooooocham to, jak zaopiekował się Stilesem przy jego ataku paniki, wreszcie role się odwracają i zaczyna się spełniać jako najlepszy przyjaciel xD. Co do reszty - Scotty powinien mieć w tle piosenkę Katy Perry z " You're gonna hear me ROAR" xD <3 Bliźniacy... Nie miejcie mi tego za złe, ale wtf oni robią (mieszkają/umawiają się) w miejscu, gdzie zabili Boyda i czemu Stiles, który jest ch*lernie pamiętliwy, im tego nie wypomina -.-? Lubię ich, ale nie uważam, że powinni mieć tak szybko wybaczone, powinni na to zasłużyć. Aa, slow motion - zaaaaaaaa duuuuuuuuuużoooooooooooo Kira - z odcinka na odcinek lubię ją coraz bardziej . Naprawdę wzbudza sympatię i jeszcze trochę, a faktycznie zacznę ją shippować ze Scottem, nawet mimo mojej miłości do Scallison . Ale nagroda dla najlepszej postaci odcinka wędruje do jej ojca ! Umarłam na tej scenie . I jeszcze: dlaczego kitsune boi się kojota??... Atak paniki Stilesa - Dylan powinien dostać jakąś nagrodę za swoje aktorstwo, serio. Stiles, moje biedne maleństwo ... Ale na początku, przed tą klasą czegoś mi brakowało. Może próby zaczęcia czytania? Na początku widział litery. Potem mógł się zacząć jąkać, przerywać i dopiero wtedy dostać ataku paniki. Nah, sama nie wiem, po prostu na starcie mi czegoś zabrakło, ale potem było już dramatycznie i wzruszająco, więc okay Lydia - ja wiem, ja wieem (przepraszam z góry, bo wiem, że tu są shipperzy Stydii ).. Ale ja bym była bardziej zirytowana, że na tym stanęłam, niż roztrzęsiona i płacząca. Bo serio - to nie ma zapalnika czasowego. Mogli po prostu poczekać w miejscu na Isaaca/Scotta, którzy by przytrzymali pułapkę, by się nie zamknęła, gdy Lydia zdejmowałaby nogę. To trochę wyglądało jak wpychanie Stydiowego momentu na siłę, że niby w swoich ramionach i w ogóle... -.- .. Wolałabym, żeby się trzymali tego czysto przyjacielskiego gruntu, bo ja ich serio nie wyobrażam sobie jako pary. Dylan powiedział, że i tak Stiles w tym sezonie przechodzi od Lydii dalej i, choć nie ma czasu na randki, ktoś inny, kto ma być niespodzianką, może przykuć jego oko (to dalej to już słowa Jeffa, który upiera się na romantyczne wątki mimo braku potrzeby na nie ;p), więc na co to wszystko teraz? Żeby pokazać, że Stiles już nie jest " head over heels for her"?? Jednak, co wynikło dobrego z tego momentu: a) moment, w którym Stiles powiedział, że nie potrafi tego przeczytać - aż mi się serce ścisnęło b) yay! Ktoś wreszcie potwierdził, że to Stiles jest zawsze od rozwiązywania beznadziejnych sytuacji, od posiadania planu, że to on jest detektywem z olśnieniami w tej małej drużynie I'm so proud of him Co do rzeczy z luster, które są bliżej, niż myślimy. Pierwszy odcinek: Stiles przegląda się w lustrze wypadając w koszmarze z szafki. Drugi odcinek: Stiles patrzy się w lustro w łazience podczas ataku paniki. Promo: Stiles podchodzi do lustra z krwią na rękach i ustach i" this isn't you" ... Widzicie powtarzający się motyw ?.. Ciekawe, co to może oznaczać, possessed!Stiles może ? Allisac - niepotrzebne i nic niewnoszące ;/.. Whyyyyyyyyy ?? Allison - biedna .. Ten moment z operacją nawet straszny, chociaż mi się przypomniał mój cudowny Hannibal i aktualnie przez to miałam całkiem szeroki uśmiech na buźce podczas tej sceny xD. I czy mi się wydaje, czy Scott praktycznie już sb poradził? Przemienił się, odmienił i wszystko, a Allison i Stiles nadal wariują ;/.. Stiles i Isaac - najlepsze momenty ;D! Stiles jest cudowny, jak jest zazdrosny xDD. Nie wiem, czy on jest nastawiony anty do Isaaca, bo ten leci na Allison czy też dlatego, co było kiedyś wspominane przez Dylana, że Stiles boi się, że Isaac może zająć miejsce BFF Scotta - tak czy siak, jego sarkastyczne przycinki rządzą . i wreszcie ktoś skomentował ten szalik W każdym razie - odcinek mi się podobał, ale szału nie było . Stiles z jego wielkimi, smutnymi oczami jelonka Bambi zawsze mile widziany xD. W następnym ma być przedstawiony ten cały Seryjny Morderca, a Peter ma wydobywać z Dereka jakieś wspomnienia, więc w sumie czekam niecierpliwie na następny tydzień : : | |
| | | Morgan Betha
Liczba postów : 957 Punkty : 29 Join date : 25/06/2012 Age : 27
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 14/1/2014, 17:59 | |
| Fakt po pierwszym odcinku - ten szału nie zrobił, choć kilka scenek było lux. Zacznę od utrzymanego cięgle w swym charakterze Petra. Ja już wiem jak to jest z tym jego głosem, ale jak śpiewa to też bym chciała posłuchać. I kurde! Ta starucha urżnęła mu palca.;o Derek mówiący po Hiszpańsku I fakt..kogo oni szukają! Cory i co się z nią stało.. Dla mnie największe zasko? Hmm, wiedziałam - znaczy obstawiałam, że Deucaliona nie zabił tamtej laski. Jednak nie pokazywała się od początku 3 sezonu to już wzięłam ją za martwą, a tu proszę cudownie wraca do żywych i ratuje naszych przystkojniaczków z opresji . Ciekawa jak Isaac na nią zareaguję : : Kira - na poprostu uwielbiam ją mimo, że dopiero zeszły dwa odcinki. Robi dziewczyna takie sympatyczne wrażenie i gdyby nie spoilery to nie wzięła bym jej za żadne mityczne stworzenie, a raczej za mądrą dziewczynę z przypałowym ojcem Naprawdę, dziewczyna robi świetne wrażenie, nie jest sztywna, a jest zwariowana i nieśmiała. Naprawdę ją lubię i shippuje z nią naszego Scottiego, którego bardzo polubiłam w tej części Dlaczego? Już kiedyś pisałam, że stał się prawdziwym przyjacielem dla Stilesa. Fakt - piękna scena w klasie. [Piękna gra Dylana też ] Cała akcja była dla mnie strasznie przejmująca i taka smutna. Stiles taki spanikowany, że kazano mu czytać przy klasie. Och i Achy I tu Scott wkracza i to było takie braterskie ;D Odnoście tego wątku Mali ars-amandi przecież nie mogli jej pokazać jako zarośniętej, brudnej i może jest bez zębów. Myślę sobie, że to ona może być 'niespodzianką' od Jeffa - co do Stilesa. Choćby dlatego, że po znalezieniu jej mógł przeczytać to co jest napisane na nalepce lusterka. Sam w sobie podobał mi się wątek i to, że po tylu latach powróciła do swojego człowieczego stanu . Mimo, że całkiem mi się to spodobało to też czekam na dalszy rozwój tej akcji, bo bez tego wszystko może okazać się poprostu mdłe. Isaac - przez Ali chyba traci. Piękny moment [znaczy może nie piękny, ale fajny] gdy Lahey łapie się w pułapkę i tym rozdzierającym krzykiem - krzyczy [matko, a siedzę na humanie w liceum] xD Ślicznie wyglądał z tymi żółtymi oczkami ;D Poza tym to ciągle nie Isaac. ;/ Stydi jakoś wyczerpująco komentować nie będzie. Kibicuję im, bo strasznie jestem ciekawa jak by to wyglądało, gdy oni faktycznie byli razem [ale Lydię lubię też z Aidene, bo to takie zadziorne, a Stilesa wyobraziłam sobie też z Malią także muszę się ogarnąć!]. Podoba mi się, że Lydia stara się być jak najbardziej jego kotwicą Naprawdę na ++. Bliźniakowa scena trochę mnie zaskoczyłam. Zwłaszcza Aiden, który to nie mógł się pohamować z 'pomocą'... Tyle myślę Następny odcinek będzie na pewno fajny Zwłaszcza, że demony uciekły z Nemetonu ;o 8/10 | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 14/1/2014, 19:25 | |
| Bez zębów nie, bo miała wszystkie jako kojot . Brudna... teoretycznie rozczochrana była . Ale jako aktorka mogła się nieco poświęcić dla realizmu - nogi już bym jej darowała, ale malować się nie musiała Z drugiej strony, wiem, jaka jest serialowa rzeczywistość . Idziesz spać w pełnym make-upie i staniku, wstajesz tak samo xDD. W TVD Katherine nawet wyszła spod prysznica z kompletnie nierozmazanym cieniem do powiek i tuszem - ja wyglądałabym w takim przypadku jak panda | |
| | | Annie Wilkołak
Liczba postów : 1040 Punkty : 7 Join date : 03/07/2012 Age : 27 Skąd : Tajlandia ^^
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 14/1/2014, 20:43 | |
| Faktycznie za dużo nie wnosił, ale cóż poradzić. ;D ogólnie na 7 oceniłam ;p jakaś taka surowa jestem ostatnio. Ale przejdźmy do rzeczy: +++++ + Scott, bo jednak jego rola w tym sezonie jest fajna jako taki wspierający przyjaciel, walczący ze swoimi słabościami, ahh uwielbiam Scotty'ego <3 + Dylan za grę aktorską, mocno naciągana akcja z bliźniakami moim zdanim i w tym przypadku zgadzam się z ars_amandi+ Stydia, chociaż w sumie Lydia i Aiden tworzą fajną parę, tyle, że skoro Aiden się przed nią ukrywał czy coś tam to chyba nie jest tak fajnie między nimi w każdym bądź razie, wcale nie było na siłę no! I nawet tego nie odebrałam jako parowanie Stydii na siłę, bo przecież pocałunku nie było on ją tak przyjacielsko objął, o! + Kira! <3 no po prostu uwielbiam ją i jej ojca, hahah jaki przypał, ale Scott jest dobry i kochany, on takie rzeczy wybacza i rozumie ;D fajna ta akcja z nią była ;d takie to nieogarniętę dziewczę + Szeryf Stilinski i jego trzask drzwiami jak Senior McCall wychodził, hahah bezbłędne! xd + Derek i Peter bezbłędni ;p + Derek i jego hiszpański, ahh kocham ten język a sam fakt, że Derek umie hiszpański, awww ;p fajnie, fajnie :d a ta "babcia"... ona grała w Switched at the birth i teraz mi się tylko z tego kojarzy ;d wgl jaka akcja z tym dziwna... że jakaś hiszpańska mafia? - Allison i Isaac ;/ weźcie te sceny x/ - Isaac, drażni mnie, nie powala, nie olśniewa, przez to parowanie z Allison, stracił swój urok :< - Malia - kurczę to Shelly Henning i naprawdę ją lubię, ale jakoś mnie nie powaliła na kolana w tym odcinku, jakaś taka sztuczna była ;/ - dziewczyna od Isaaca, no bo trochę dziwi mnie, że przeżyła ;o niby fajnie i w ogóle, ale nie tego się spodziewałam, Deucalion nikogo nie potrafi porządnie zabić? W sumie nie wiem co jeszcze, chyba wszystko już zostało powiedziane wyżej | |
| | | jeffster85 Wtajemniczony
Liczba postów : 126 Punkty : 112 Join date : 17/01/2013 Age : 38 Skąd : Łódź
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 14/1/2014, 21:26 | |
| 8 Dobry odcinek, nie tak fenomenalny jak poprzedni ale dobry. Kilka spraw się pozamykało i wyjaśniło. Wikojot... jakiś nowy gatunek, ale całkiem możliwa wersja Stilesa że ona się zaczęła przemieniać w trakcie jazdy i to spowodowało wypadek, później nie wiedziała co robić i uciekła w las. Dobrze że udało jej się przeżyć tyle czasu. To co przeżywają Stiles, Scott i Alison jest straszne, tym razem najbardziej mnie rozwaliła wizja Alison jak leży na tym stole i wszyscy zjadają jej organy bleeee. Bliźniacy ^^ co by nie mówić o metodach to pomogli Scottowi. Kim jest kurde ta starsza babka? Biedny Issac prawie został postrzelony, później wpadł w pułapkę. Ryk Scotta zadziałał idealnie, od razu Malia się przemieniła, Issac się uwolnił, to się nazywa Alfa. Lydia w pułapce, aż mi serce stanęło na chwilę, na szczęście rycerz w lśniącej zbroi ją ocalił i wpadła mu w ramiona <3 słodkie to było. Dzięki rykowi Scotta wszystkie drzwi do podświadomości się pozamykały, miejmy nadzieję że z nimi już będzie dobrze. O co kaman z tymi świetlikami? | |
| | | Bexy Ugryziony
Liczba postów : 449 Punkty : 4 Join date : 07/07/2013 Age : 29 Skąd : Bon Temps
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 15/1/2014, 10:09 | |
| Ten odcinek podobał mi się jeszcze bardziej od poprzedniego. Cała ta akcja z Mailą, która okazała się być wilkokojotem i nie potrafiła powrócić do ludzkiej powłoki, te wszystkie pułapki porozstawiane po lesie, Tate ogarnięty żądzą zabicia kojota (swojej córki) - ten wątek strasznie mi się podobał. No i cieszę się, że Maila wróciła do domu, normalnie prawie płakałam na tej scenie, kiedy Tate ją zobaczył i był tak niezmiernie uradowany na jej widok. Co do reszty odcinka, to muszę przyznać, że nawet polubiłam tą Kirę, a nie sądziłam, że tak będzie. Nie chce innej laski (poza Allison) u boku Scotta i Kiry również nie, ale to nie zmienia faktu, że dziewczyna jednak budzi sympatię. No i ten jej ojciec nauczyciel to jej wiecznie siarę robi. Nieźle wypalił z tym chłopakiem co jej się podoba. Stilesowi strasznie współczuję tych wszystkich jazd, które ma... chłopak naprawdę powoli zaczyna tracić zmysły, aż przykro się na to patrzy. Choć z Allison nie lepiej - ten sen co lekarze zjadają jej wnętrzności... Co oni musieli przeżywać, to masakra... Ale ten ryk Scotta (alfy) już pozamykał te drzwi do ich świadomości, prawda? Bo potem już Stiles mógł czytać. btw. Scena Stydii w lasku bardzo fajna! Derek i Peter - czemu znowu było ich tak mało? ;< Boże, moje kochanie nie ma palca, nie daruję im! Co za świry ich porwali? Jak wilczyca, do cholery? Teksty Petera jak zwykle świetne, jak ja go kocham. Mam nadzieję, że sobie jednak jakoś przyszyje tego paluszka, bo szkoda mi go. ;( A tak w ogóle to kim jest ta laska co ich ocaliła? Bo nie do końca to zrozumiałam, wiem tylko, że coś tam o Deucalione mówiła. | |
| | | Morgan Betha
Liczba postów : 957 Punkty : 29 Join date : 25/06/2012 Age : 27
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 15/1/2014, 15:51 | |
| bexy - to jest ta laska co na początku 3 sezonu uratowała dupsko Isaaca, przed bliźniakami I w sumie ciekawe czy to już koniec ich 'utrat świadomości', nie żebym była jakaś nienormalna, ale chciała bym by nie zamykali jednak tego wątku. Nie cieszy mnie oczywiście, że mój kochany Stiles cierpi, ale to jak oni to grają i to jakie to jest przejmujące i no ciekawe to - chciała bym więcej | |
| | | ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 15/1/2014, 16:21 | |
| Zgadzam się, ten wątek jest genialny, aż kocha się płakać na nim . Z jednej strony chce się ich przytulić, by nie cierpieli, zwłaszcza Stilesa, a z drugiej oglądać to, jedząc popcorn I nie, oczywiście, że nie jest zamknięty ;p. Minęły dopiero dwa odcinki, a motto całego 3B to "Lose your mind", no i to byłoby... dość mało efektowne, żeby Scotty-boy sobie zaryczał i drzwi się ze strachu przed nim zatrzasnęły xD. Po prostu nastąpiła chwilowa poprawa, bo udało im się kogoś ocalić. Kotwicą Allison stał się jej kod, Scott nad sobą zapanował i pomógł komuś, Stiles dostrzegł, że nie jest bezużyteczny . Zresztą, pamiętacie te trailery ze Stilesem? Jak miał halucynacje z krwią i lustrem? Jak trzymał się za głowę i wrzeszczał? Na dodatek teraz z Nemetonu wypadły demony. Wątek na 182723528% nie jest skończony, on dopiero się rozpoczyna | |
| | | merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 17/1/2014, 14:26 | |
| Ok było parę ładnych scen jak np. uwolnienie Dereka i wujaszka no ale sorry reszta przeciętna. Wiem że czasem trzeba zrobić odcinek który popchnie akcje ale nie wniesie szczególnie dużo akcji -> i tylko dlatego zostaje to im wybaczone Jeśli chodzi o interesujące rzeczy : Derek zna Hiszpański?! -> no to mi chłopak zaimponował. Wujaszek-> stracił paluszek :Dsadystka ze mnie ale ta scena mnie jarała jak nic( choć mam nadzieje że jakoś zregeneruje sobie tą dłoń-> w końcu zagarnął ten odcięty palec i dopasowywał go do rany co każe przypuszczać że rana się zrośnie) Zastanawia mnie kim jest poszukiwana przez mafijną grupę wilczyca. Czy to Cora? no i gdzie jest siostrzyczka Dereka? Co to za starannie chroniony przedmiot z symbolem rodziny Halów. Kira- ojczulek robi jej taką siarę że szkoda gadać Bliźniacy- ok chcą pomóc Scottowi ale chyba jednak ciut przesadzili. No i sorry ale Stiles i Lydia stoją sobie z boku gdy bracia leją Aplhe-> nie kupuje tego Podobało mi się jak Scott zaopiekował się Stilesem w czasie jego ataku paniki-> Tak właśnie zachowuje się przyjaciel, chyba Scott dojrzał w tym aspekcie. Allison-> miałam chęć ominąć jej sceny ;/ Motyw z lustrami-> myślę ze coś znaczy-> nawet ten napis na lusterku samochodu szeryfa o tym świadczy. Och Stiles boje się o niego coraz bardziej | |
| | | Jaszka Ugryziony
Liczba postów : 324 Punkty : 9 Join date : 30/12/2013 Skąd : W-w
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 18/1/2014, 15:37 | |
| Odcinek nie był może, aż tak powalający i fenomenalny jak poprzedni, ale w żadnym wypadku nie zjeżdża drastycznie z poziomem, w dalszym ciągu jest dynamika, akcja i moc, i like it. Na otwarcie Derek & Peter, niezawodni. I ta piła mechaniczna, i to że Derek zna hiszpański i ja chcę usłyszeć, jak Peter śpiewa! Ojciec Kiry, haha, niezły gość. I w ogóle nawet trochę przekonałam się do niej, ale to nie zmienia faktu, że przy Scottim widzę tylko i wyłącznie Allison, sorry Isaac. Scott-Stiles, jakie to było piękne i smutne, gdy Scotty zaopiekował się tak troskliwie swoim przyjacielem (i oczywiście brawa dla Dylana, kawał dobrej roboty!). Stydia – w zasadzie na plus, bo podobało mi się, że Lydia przyznała, jaki Stiles jest mądry i bystry (w końcu) i w tej scenie była taka trochę dramaturgia i pełno słodkości. I co oni robią najlepszego z Isaaciem To jak się dzisiaj zachowywał, miałam wrażenie, jakby totalnie to nie był on, taki smerf Maruda, może miłość tak go zmienia i traci chłopak swój urok, ale jednak trzeba mu przyznać, że przemawiał przez niego głos rozsądku i nie był taki w gorącej wodzie kąpany, tylko patrzył na sytuację trzeźwo i na pewno obiektywnie. Ale docinki Stilesa i wypomnienie szaliczka, rządzi W Anchors halucynacje i zwidy zostały zaprezentowane o wiele lepiej albo po prostu nie było już takiego elementu zaskoczenia. Ale Alli na stole operacyjnym i wilkołaki spożywające kolację z jej wnętrzności, to było mocne. Bliźniaki – mieli fajne wejście, ale jednak nie podobało mi się, że chcą, aż tak pomóc naparzając Scotta miliony razy, bez przesady. Szeryf Stilinski, mój boss pozostaje dalej w grze Dosyć szybko rozwiązali sprawę z Malią. I zaskoczyło mnie to, że gra ją Shelley Hennig z TSC bo totalnie jej się tutaj nie spodziewałam, więc naprawdę mily surprise. Jedyne, co mi się nie spodobało, to ostatnia scena i te duchy czy cokolwiek to było, które wyłoniły się z tych świetlików, nie wyglądało to za dobrze, mogli je jakoś dopracować. A no i też druga sprawa na minus – Allisaac of kors. | |
| | | Stylia Odwiedzający
Liczba postów : 29 Punkty : 4 Join date : 22/03/2014 Age : 25
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good 25/3/2014, 19:13 | |
| Jak dla mnie bardzo dobry odcinek, daję 9 Nasza trójka coraz mniej wariowała, co oznacza, że uciszyli nieco wątek z "uchylonymi drzwiami". Stiles i jego atak paniki.. Oh god ! Wiem, że to zabrzmi okropnie, ale uwielbiam Stilesa w takich sytuacjach- wtedy jest taki bezbronny i słodki <3 <3 Scott też dobrze się zachowal- jak prawdziwy przyjaciel Kira zaczyna mi się podobać coraz bardziej z odcinka na odcinek. Oby tak dalej ! Co do tej dziewczyny, która przemieniła się spowrotem w człowieka... No cóż może być ciekawie Scena Stydii w lesie- jedna z lepszych scen odcinka, zdecydowanie na plus ! | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: 3x14 - More Bad Than Good | |
| |
| | | | 3x14 - More Bad Than Good | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|