Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Fierce Little Red - komentarze 17/10/2013, 11:40
Opinie ?..
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/10/2013, 17:28
Jestem zachwycona Brakowało mi opowiadania w podobnym klimacie, a na dobrego "Stereka" niestety trzeba się naczekać, więc spadłaś mi z nieba Ogólnie klimat, nastrój, a także realia, które są inne niż w serialu, są świetne. Myślę, że właśnie tak mogłyby wyglądać pierwsze odcinki, gdyby głównym wątkiem była miłość Stilesa i Dereka. Dokładnie tak xD Niezwykle żal mi Stilesa, ale też kręci mnie, że dostaje po tyłku. Mam zupełnie to samo. Też lubię jak mojemu ulubionemu bohaterowi dzieje się krzywda, albo raczej nie. Właściwie chodzi mi o napięcie, które odczuwam, kiedy grozi mu niebezpieczeństwo. Jak czytałam ostatni wpis to myślałam : Oby ich uratowali, oby ich uratowali, ale jeszcze nie za wcześnie xD Mój tok myślenia wiązał się z niesłychanie długim rozdziałem. Och Ostatni wpis bardzo mi się podobał, a co do poprzednich to nie mogę się doczekać kolejnych uwag mojego ulubionego wujaszka, a także momentu, w którym szeryf pochwyci w ramiona swojego zaginionego syna xD Ciekawa jestem jaką wymówką uraczy nasz nad aktywny gaduła :DPodoba mi się atmosfera, która towarzyszy, każdemu następnemu rozdziałowi. Jest tak jakby magiczna. Aż ciarki mnie przeszły, gdy Stiles miał ten sen, albo wtedy, gdy recytował dziecięcą rymowankę. Straszne xD To pierwsze było zainspirowane sezonem 3B. Kochana, ja usycham z niecierpliwości, czekając na kolejne odcinki i nie powiem co, chce mnie trafić, a ty mi wyjeżdżasz z czymś takim Kiedy można się spodziewać następnego rozdziału?? A może jakiś spoiler, co będzie w następnym jedno zdanko, wystarczy?? Weny i czytelników życzę oraz kłaniam się nisko xD
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/10/2013, 21:06
Naprawdę zarejestrowałaś się po części ze względu na moje ff ? Uwielbiam cię już z miejsca xDD! I to naprawdę, naprawdę cudowny komplement .. Co do AO3, to faktycznie niewiele tam polskich, ale za to większość angielskich jest na najwyższym poziomie, pamiętam, że na jednym AU nawet się popłakałam, jak okazało się, że Derek miał guza mózgu i potem te święta.. nieważne . W każdym razie polecam xD
Cytat :
Jestem zachwycona Brakowało mi opowiadania w podobnym klimacie, a na dobrego "Stereka" niestety trzeba się naczekać, więc spadłaś mi z nieba
Dziękuję .. Wypowiedzieć się na ten temat właściwie nie mogę, bo z reguły nie czytam polskich ff, ale miałam podobną sytuację z Hannibalem, gdzie zaczęłam pisać Hannibal/Will i też mi ktoś powiedział, że szukał po całym necie jakiegoś opowiadania i nagle byłam ja O.O. Czuję się jak pionierka czy coś
Cytat :
Ogólnie klimat, nastrój, a także realia, które są inne niż w serialu, są świetne. Myślę, że właśnie tak mogłyby wyglądać pierwsze odcinki, gdyby głównym wątkiem była miłość Stilesa i Dereka. Dokładnie tak xD
Zaczęłam pisać w ten sposób, bo ogólnie publikuję to na innym forum - to znalazłam dopiero przed kilkoma dniami - a tam chciałam wprowadzić czytelników w temat, bo tylko jedna z moich stałych komentatorek ogląda serial i w ogóle wie, o co chodzi xD. Poza tym, mimo że bardzo lubię Scotta, to nie do końca podoba mi się jego kreacja, więc nie chciałam dawać go jako głównego bohatera, True Alphę czy co tam jeszcze Jeff dla niego wymyślił, a za to bardzo podoba mi się wątek ze Stilesem jako emisariuszem Dereka .. Jakoś tak od momentu, gdy w serialu machnął dłońmi nad popiołem górskim, a ten rozstąpił się niczym Morze Czerwone A postanowiłam wprowadzić to w opowiadaniu odkąd obejrzałam ten trailer , bo wcześniej tylko bawiłam się z pomysłem Stilesa jako Czerwonego Kapturka xD
Cytat :
Niezwykle żal mi Stilesa, ale też kręci mnie, że dostaje po tyłku. Mam zupełnie to samo. Też lubię jak mojemu ulubionemu bohaterowi dzieje się krzywda, albo raczej nie. Właściwie chodzi mi o napięcie, które odczuwam, kiedy grozi mu niebezpieczeństwo. Jak czytałam ostatni wpis to myślałam : Oby ich uratowali, oby ich uratowali, ale jeszcze nie za wcześnie xD Mój tok myślenia wiązał się z niesłychanie długim rozdziałem.
Prawda?? To chyba jest najlepsze, napięcie i możliwość, że nie wyjdzie z tego cało (plus to, że jestem najwyraźniej sadystką ;D).. Bo wiesz, teoretycznie teraz jeszcze tam trochę pożyje, ale musisz wiedzieć, że do tej pory chyba tylko jedno jedyne moje opowiadanie miało happy end ;p (o SPN, z Destielem). A dla tego akurat chyba go nawet nie przewiduję Nie przejmuj się, póki co ich nie uratują, albo przynajmniej nie wszystkich ^^. Chociaż rozmyślam już nad sceną z Papą Stilinskim, heh
Cytat :
Ostatni wpis bardzo mi się podobał, a co do poprzednich to nie mogę się doczekać kolejnych uwag mojego ulubionego wujaszka, a także momentu, w którym szeryf pochwyci w ramiona swojego zaginionego syna xD Ciekawa jestem jaką wymówką uraczy nasz nad aktywny gaduła
Szeryf Stilinski i wujek Peter to genialne postacie, uwielbiam ich całą sobą ;D (przy okazji petycja do Jeffa Davisa, żeby wreszcie, na miłość boską, nadał po trzech latach szeryfowi imię, ffs -.-). Co do wymówki to się nad nią zastanawiam, z jednej strony może być podobna do tej po Gerardzie, a z drugiej będą pewne błędne założenia
Cytat :
Podoba mi się atmosfera, która towarzyszy, każdemu następnemu rozdziałowi. Jest tak jakby magiczna. Aż ciarki mnie przeszły, gdy Stiles miał ten sen, albo wtedy, gdy recytował dziecięcą rymowankę. Straszne xD To pierwsze było zainspirowane sezonem 3B. Kochana, ja usycham z niecierpliwości, czekając na kolejne odcinki i nie powiem co, chce mnie trafić, a ty mi wyjeżdżasz z czymś takim
Siedzę teraz zaczerwieniona przed monitorem, no wiesz ? Ha, właśnie przez te spojlery dotyczące 3B Stiles ma te upiorne wkładki (i może też przez trend w fandomie dla demon!Stiles xD) - i, gdy zobaczyłam sneek peak, to po prostu nie mogłam się powstrzymać, by nie sparafrazować sceny . To było aż za dobre, by przepuścić taką okazję - plus, podoba mi się fakt, że druga część sezonu ma być Stiles-centric i zawierać go złamanego i popadającego w szaleństwo i aww <3. Trochę mniej mi się podobają jego włosy, bo najwyraźniej dorwał się do żelu do włosów Dereka i postanowił w tragiczny sposób zaprzeczyć prawom grawitacji i w ogóle wrócić do lat 90-tych. Dlaczego charakteryzatorki krzywdzą Dylana, nie mam pojęcia ;/. I kitsune. Kitsune, rly? Jeśli ktoś w odcinku nie puści przy Kirze "What does the fox say?", to odpadam
Cytat :
Kiedy można się spodziewać następnego rozdziału?? A może jakiś spoiler, co będzie w następnym jedno zdanko, wystarczy??
Następny rozdział, hm, pewnie jakoś za tydzień? Piszę głównie wtedy, jak łapie mnie wena, a z nią czasem mam problemy ;/. Co do spojlerów, to Derek zostanie postawiony przed niespodziewanym wyborem, Stiles jest jak zwykle samo-poświęcającym się idiotą, Derek, mimo kreacji w serialu, wcale nie jest takim failwolfem jako Alpha, no i nie będzie szczęśliwego cliffhangera ;D
Cytat :
Weny i czytelników życzę oraz kłaniam się nisko xD
Dziękuję, kochana, i naprawdę, naprawdę dziękuję za komentarz ;*****. Niby czytelników mam na tym drugim forum, a to wydaje się nieco.. wymarłe, ale chciałam spróbować tak pomiędzy fanami TW i coś nie wyszło xD. Cieszę się strasznie, że to czytasz . Buziaki, słońce
Annie Wilkołak
Liczba postów : 1040 Punkty : 7 Join date : 03/07/2012 Age : 27 Skąd : Tajlandia ^^
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/10/2013, 21:40
Tęskno mi za tymi Twoimi odpowiedziami <33 hahaha. Jestem w trakcie czytania, skomentuje jak ogarnę całość
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 27/10/2013, 21:58
Czeeeeeeeeeść, słońce xD!! Jednak się zdecydowałaś ? Hahah, taak, te moje kilometrowe odpowiedzi *chowa się*, zawsze miałam problem z wyrażeniem się w kilku zdaniach Okay, nie mogę się doczekać, żeby przeczytać, co sądzisz o opo Miłej lektury
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 29/10/2013, 06:40
Cytat :
Naprawdę zarejestrowałaś się po części ze względu na moje ff?
Tak, dokładnie tak :lol:To forum odkryłam już wcześniej, ale jak zauważyłaś, póki co jest mała aktywność użytkowników, ale to się niedługo zmieni Przeczytałam twoje opowiadanie i mnie natchnęło, żeby się zarejestrować xD Jest naprawdę dobre i grzechem byłoby pozostawić je bez komentarza xD
Jeżeli chodzi o teksty angielskie to coś polecasz?? Polskich opowiadań jest naprawdę mało, może dlatego, że fandom się dopiero rozwija. Mój angielski jest umiarkowany, ale może połączę przyjemne z pożytecznym i pod szkole się w tłumaczeniu, czytając fanfika ;p
ars_amandi napisał:
Poza tym, mimo że bardzo lubię Scotta, to nie do końca podoba mi się jego kreacja, więc nie chciałam dawać go jako głównego bohatera, True Alphę czy co tam jeszcze Jeff dla niego wymyślił, a za to bardzo podoba mi się wątek ze Stilesem jako emisariuszem Dereka .. Jakoś tak od momentu, gdy w serialu machnął dłońmi nad popiołem górskim, a ten rozstąpił się niczym Morze Czerwone
Scott to fajna postać, a przez ostatnie dwa sezony i pierwszą połowę trzeciego, Jeff dał się mu wyszaleć xD, a co do wątku Stilesa to cię za niego kocham I uściskałabym cię, jakbym tylko mogła Stiles ma to coś, jak zaczynam oglądać odcinki od nowa, to to coraz wyraźniej widzę. W drugim sezonie nie wiedział, że Matt jest tym złym, a jednak w bibliotece powiedział, że ma złe oczy. Czy to o czymś nie świadczy?? Albo z popiołem - Allison w trzecim sezonie musiała rękami mazać po ziemi, żeby przerwać krąg Właśnie ! Przypomniało mi się, o czym jeszcze chciałam napisać w komentarzu. Nazwałaś Stilesa Iskrą, a w jednym z opowiadań natknęłam się na podobny zwrot. Zdradź mi, czy coś ominęłam w odcinkach?? xD I ten filmik Te czarne oczy, skąd wyciągnąłeś te cudeńko!! Jeżeli taki ma być sezon 3B to ja chce go już teraz. Poważnie ja zwariuję przez te dwa miesiące i dwa tygodnie, a jeszcze trzeba będzie poczekać kilka dni na tłumaczenie. To stanowczo nie fair
ars_amandi napisał:
Szeryf Stilinski i wujek Peter to genialne postacie, uwielbiam ich całą sobą
Uszy do góry xD Sceny syna z ojcem są jedne z moich ulubionych, a Peter... och
ars_amandi napisał:
- plus, podoba mi się fakt, że druga część sezonu ma być Stiles-centric i zawierać go złamanego i popadającego w szaleństwo i aww <3.
Pozwól, że powtórzę : aww <3
ars_amandi napisał:
Następny rozdział, hm, pewnie jakoś za tydzień?
Raj - to jedyny limit, przy mojej cierpliwości xD Pocieszam się tym, że we wtorki ( czyli dzisiaj xD ) idzie po polsku trzeci sezon Teen Wolf'a na AXN o dziewiątej wieczór xD Chyba jestem uzależniona
ars_amandi napisał:
Dziękuję, kochana, i naprawdę, naprawdę dziękuję za komentarz
Nie, to ja dziękuje za opowiadanie :* :* :*
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 29/10/2013, 20:24
Cytat :
Tak, dokładnie tak To forum odkryłam już wcześniej, ale jak zauważyłaś, póki co jest mała aktywność użytkowników, ale to się niedługo zmieni Przeczytałam twoje opowiadanie i mnie natchnęło, żeby się zarejestrować xD Jest naprawdę dobre i grzechem byłoby pozostawić je bez komentarza xD
*rzuca się w ramiona i tuli* dziękuję xDD! A co do aktywności, to mam nadzieję, że pójdzie trochę w górę, jak zacznie się 3B
Cytat :
Jeżeli chodzi o teksty angielskie to coś polecasz?? Polskich opowiadań jest naprawdę mało, może dlatego, że fandom się dopiero rozwija. Mój angielski jest umiarkowany, ale może połączę przyjemne z pożytecznym i pod szkole się w tłumaczeniu, czytając fanfika ;p
Mogę polecić właśnie ten, o którym mówiłam na początku: http://archiveofourown.org/works/680224?view_full_work=true <- to jest AU, Stiles pracuje w Starbucksie, a Derek jest znanym malarzem. Jest miejscami humorystyczne, ale też jest bardzo dużo angstu, zwłaszcza iż - mimo że normalnie nie mam w zwyczaju się wzruszać na tekstach - to na tym się popłakałam. Ale może dlatego, że czytałam go naprawdę późno w nocy, a wtedy robię się wrażliwsza Co zaś do ćwiczenia w ten sposób ang, to jest naprawdę rewelacyjny pomysł i popieram . Sama w ten sposób wyszkoliłam sobie płynne czytanie - bo musisz postrzegać naukę jako zabawę, inaczej stanowczo zbyt szybko się znudzi i utknie się bez motywacji, wiadomo ;D Hm.. u nas faktycznie fandom dopiero się rozwija (ale od czego jest Tumblr :: ?), ale może dlatego, że ludzie podchodzą podejrzliwe, bo to serial MTV? Który nazywa się Teen Wolf, ffs, trudno o bardziej tandetną nazwę - i tak, wiem, że to dlatego, bo był ten film z lat 80-tych ;D. W każdym razie, mnie koleżanki przez 2 lata namawiały, żebym dała szansę i posłuchałam się dopiero w te wakacje, bo byłam naprawdę uprzedzona ("Ale MTV???") - kurczę, żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej . Bo tu jest naprawdę, naprawdę dobry scenariusz i nawet mimo kilku zastrzeżeń, które mam, to i tak serial stoi na wyższym poziomie niż pewne inne, które kiedyś oglądałam - plus, ma fantastyczne postacie . Jednak przyznam, że przeglądając najpierw ostrożnie Tumblr i AO3, to byłam święcie przekonana, że Stiles jest głównym bohaterem, Derek też, a praktycznie nie miałam pojęcia, kim jest Scotty, ohmygod
Cytat :
Scott to fajna postać, a przez ostatnie dwa sezony i pierwszą połowę trzeciego, Jeff dał się mu wyszaleć xD
Jest fajny i w ogóle, ale ma też kilka wad przez to, że jest głównym Jeffowym bohaterem ;/. Cokolwiek nie zrobi, wszystko mu się udaje, cierpią tylko inni. Najważniejszym zmartwieniem zwykle jest związek z Allison. Będzie smutny przez dwie sekundy, podczas gdy postaciom drugoplanowym sypią się życia, ale dostanie największą nagrodę z możliwych . A tak na serio, to chyba najbardziej irytuje mnie to, że Scott może robić coś złego (tragiczne priorytety w s1, serio, mecz jest ważniejszy od wszystkiego innego?) - jak ta akcja z Derekiem w finale s2, gdzie go po prostu zdradził i dosłownie użył, wykorzystał. I jaka wymówka? "Możesz sobie i być Alphą, ale nie moim". For fuck's sake, Scott !... I już nie mówię o wielkim przejęciu się (czyli: żadnym), gdy Stiles pokazał się z posiniaczoną twarzą po porwaniu przez Gerarda -.-. Best friend, my ass. Albo wtedy, gdy Scott pozwolił Allison wejść w psycho-morderczą fazę i polować z zemsty na Dereka i jego watahę, co pośrednio doprowadziło do śmierci Eriki i Boyda - tylko dlatego, bo nie chciał, żeby "miała złe wspomnienie" o mamusi -.-. Czyli, cóż, fajne podziękowania dla Dereka, który ocalił mu przed mamą Argent życie ;p. I nie mam również pojęcia, dlaczego Scotty-boy został True Alphą? Co on niby miał takiego w tym charakterze? Bo nie chciał zabijać? Bo Derek zawsze się poświęcał, a Stiles układał plany? Czasami zabicie jest koniecznością. Jak dla mnie, to Derek ma więcej cech Alphy, niż Scott (w końcu to on poleciał ratować Jennifer przed Boydem i Corą, prawie umierając, nie Scotty, kryjący się za drzwiami). I gdyby Scott przestał go ciągle sabotażować, to może by mu to alphowanie wyszło ;/.. Przepraszam, że tak trochę jadę po Scotcie (Jeffie), ale to nie tak, że go nie lubię . Ja naprawdę, naprawdę go lubię . Jest zabawny, miły i zawsze chce dla wszystkich dobrze, zawsze chce się opiekować ludźmi. A Tyler Posey jest jednym wielkim, kochanym słoneczkiem <3. Po prostu uważam, że można było go poprowadzić nieco ciekawiej, a nie dać idealnego głównego bohatera-herosa, jakich pełno w tv od dziesięcioleci.. I właśnie dlatego pełno jest w necie niedoskonałych Stilesa, Dereka czy Lydii, z którymi widzowie mogą się aktualnie utożsamiać i przeżywać ich losy, bo ich życie faktycznie może się zawalić, a nie tylko rozpaczają, bo mała chmurka przeleciała im nad głową ;D
Cytat :
a co do wątku Stilesa to cię za niego kocham I uściskałabym cię, jakbym tylko mogła Stiles ma to coś, jak zaczynam oglądać odcinki od nowa, to to coraz wyraźniej widzę. W drugim sezonie nie wiedział, że Matt jest tym złym, a jednak w bibliotece powiedział, że ma złe oczy. Czy to o czymś nie świadczy?? Albo z popiołem - Allison w trzecim sezonie musiała rękami mazać po ziemi, żeby przerwać krąg Właśnie ! Przypomniało mi się, o czym jeszcze chciałam napisać w komentarzu. Nazwałaś Stilesa Iskrą, a w jednym z opowiadań natknęłam się na podobny zwrot. Zdradź mi, czy coś ominęłam w odcinkach?? xD
Ten wątek jest fajny, nie xD? Zastanawiam się, czy kiedykolwiek pójdą w tym kierunku w serialu, bo całkiem sporo widzów by tego chciało - plus, było właśnie to całe hintowanie: jak sama powiedziałaś, Stiles podświadomie wyczuwa złe rzeczy, nie tylko Matta, i zwykle ma rację, chociaż nikt go nie chce w porę słuchać. Tak samo, właśnie, z Allison. Ona musiała położyć dłonie na ziemi, by przerwać krąg, Stiles machnął nimi w powietrzu .. W nim na pewno coś jest i chciałabym się kiedyś dowiedzieć, co dokładnie.. A jeśli chodzi o tę całą Iskrę, to w momencie, gdy Deaton dawał mu tę buteleczkę z popiołem, to powiedział, że Stiles musi być iskrą, że bez niego to się nie uda, że popiół nie zadziała. No i fandom to trochę rozdmuchał do poziomu, że Stiles to Iskra i że aktualnie ma całkiem potężny magiczny potencjał przy odpowiednich warunkach, idealny do stania się emisariuszem, który będzie zawsze ratował tyłki całej watasze
Cytat :
I ten filmik Te czarne oczy, skąd wyciągnęłaś te cudeńko!! Jeżeli taki ma być sezon 3B to ja chce go już teraz. Poważnie ja zwariuję przez te dwa miesiące i dwa tygodnie, a jeszcze trzeba będzie poczekać kilka dni na tłumaczenie. To stanowczo nie fair
:serce:prawda?? jak pierwszy raz go zobaczyłam, to praktycznie storturowałam przycisk "replay", tak się nim zauroczyłam . A natknęłam się przypadkiem na Tumblrze - i co do czarnych oczu, to motyw zaczerpnięty z Supernatural, gdzie są znakiem rozpoznawczym opętanych przez demony ludzi xD Hahah, dlatego ja oglądam z angielskimi napisami . I czy taki ma być 3B.. raczej nie, mają się skupić na Kitsune, ma wrócić Derek już w pierwszym odcinku i stać się prawdziwym bohaterem (jakby już nim nie był.. och, Jeff..) i w sumie jedyną rzeczą, która może być podobna, to to opętanie Stilesa, bo Dylan wspominał o takiej możliwości w wywiadach
Cytat :
Raj - to jedyny limit, przy mojej cierpliwości xD Pocieszam się tym, że we wtorki ( czyli dzisiaj xD ) idzie po polsku trzeci sezon Teen Wolf'a na AXN o dziewiątej wieczór xD Chyba jestem uzależniona
Nie jesteś w tym osamotniona, kochana, ja stuprocentowo także . W końcu moją praktyką, żeby przetrwać nudne ćwiczenia na studiach, stało się przynoszenie na zajęcia wydrukowanych opowiadań z AO3 ze Sterekiem i ostentacyjne ich czytanie Serio ?? Kurczę, to teraz siedzę zasmucona, bo nie mam na stancji telewizora i nie mam jak włączyć ;//.. Oglądaj i za mnie xDD
Moje słoneczko, ściskam bardzo mocno i dziękuję ;********
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 3/11/2013, 20:45
< Bardzo, ale to bardzo głośny pisk zachwytu. Serio, on jest naprawdę głośny, tak głośny, że aż szyby pękają xD > Dedykacja?? Dla mnie?? Zaczerwieniłam się, no Z trudem doczekałam niedzieli. Jak byłam po drugiej i sprawdzałam forum, to jeszcze nic nie było, a teraz... aww ;3 Rozdział jest... aż zaparło mi dech w piersiach, w ogóle gra mi muzyka i czuję euforię xD Rozdział jest cudowny i za skarby świata nie pozwoliłabym ci na żadne poprawki Cieszę się, że w kolejnym wpisie czuć atmosferę jaką wprowadziłaś do Beacon Hills. Od razu poznać klawiaturę ;)autora. Nadałaś całemu opowiadaniu taki charakter, między innymi poprzez narrację, jakby było przez ciebie odręcznie podpisane, jak autograf. Niepowtarzalne pismo, którego nie da się podrobić, dlatego ślę w twoją stronę kolejny ukłon i dziękuje, że pamiętałaś o skromnej duszyczce błąkającej się po mrocznych przestrzeniach internetu, Akayoru :*******
ars_amandi napisał:
- Musisz mi tu trochę pomóc, kolego – powiedział cicho. – Wiem, że się boisz. Ja też się boję, okay? Co prawda, mam wrażenie, że za twoim strachem kryje się nieco więcej powodów, niż za moim, ale to nie zmienia faktu, że możemy pomóc sobie nawzajem, prawda?
Biedny Stiles Co jak co, ale mówienie nieźle mu wychodzi. Pewnie nie jeden raz jego gadatliwość ocali wszystkim tyłki
ars_amandi napisał:
- Pachniesz jak Derek. Jak stado. To… to pomaga.
Ten moment mi się najbardziej podoba. Jest uroczy Może dzięki temu doświadczeniu Isaac się do niego przekona. Ciężkie przeżycia łączą ludzi
Normalnie, w tym miejscu wkleiłabym cytat o szeryfie, ale musiałabym cytować cały fragment Parish'a chyba rozerwę na strzępy. Na strzępy Stiles nigdy, przenigdy, nigdy, przenigdy by nie uciekł Inaczej by się nie nazywał Stilinski. Nazwisko i ojciec, który jest szeryfem do czegoś chyba zobowiązują. On ma naprawdę wielkie szczęście, że ma tak troskliwego ojca. Szkoda, że w serialu nie jest aż tak poruszany ten wątek, jak u ciebie. Może się to zmieni w sezonie 3B xDD Wracając... Nie mogę się doczekać momentu ich spotkania, kiedy w końcu uwolnią Stilesa. Wyobrażam sobie zmartwione spojrzenie jego ojca, kiedy widzi go w ciężkim stanie, ale w oczach ma łzy szczęścia, że jego latorośl i syn żyje i teraz jest z nim bezpieczny
ars_amandi napisał:
Oznaczył cię!
Jak?? Czy Derek przyzna, że choć to irytujące ( nie dla mnie, oczywiście, żeby była jasność - to Derek tak uważa xD ) i skomplikuje stadne życie, to Stiles jest częścią watahy ??
ars_amandi napisał:
- Całkiem interesująca propozycja, sarenko… - W momencie tak szybkim, że Stiles nie miał pojęcia, co się właściwie stało, Kali puściła opuchniętą, nienaturalnie wykrzywioną dłoń i nagle znalazła się na nim, siadając mu na biodrach i ocierając. - Na tyle interesująca, że możemy dla niej zrobić małą przerwę w przesłuchaniu, co sądzisz? Może po tym będziesz bardziej chętny do mówienia. Może później zawołamy Deucaliona na drugą rundę, hm? Wszystkie możliwe odpowiedzi uleciały mu z głowy, gdy zastąpiła je czysta, biała panika. Chyba… chyba nie--? - Pierwszą jednak wezmę tylko i wyłącznie dla siebie - przeciągnęła z posmakiem obietnicy w głosie i przesunęła się na tyle, by móc rozpiąć mu spodnie, drugą ręką sięgając swobodnie niżej, między nogi i obejmując go ściśle palcami. Stiles szarpnął się z przerażeniem do tyłu, kręcąc szaleńczo głową. - Nie możesz, nie, proszę, nie, okay, powiem ci, co chcesz wiedzieć -- proszę, nie, nie, ja jeszcze… ja jeszcze nigdy… proszę -- - Jeszcze nigdy nie uprawiałeś seksu?
Ten fragment powalił mnie z nóg. Nie spodziewałam się, że byłabyś w stanie coś takiego zrobić. A mogłabyś...?? Nie żebym chciała. Łapy precz Kali, on jest tylko i WYŁĄCZNIE Dereka, ale ... To tak można?? No bo wiesz, to jest Stiles i to całe napięcie kiedy coś mu zagraża... Ale jakby Derek wpadł w ostatniej sekundzie, ratując jego cnotę to byłoby awesome !!! Zostawmy to tak jak jest, a jest idealnie Wybacz za powyższe, takie zboczenie xD
ars_amandi napisał:
- Dokończymy później. Stiles posłał jej lodowaty, niesięgający oczu uśmiech.
Czyżby groźba??
Coś mi mówi, że w następnym rozdziale nasi zakładnicy wyjdą na wolność. Mam takie, niejasne przeczucie xD Jeżeli ta przygoda ma w sobie tyle napięcia, to jakie będą następne ?? xD Aww ;3 Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Oby tylko za tydzień, oby tylko za tydzień :**** Życzę weny i czasu wolnego, bo często zdarza się tak, że jak jest wena to, akurat w tym momencie, nie ma czasu, aby ją porządnie wykorzystać ;p Dziękuje kochana, za wspaniały rozdział :********** Już tylko 64 dni xD
A co do ostatniej odpowiedzi, to cię uwielbiam xD Też oglądałam Supernatural Osobiście jestem za Dean'em Tak, czy inaczej masz WSPANIAŁY gust xD
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 5/11/2013, 22:05
Cytat :
< Bardzo, ale to bardzo głośny pisk zachwytu. Serio, on jest naprawdę głośny, tak głośny, że aż szyby pękają xD >
*idzie wymienić szybę *w elegancki sposób mdleje z przeogromnej radości po przeczytaniu komentarza*
Cytat :
Dedykacja?? Dla mnie?? Zaczerwieniłam się, no
To taka mała zemsta za to, że ja się czerwienię przy twoich komplementach cały czas xDD
Cytat :
Z trudem doczekałam niedzieli. Jak byłam po drugiej i sprawdzałam forum, to jeszcze nic nie było, a teraz... aww ;3
Ja wtedy byłam akurat w autobusie do Lbn ;D. Próbowałam się ogarnąć w sobotę z napisaniem całości, ale nie zdążyłam i musiałam kończyć w niedzielę tę scenę z próbą gwałtu, dlatego był ten mały czasowy poślizg *chowa się* . Ale w ten weekend-o mam wolne do wtorku włącznie, więc może się uda szybciej ::
Cytat :
Rozdział jest cudowny i za skarby świata nie pozwoliłabym ci na żadne poprawki Cieszę się, że w kolejnym wpisie czuć atmosferę jaką wprowadziłaś do Beacon Hills. Od razu poznać klawiaturę ;)autora. Nadałaś całemu opowiadaniu taki charakter, między innymi poprzez narrację, jakby było przez ciebie odręcznie podpisane, jak autograf. Niepowtarzalne pismo, którego nie da się podrobić, dlatego ślę w twoją stronę kolejny ukłon i dziękuje, że pamiętałaś o skromnej duszyczce błąkającej się po mrocznych przestrzeniach internetu, Akayoru :*******
Jesteś dla mnie aktualnie za dobra, wiesz ?? Dziękuję, dziękuję i dziękuję jeszcze raz i gdybyś była tu obok, to prawdopodobnie udusiłabym cię w uścisku na śmierć . Heh, jeśli przez ten niepowtarzalny charakter i atmosferę masz na myśli moje kompletnie psychopatyczne zamiłowanie do torturowania i katowania psychicznie/fizycznie najfajniejszych bohaterów, to tak, absolutnie masz rację . I chyba najbardziej rozwalającym mnie faktem o tym ff jest to, że zaczęłam to pisać z myślą, że utrzymam je w lekkim, odprężającym, komediowym charakterze... taa, jasne, ja I nigdy, przenigdy bym o tobie nie zapomniała . Tylko mi się nie zgub w tych internetowych odmętach ;p
Cytat :
Biedny Stiles Co jak co, ale mówienie nieźle mu wychodzi. Pewnie nie jeden raz jego gadatliwość ocali wszystkim tyłki
O tak, haha, tak xD. Można powiedzieć, że pewnie jeszcze trochę i niektórzy zaczną postrzegać dźwięk jego głosu jako aktualnie kojący i leczący wszelkie zło tego świata ;D
Cytat :
Ten moment mi się najbardziej podoba. Jest uroczy Może dzięki temu doświadczeniu Isaac się do niego przekona. Ciężkie przeżycia łączą ludzi
Ja też go absolutnie kochałam pisać <3. Głównie dlatego, że Stiles przezwyciężył własny strach, zebrał się w kupę mimo tego, że był zmęczony, pobity i pogryziony - i poszedł pomóc Isaakowi: jak emisariusz. Porządny, stający na wysokości zadania w każdych warunkach emisariusz watahy Dereka . Albo Pack!Mom, tak też to można ująć Co zaś do Isaaka i jego przekonywania się do Stilesa, to zdecydowanie tak . On jako jedyny nie poparł (choć i się nie sprzeciwił) pomysłu, gdy Boyd, Peter i Erica głosowali za zabiciem go przez Dereka. Plus, teraz Stiles udowodnił, że Isaac może mu ufać. Próbował też zwrócić uwagę Alph na siebie, gdy ci zabierali Isaaka na przesłuchanie. No i na pewno nie szkodzi to, że dobrze pachnie xD. I, jak sama idealnie podsumowałaś, ciężkie przeżycia bardzo mocno wiążą ludzi . Po powrocie to Isaac będzie go bronił przed resztą
Cytat :
Normalnie, w tym miejscu wkleiłabym cytat o szeryfie, ale musiałabym cytować cały fragment Parish'a chyba rozerwę na strzępy. Na strzępy Stiles nigdy, przenigdy, nigdy, przenigdy by nie uciekł Inaczej by się nie nazywał Stilinski. Nazwisko i ojciec, który jest szeryfem do czegoś chyba zobowiązują. On ma naprawdę wielkie szczęście, że ma tak troskliwego ojca. Szkoda, że w serialu nie jest aż tak poruszany ten wątek, jak u ciebie. Może się to zmieni w sezonie 3B xDD Wracając... Nie mogę się doczekać momentu ich spotkania, kiedy w końcu uwolnią Stilesa. Wyobrażam sobie zmartwione spojrzenie jego ojca, kiedy widzi go w ciężkim stanie, ale w oczach ma łzy szczęścia, że jego latorośl i syn żyje i teraz jest z nim bezpieczny
Wiesz, że zastępca Parish jest prawdziwą postacią, która zostanie wprowadzona w 3B do serialu xDD? Facet wygląda jak model *___*. Zresztą, kto w TW aktualnie tak nie wygląda W każdym razie, totalnie się z tobą zgadzam. Jak - serio. Parish i reszta posterunku przesadzili z tym protekcjonalnym współczuciem. Szeryf odchodzi od zmysłów przy braku tropów (jedyny - telefon - zabrał Derek), które mogłyby pomóc znaleźć jego porwanego syna, a inni traktują go patronizująco: "tak, tak, ty sobie wmawiaj, że Stiles został porwany, bo ci tak łatwiej, a tymczasem my widzimy, że cholerny dzieciak się zbuntował i zwiał z domu jak każdy durny nastolatek" ;//. Problem w tym, że Stiles, jak sama powiedziałaś, nie jest jak każdy inny. Nigdy nie zostawiłby ojca. Po śmierci mamy czuje się za niego odpowiedzialny i przenigdy nie przedłożyłby siebie i jakiś zwariowanych chęci ucieczki nad niego. Więc Parish może się zamknąć, szeryf będzie go nadal szukał i już . I jak się zobaczą, dokładnie, łzy szczęścia i ściśnięte gardło, i paląca wściekłość, bo nie ma jak pomścić syna.. W sumie.. właściwie ja lubię, jak w serialu jest pokazana relacja Stilesa i szeryfa, ta ich wzajemna troska o siebie <3. Chociaż masz rację, że to mogłoby zyskać więcej czasu antenowego, ale mówimy tu o Jeffie Davisie -.-. On nawet nie ma pojęcia, co zdarzyło się dwa odcinki wcześniej, żeby zachować jakąś kontynuację, o czym tu mówić . Co zaś do 3B, to mamy się wreszcie dowiedzieć szczegółów o Claudii, poznać, na jaką chorobę umarła i możliwe, że nawet dostać flashbacki !!
Cytat :
Jak??
W tym świecie AU będą trzy rodzaje oznaczeń . Pierwsze, to długotrwały zapach utrzymujący się na danej osobie (np. tak, jak Isaac czy Erica pachną też Derekiem. Ale też tak samo, jak Erica i Boyd pachną sobą nawzajem ). Drugie, to widoczne ślady ugryzień na szyi, czyli mniej więcej wielki znak ostrzegawczy z "MÓJ!!! WRR!! ŁAPY PRECZ!" . A trzeci, tzw. Mate Bite, to już wilkołacze ugryzienie na serio, permanentne, ale nie przemienia cię w wilkołaka, tylko po prostu.. uch.. to jak obrączka na palcu xD Co zaś do tego, co dzieje się teraz ze Stilesem, to oznaczenie pierwsze . Derek nie ma zielonego pojęcia, że to zrobił podczas nocowania u Deatona, biedaczek . To ma związek z tym, że dla jego wilka Stiles pachnie jak dom, bezpieczeństwo i materiał na potencjalnego towarzysza, więc wilk też oznaczył go zapachem jako członka stada z możliwością czegoś więcej, mimo że Stiles technicznie do watahy nie należy ;D. Więc, gdy Stiles w końcu spyta o to Dereka, a właściwie na niego nawrzeszczy, to Derek będzie jak: " "
Cytat :
Czy Derek przyzna, że choć to irytujące ( nie dla mnie, oczywiście, żeby była jasność - to Derek tak uważa xD ) i skomplikuje stadne życie, to Stiles jest częścią watahy??
Kiedyś tak, w najbliższej przyszłości nie xDD. W każdym razie Scott i Isaac będą praw Stilesa bronić
Cytat :
Ten fragment powalił mnie z nóg. Nie spodziewałam się, że byłabyś w stanie coś takiego zrobić. A mogłabyś...?? Nie żebym chciała. Łapy precz Kali, on jest tylko i WYŁĄCZNIE Dereka, ale ... To tak można?? No bo wiesz, to jest Stiles i to całe napięcie kiedy coś mu zagraża... Ale jakby Derek wpadł w ostatniej sekundzie, ratując jego cnotę to byłoby awesome !!! Zostawmy to tak jak jest, a jest idealnie Wybacz za powyższe, takie zboczenie xD
Hahahh, wiesz, nawet nie mam ci co wybaczać, bo ja aktualnie planowałam napisać scenę gwałtu najpierw z Kali, a potem z Kali i Deucalionem ... Powstrzymały mnie dwie rzeczy: a) że Stiles na to nie zasługuje; b) że potem musiałabym przez wiele, wieeeele rozdziałów radzić sobie z traumą Stilesa, bo nad takim czymś nie jest łatwo z powrotem przejść do porządku dziennego ;/.. Ogólnie chciałam mu dać tylko żywszy powód do zemsty, nie złamać go kompletnie, dlatego Ethan/Aiden przerwał im w porę Ale cieszę się, że udało mi się cię zaskoczyć takim obrotem akcji . Wiemy, że Kali jest okrutna, a Stiles ma bardzo ładną buzię. Gdy zobaczyła, że normalna przemoc nie skutkuje i Stiles nie zamierza zacząć udzielać informacji (teoretycznie jednak trochę ich ma: pożar Hale'ów, zna Scotta oraz Isaaca, Ericę i Boyda ze szkoły, więc zna ich mocne i słabe strony, kojarzy, ile osób liczy stado Dereka, czy są silni, jak Derek zabił tamte dwie Alphy etc. etc.), postanowiła przejść do, ugh, bardziej "skutecznych" środków ;/.. I.. biedny.. biedny Stiles.. Przy okazji widzę, że totalnie odnalazłam bratnią duszę w tobie z tym, że tak samo uwielbiam zagrożenia, które czają się na Stilesa . I mogę zdradzić, że to nie ostatnia sytuacja tego typu w jego przyszłości ;p
Cytat :
Czyżby groźba??
Och tak, zdecydowanie
Cytat :
Coś mi mówi, że w następnym rozdziale nasi zakładnicy wyjdą na wolność. Mam takie, niejasne przeczucie xD
Ale czy wtedy wszystko nie byłoby za piękne, hm :: ? Wiesz, że lubię utrudniać moim bohaterom życie, więc szansa jest 50/50
Cytat :
Jeżeli ta przygoda ma w sobie tyle napięcia, to jakie będą następne ?? xD Aww ;3 Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Oby tylko za tydzień, oby tylko za tydzień :****
Będzie za tydzień I, haha, właściwie sama nie wiem, bo głównie improwizuję z rozdziału na rozdział ;D. Ale mogę powiedzieć, że na stówę w przyszłości będzie jakaś komediowa scena, gdzie lekko pijany Stiles urządzi sobie konkurs taneczny przed Derekiem, przebrany za lisa albo wilka, coś jak..:
..i będzie chciał go zmusić, by zatańczył razem z nim Biedny Derek! xD
Cytat :
Życzę weny i czasu wolnego, bo często zdarza się tak, że jak jest wena to, akurat w tym momencie, nie ma czasu, aby ją porządnie wykorzystać ;p Dziękuje kochana, za wspaniały rozdział :********** Już tylko 64 dni xD
Teraz długi weekend, więc czas będzie ;DD. A ja dziękuję za wspaniały komentarz i motywację do dalszego pisania Hahaha, ja odliczam do 3B tak samo, tylko u mnie jest jeszcze ten mały problem, że z nim nadchodzi również i moja sesja z egzaminami
Cytat :
A co do ostatniej odpowiedzi, to cię uwielbiam xD Też oglądałam Supernatural Osobiście jestem za Dean'em Embarassed Tak, czy inaczej masz WSPANIAŁY gust xD
A przestałaś oglądać? Nie przestawaj, nadal jest fajnie xD! ..nie licząc sezonów 6, 7 i niektórych odcinków 9 Ja też jestem za Deanem, choć o parę minimalnych kroków wyprzedza go Castiel ;D Ty też masz genialny xD. Powiedz, oglądasz Game of Thrones albo Hannibala? Koniecznie musisz nadrobić Hannibala, jeśli lubisz, żeby główny bohater był słodki i cierpiał niezasłużone psychiczne katusze, bo to właśnie jest definicja Willa Grahama
Buziaki, kochana, ściskam bardzo, bardzo moooooocno i dziękuję ;***********
merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 11/11/2013, 13:32
Jjjjjjjjjeeeeeeeeesssssssssstttttttttttttt..........- a to była moja reakcja gdy włączyłam kompa i zobaczyłam nowy rozdział Taki zachwyt z typu dziecka wojny
Jestem wniebowzięta i na razie adrenalina jeszcze mi nie opadła.
Rozdział kto by się spodziewał JAK ZWYKLE SUPER :D Biedny Stiles co z nim teraz będzie. Zastanawia mnie trochę postawa naszego przywódcy stada- czy on nie kuma ze go ciągnie do tego gadatliwego osobnika Świetnie przedstawiłaś postać wujaszka(dla mnie jest taki jak być powinien -z pazurem)
Pozdrawiam życzę weny i czekam na kolejną notkę
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 11/11/2013, 15:17
Cytat :
Jjjjjjjjjeeeeeeeeesssssssssstttttttttttttt..........- a to była moja reakcja gdy włączyłam kompa i zobaczyłam nowy rozdział Taki zachwyt z typu dziecka wojny
Jestem wniebowzięta i na razie adrenalina jeszcze mi nie opadła.
Żebyś ty widziała moją reakcję (czyt.: kompletnie zwariowany taniec radości), gdy zobaczyłam twój komentarz i że mam nową czytelniczkę Hahah, czyli teoretycznie, patrząc na ten poziom adrenaliny, ten rozdział był w stylu kubka kawy na początek dnia :: ?
Cytat :
Rozdział kto by się spodziewał JAK ZWYKLE SUPER:D
i teraz siedzę tu, zaczerwieniona, no świetnie dziękujędziękujędziękuję za tak miłe słowa ;***. Aż chce się po tym pisać dalej xD
Cytat :
Biedny Stiles co z nim teraz będzie.
Mogę zdradzić parę spojlerów, jeśli chcesz ;D. Chociaż pewnie nie będą zbyt duże, zwłaszcza, że sama jeszcze nie jestem pewna, co będzie dalej.. Hm.. Na pewno teraz Stiles będzie połączony z Derekiem, więc przynajmniej jego życiu nie będzie już zagrażało śmiertelne niebezpieczeństwo, ale pojawią się inne konsekwencje, bo więź będzie trwała .. Z czego, oczywiście, Stiles zadowolony nie będzie ;D. Ani Derek, heh. Z dalszych rzeczy.. Deucalion i 40% jego watahy przeżyło, więc kłopoty się nie skończyły. Stiles będzie chciał się mścić i mieć swoją rolę w planach Dereka ;D. Zdążamy powoli do tego, by został jego emisariuszem
Cytat :
Zastanawia mnie trochę postawa naszego przywódcy stada- czy on nie kuma ze go ciągnie do tego gadatliwego osobnika
Teoretycznie podświadomie zdaje sobie z tego sprawę, zwłaszcza, że jego wilk jest zdecydowanie bardzo już przywiązany do Stilesa, na Derekowe nieszczęście , ale problem jest tego rodzaju, że Derek łatwo nie ufa ludziom, a do tego jego historia związków nie jest zbytnio usłana różami ;/. Stiles jest mniej więcej w wieku, w jakim był Derek, gdy poznał starszą od niego Kate ;/.. Plus, musimy jeszcze pamiętać o tym, że oni się znają dopiero od paru dni, no i Stiles zdążył już zostać pośrednio skrzywdzony z powodu Dereka, co tylko bardziej zachęci tego ostatniego, by ograniczyć kontakt między nimi..
Cytat :
Świetnie przedstawiłaś postać wujaszka(dla mnie jest taki jak być powinien -z pazurem)
Aww, wujek Peter ! Dziękuję ;**! Za bardzo go uwielbiam, by tego pazura go pozbawiać xD. On dla mnie właśnie wygląda na osobę, która nigdy niczym się nie przejmuje, chyba że może tym komuś dogryźć ;DD
Cytat :
Pozdrawiam życzę weny i czekam na kolejną notkę
Nie wiem, czy tym razem nie będzie trochę opóźniona, bo jadę na weekend do przyjaciół w Wawie i nie jestem pewna, czy zdążę cokolwiek napisać wcześniej ..
Ściskam bardzo, bardzo mocno i dziękuję, kochana ;*****
merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 11/11/2013, 17:14
To mnie zaintrygowałaś i teraz z jeszcze większą chcicą czekam na następną notkę.
No cóż powiem tak- lepiej dodać coś po dłuższym odstępie czau i żeby ten rozdział był w 100% dobry, niż dodać na szybko byle co nie popędzam czekam cierpliwie
Jeśli chodzi o naszą parkę to jestem ich straszną fanką i czytałam już kilka opowiadań i powiem ci że w moim rankingu twoje klasyfikuje się w pierwszej trójce moich ulubionych (wręcz ukochanych)
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 11/11/2013, 17:39
Niesamowite!!!!!!!!! Zakochałam się od pierwszego... słowa Oprócz tego gdzieś wyżej wyczytałam, że zamierzasz skończyć opowiadanie. Jeżeli chodzi o fandom Stereka to jestem moją ulubioną autorką Co do rozdziału : 1. Początek trochę zbił mnie z tropu i co jakiś czas wypadałam z wątku, ale w końcu się domyśliłam co i jak xD Fajnie, że przedstawiłaś to w ten sposób. W trakcie czytania miałam minę typu : WHAT!! CO ONA WYPISUJE?? STILES UMIERA??!!, a jak dotrwałam do końca to miałam ogromnego banana na twarzy i kumulujące się ciepło w środku 2.
ars_amandi napisał:
Jego wilk miotał się w środku, zdenerwowany i niespokojny, kładąc uszy po sobie i powarkując
Wilk Dereka traktuje Stilesa ... przedmiotowo. Też tak uważasz?? Nie mogę się doczekać jego miny, gdy Derek dowie się o swoim zapachu na nim aww :3 Napisałaś o powiązaniu człowieka z wilkołakiem, a na 100 % heroiczne serce naszego Alphy nie pozwoli mu umrzeć, więc jeśli po zabiegu Stiles będzie mógł korzystać z jego talentów, a być może dojdzie do przekazania emocji, więc co będzie odczuwał Derek?? Dowie się o Claudii??
ars_amandi napisał:
- Wyciąganie z ciebie odpowiedzi jest gorsze od wyrywania zębów – skomentował ironicznie Peter, przewracając oczami ze swojego kąta, w którym rozsiadł się z gazetą. – Chłopak zdąży umrzeć, zanim ty dotrzesz do puenty.
Tego mi ostatnio brakowało :DPeter jest najlepszy. Chociaż mógł się bardziej wysilić i bardziej pomóc w odbijaniu Stilińskiego, niż tylko knuć jak zwalić Dereka ze stołka 3. Szkoda, że krótki, ale chociaż nie wiem ile byś stron zapisała w Wordzie to dla mnie będzie za krótko. Nie bierz tego do siebie xD Jestem z natury niecierpliwą osóbką, dlatego, żeby się "wyżyć" po przeczytanym rozdziale musiałam wejść na youtube i obczaić parę filmików. Naprawdę, naprawdę dużo się ich kryje, np to połączenie z Supernatural
Jak znajdę jeszcze jakiś fajny to ci podeślę, gdzieś w komentarzu A w ogóle zarąbista jest ta czapka i ten taniec. Aww :3 Zaczęłam tańczyć tak samo przed laptopem, a młodsza siostra robiła dziwne miny na mój widok Co do poprzedniego komentarza: To przerwałam oglądanie Supernaturala w czwartym sezonie. teraz mam zamiar do niego wrócić xD Oczywiście od pierwszego sezonu, bo muszę wynaleźć sobie jakieś hobby do stycznia xD Chętnie obejrzę Hannibala, a widziałaś może "Przygody Merlina"?? W tym Merlinie można się zakochać od pierwszego uśmiechu Polecam. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału, wolę poczekać dłużej i paść z zachwytu xD Życzę weny :DKocham i pozdrawiam.
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 12/11/2013, 12:32
merllo,
Cytat :
To mnie zaintrygowałaś i teraz z jeszcze większą chcicą czekam na następną notkę.
Mogę kontynuować intrygowanie, mogę xDD? Wrócą komediowe elementy, będzie też maleńki kawałek z traumą, Stiles spotka się z tatą i nawet zdołałam już wymyślić cliffhanger na koniec rozdziału, bo jeszcze nie zapomnieliśmy o tych dziwnych wizjach, które miał Stiles, prawda ::?
Cytat :
No cóż powiem tak- lepiej dodać coś po dłuższym odstępie czau i żeby ten rozdział był w 100% dobry, niż dodać na szybko byle co nie popędzam czekam cierpliwie
Dziękuję ;*** - z drugiej strony, czy tym samym nie postawiłaś mi wyżej poprzeczki ? Haha, postaram się zrobić wszystko, by rozdział wypadł dobrze xD. Chociaż przyznam, że ostatnio mam wrażenie, że moje wpisy są równie straszne w czytaniu jak "Cierpienia młodego Wertera" ;/.. A skoro już o tym mowa, to zawsze byłam pełna podziwu dla faceta, który strzelił sobie w głowę i potem zdołał jeszcze umierać przez kolejne trzy dni O.o. Prawdziwy talent ;p
Cytat :
Jeśli chodzi o naszą parkę to jestem ich straszną fanką i czytałam już kilka opowiadań i powiem ci że w moim rankingu twoje klasyfikuje się w pierwszej trójce moich ulubionych (wręcz ukochanych)
Ja tak samo xD! Oni naprawdę dobrze się dopełniają: z jednej strony na zasadzie przeciwieństw, a z drugiej.. "you're the broken one, but I'm the only one who needed saving" <3 ..N-naprawdę?? Kocham cię - totalnie cię kocham xDD! I dziękuję! :serce:Nie mam pojęcia, jakim cudem moje opowiadanie zdołało dostać się na tak wysoką pozycję na twojej liście, ale nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo jestem przez to szczęśliwa! Teraz mam motywację do dodatkowej pracy, żeby tego nie zwalić i nie spaść A jakie są dwa pozostałe, ang czy polskie ? Chciałabyś mi podesłać link xD? Jestem ciekawa, bo ja siedzę głównie na AO3 i stamtąd czytam ff xD
Ściskam mocno i całuję, kochanie ;*********
Akayoru,
Cytat :
Niesamowite!!!!!!!!! Zakochałam się od pierwszego... słowa Oprócz tego gdzieś wyżej wyczytałam, że zamierzasz skończyć opowiadanie. Jeżeli chodzi o fandom Stereka to jestem moją ulubioną autorką
AAAAAAAAA!! Naprawdę nie wiem, czym zasłużyłam, żeby usłyszeć (przeczytać xD?) coś tak cudownego, ale jestem tak szczęśliwa i podekscytowana, że aktualnie mam tak wielki i szeroki uśmiech na buzi, że aż szczęka mnie boli . Dziękuję, dziękuję ci z całego serca za te słowa ;***. Teraz mam sporą odpowiedzialność, żeby cię nie zawieść, prawda xDD? Co do skończenia opowiadania, to jeszcze długo, dłuuuuuugo nie . Mi w tej odp chodziło głównie o to, że zamierzam je dokończyć, czyli nie osierocić w połowie, jak to się stało z moimi dwoma innymi . Ale za to trzy inne dociągnęłam do końca, haha, jestem z siebie dumna xD
Cytat :
Co do rozdziału : 1. Początek trochę zbił mnie z tropu i co jakiś czas wypadałam z wątku, ale w końcu się domyśliłam co i jak xD Fajnie, że przedstawiłaś to w ten sposób. W trakcie czytania miałam minę typu : WHAT!! CO ONA WYPISUJE?? STILES UMIERA??!!, a jak dotrwałam do końca to miałam ogromnego banana na twarzy i kumulujące się ciepło w środku
Hahah, dokładnie to był mój cel . Jestem okropna, wiem, ale chciałam, żeby to było w stylu, że Stiles nie żyje, bo podnosi adrenalinę, nie xD? I teoretycznie Derek i reszta faktycznie myśleli, że jak Deucalion go dorwał, to już mogą zbierać na wieniec na pogrzeb ^^ A co do tego pomieszania POVs, to tak myślałam, że to będzie trochę niejasne na początku, za co przepraszam ;**. Głównie jednak opisałam to w ten sposób, by uniknąć pisania scen walki, bo jakkolwiek widowiskowe wyglądają w TV, to jednak ich czytanie niekoniecznie jest tak fajne . A pisanie tym bardziej, hah, pamiętam, jak męczyłam się nad sceną z początku z Derekiem i tą rudą Alphą . A tak spróbowałam połączyć POV: a) Stilesa związanego u Deucaliona, przypominającego sobie walkę b) Dereka będącego już po wszystkim u siebie w domu ze stadem i Allison, gdy wszyscy mieli spore poczucie winy, że zdołali odbić tylko samego Isaaca c) Stilesa sprzed kilku godzin, zanim jeszcze zaczęła się walka xD
Cytat :
Wilk Dereka traktuje Stilesa ... przedmiotowo. Też tak uważasz?? Nie mogę się doczekać jego miny, gdy Derek dowie się o swoim zapachu na nim aww :3
Hahah, poniekąd tak xDD. Wydaje mi się, że to dlatego, bo wilk myśli bardzo prosto i dlatego nie bardzo skupia się na Stilesie jako osobie. Wie jedynie, że coś z nim jest nie tak, że cierpi - a gdy Stiles cierpi, to cierpi i wilk, więc chce, żeby Derek to naprawił ;D Przez to całe przedmiotowe traktowanie, nie wiem, dlaczego, ale wyobraziłam sobie Dereka patrzącego na Stilesa jak na zepsute radio i walącego w niego pięścią, żeby znowu zaczął nadawać - w sumie byłby do tego zdolny OMG, ta mina będzie boska xDD. "You gotta be fucking kidding me. I marked you? Of all people - YOU?!" - i, oczywiście, nie powie mu, co to naprawdę znaczy
Cytat :
Napisałaś o powiązaniu człowieka z wilkołakiem, a na 100 % heroiczne serce naszego Alphy nie pozwoli mu umrzeć, więc jeśli po zabiegu Stiles będzie mógł korzystać z jego talentów, a być może dojdzie do przekazania emocji, więc co będzie odczuwał Derek?? Dowie się o Claudii??
Oczywiście, że zarówno heroiczne serce, jak i sam wilk Dereka by wszczęli otwarty bunt, gdyby jakimś cudem Derek odmówił powiązania . Hm.. jeśli chodzi o emocje, to może tylko te bardzo, bardzo silne.. Bardziej myślałam o pewnym innym aspekcie, nawet dwóch, trochę podobnych do tego :: Co do talentów, tylko uzdrawianie xD. Nie chcemy przecież, by Stiles nie musiał korzystać z ochrony Dereka, prawda ;D? To zbyt słodkie, gdy ten go zasłania <3 A jeśli chodzi o Claudię, to być może.. Co prawda, Derek wie, że żona szeryfa umarła dawno temu, ale nie wie, jak to wpłynęło - i nadal - wpływa na Stilesa, więc to będzie ciekawe do opisania w przypadku, gdyby Stiles w przyszłości miał dostać ataku paniki
Cytat :
Tego mi ostatnio brakowało :DPeter jest najlepszy. Chociaż mógł się bardziej wysilić i bardziej pomóc w odbijaniu Stilińskiego, niż tylko knuć jak zwalić Dereka ze stołka
ale to jest przecież jego ulubione hobby xDD! W życiu z tego nie zrezygnuje - btw, mi też tego brakowało, czekałam tylko na możliwość, by wpleść jakąś jego kwestię i pomyślałam, że scena, gdy wszyscy są zestresowani u Deatona i Peter jest jak: "I don't caaaaaaaaare" będzie idealna
Cytat :
3. Szkoda, że krótki, ale chociaż nie wiem ile byś stron zapisała w Wordzie to dla mnie będzie za krótko. Nie bierz tego do siebie xD Jestem z natury niecierpliwą osóbką, dlatego, żeby się "wyżyć" po przeczytanym rozdziale musiałam wejść na youtube i obczaić parę filmików. Naprawdę, naprawdę dużo się ich kryje, np to połączenie z Supernatural
W sumie mogę, bo faktycznie był krótszy niż poprzednie, ale to dlatego, że nie miałam pojęcia, z której strony się do niego zabrać . Następny będzie trochę dłuższy :: Filmiki na yt z nimi są genialne *___* Powiem ci, że dwa bodajże mnie strasznie wzruszyły. Następnym razem ci je podeślę, bo teraz nie jestem na swoim laptopie, a tam mam je zapisane w zakładkach Ten z SPN był świetny! I szczerze mówiąc, chciałabym, żeby zrobili jakiś crossover z nimi ;D. Chociaż może niekoniecznie ze slahsem Dean/Jackson, bo to mnie przeraziło, są do siebie za podobni . Plus, ja zawsze kibicowałam Jackson/Lydia i Dean/Cas <3. Ale za to demon!Stiles, aww, gimme!
Cytat :
Jak znajdę jeszcze jakiś fajny to ci podeślę, gdzieś w komentarzu A w ogóle zarąbista jest ta czapka i ten taniec. Aww :3 Zaczęłam tańczyć tak samo przed laptopem, a młodsza siostra robiła dziwne miny na mój widok
W komentarzu, albo na privie, jak ci wygodniej ;** Hahha, Dylan w ogóle ma coś z tym tańczeniem, dosłownie wszędzie, lol - czy to na planie "Internshipu", czy "The Maze Runner", czy sesji zdjęciowej - zawsze musi coś zrobić, by móc zakręcić biodrami . Btw, a widziałaś jego kanał na yt z tym "Wannabe" etc.? O matko
Cytat :
To przerwałam oglądanie Supernaturala w czwartym sezonie. teraz mam zamiar do niego wrócić xD Oczywiście od pierwszego sezonu, bo muszę wynaleźć sobie jakieś hobby do stycznia xD Chętnie obejrzę Hannibala, a widziałaś może "Przygody Merlina"W tym Merlinie można się zakochać od pierwszego uśmiechu Polecam.
O nieeeee, przerwałaś akurat, jak pojawił się mój słodki, wspaniały i cudowny Cas xD? Aa.. I mogę ci zdradzić, że tu akurat na ekranie widać Destiel, o wiele, wieeeele bardziej niż Sterek . Zwłaszcza w ósmym sezonie, jak Dean praktycznie ma za ciasne spodnie, widząc wychodzącego z łazienki Casa, po którym kamera jedzie od dołu jak po schodzącej ze schodów dziewczynie, albo jak lata z maczetą przez Czyściec i "Gdzie jest anioł?! GDZIE JEST ANIOŁ?!", nie zważając na to, że mógłby od roku już wyjść i być z powrotem z Sammy'm, a następnie rzuca mu się w ramiona <3. A potem siedzi przez kolejne pół sezonu i gapi się tęsknie w okna "Cas...", albo inna anielica, Naomi, taka knująca strasznie, idzie do niego z tekstem: "Masz nadzieję, że Castiel do ciebie wróci, ale on nie czuje tego samego" :O. Już nie wspominam o tych ich wszystkich małych, znaczących momentach (i eye-sexie, i braku przestrzeni osobistej, i tym, że Cas zbuntował się przeciwko niebu dla Deana i upadł też dla niego, i tyle razy umierał - i wszystko zawsze dla Deana i..). Więc, hahah, zachęcam do oglądania . Jednak w sezonie 9-tym już trochę zboczyli z tego kursu i fani się wściekli ;/. Nawet bardzo -.- Hannibala popieram, tam też jest główna para do kibicowania - chyba zawsze się jakaś znajdzie, tak naprawdę ;p. Ja zwykle zaczynam oglądanie serialu od znalezienia jakiegoś uroczego faceta, który mi się podoba, żebym miała przyjemność z patrzenia w ekran, a potem rozglądam się za czymś do shippowania
^ Hannigram xD Co do Merlina, to widziałam tylko parę odcinków do tej pory (no i to, co było na Tumblrze z Merthurem xD), ale jeśli polecasz, to zacznę oglądać
Cytat :
Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału, wolę poczekać dłużej i paść z zachwytu xD Życzę weny :DKocham i pozdrawiam.
Znowu wysoko poprzeczka, no nie ! Hahah, a tak na serio, to postaram się ;***. Dziękuję bardzo, słońce - ja też kocham i ściskam mocno
merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 12/11/2013, 14:48
a proszę proszę U a ciekawe jak nasz gaduła wyjaśni ojcu (który nawiasem mówiąc przez jego zniknięcie postawił całą policję w mieście na nogi) swoją nie obecność.
Oj wcale nie twoje opowiadanie jest super i pisząc w tym stylu dalej jestem pewna że następna notka będzie równie wspaniała.
jeśli chodzi o opowiadania z mojej czołówki to :
O dwóch takich...
Śpiew Kelpi
Czytam też kilka innych równie ciekawych no ale na razie linka nie mogę przesłać przez 7 dni tak mi tu napisali
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 13/11/2013, 21:06
ars_amandi napisał:
Naprawdę nie wiem, czym zasłużyłam, żeby usłyszeć (przeczytać xD?) coś tak cudownego,
Moja droga, mi wystarczy, że jesteś na tym forum i piszesz Oby cię Sterek we śnie nawiedził xD
ars_amandi napisał:
Przez to całe przedmiotowe traktowanie, nie wiem, dlaczego, ale wyobraziłam sobie Dereka patrzącego na Stilesa jak na zepsute radio i walącego w niego pięścią, żeby znowu zaczął nadawać - w sumie byłby do tego zdolny
Hihihihi Już sobie to wyobrażam, ale jakby na to spojrzeć z innej strony to właśnie tak to działa xD A co do wilka to mi się wydaje, że on odzwierciedla pierwotne, zwierzęce instynkty. Dlatego traktuje Stilesa przedmiotowo. To człowiek, którym jest Derek sprawia, że może on odczuwać silne i wyniosłe emocje, a w szczególności cierpienie. Pewnie dlatego podczas pełni wilkołaki muszą się kontrolować, ponieważ blask księżyca pobudza wrodzony instynkt, który nie zawsze musi iść w parze z sercem i rozumem. Na ogół kieruje się chwilą i impulsem. Tak przynajmniej myślę, albo tak to sobie tłumaczę. Wrócisz może momentami do wizji Stilińskiego?? Te paranormalne przypadki są świetne Mam nadzieję, że z powodu tych pogłosek autorzy napiszą coś z wątkiem demon!Stiles bo pomysł sam w sobie przyciąga uwagę i cieszy oko ( pod warunkiem, że jest dobrze napisany xD ). Próbuje sobie wyobrazić jakąś historię z tym wątkiem, ale jedyne na co wpadłam to duch Laury, który chce przekazać Stilesowi jakąś wiadomość, ehh Tak jak napisałaś wyżej, Dylan jest kochany. Chciałabym się wybrać do kina na premierę jego najnowszego filmu, ale ona będzie dopiero za niecały rok TT.TT Jeżeli masz jakieś ciekawe filmiki to jak najbardziej podeślij, choćby i na privie A co do Merlina, to naprawdę warto oglądnąć. Ja zobowiązuje się do oglądania Hannibala od tego weekendu :]:Pozdrawiam
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 13/11/2013, 22:18
merllo,
Cytat :
a proszę proszę U a ciekawe jak nasz gaduła wyjaśni ojcu (który nawiasem mówiąc przez jego zniknięcie postawił całą policję w mieście na nogi) swoją nie obecność.
Nie oczekiwałabym niczego innego po szeryfie . Ale fakt, też się nad tym zastanawiałam - obejrzałam przez to jeszcze raz tę scenę z finału s2 i shiiit, nawet się wzruszyłam .. Chciałabym, żeby w 3B skupili się jeszcze bardziej na ich relacji, bo jest chyba jedną z najbardziej niesamowitych w tv, gdzie zwykle rodzice są albo wiecznie nieobecni, albo ślepi, albo po prostu mają swoje dzieci gdzieś
Cytat :
Oj wcale nie twoje opowiadanie jest super i pisząc w tym stylu dalej jestem pewna że następna notka będzie równie wspaniała.
Jednak.. jednak dałam radę wcześniej .. Wczoraj i dzisiaj miałam wolne w sumie kilka godzin i.. nawet napływ weny . Jestem ciekawa, jak wyszło xD
Cytat :
jeśli chodzi o opowiadania z mojej czołówki to :
O dwóch takich... Śpiew Kelpi
Czytam też kilka innych równie ciekawych no ale na razie linka nie mogę przesłać przez 7 dni tak mi tu napisali
Hahah, spoko, wujaszek Google mi pomógł xD. Przeczytałam je w autobusie wczoraj i bardzo, bardzo mi się spodobały ;D. Dziecko Stilesa i Dereka było całkiem urocze i, aww, dziewczyna użyła jednego z moich ulubionych tropów, czyli wykopanego z watahy Stilesa z niskim poczuciem własnej wartości, któremu potem wszystko Derek wyjaśnia i jest happy end . A pierwsze opowiadanie było naprawdę zabawne, haha, chociaż przyznam, że osobiście nie przepadam za bottom!Derekiem ;p. Przeżyję, ale wolę, jak jest odwrotna sytuacja, if you know what I mean :: . W każdym razie czuję się dumna, że zaliczasz mnie do grona razem z tymi opowiadaniami ;***
Ściskam, kochana ;*****
Akayoru,
Cytat :
Moja droga, mi wystarczy, że jesteś na tym forum i piszesz Oby cię Sterek we śnie nawiedził xD
Oby się spełniło Chociaż, haha, raz mi się nawet śnili, tylko nie pamiętam, o czym to było, wrr I za tak cudowne słowa, kochana, za które dziękuję ci ze 110% mojego serca, już dzisiaj wstawiam kolejny rozdział xD! Mam nadzieję, że wam się spodoba .. Dzisiaj i wczoraj miałam wolnych parę godzin i postanowiłam je wykorzystać pożytecznie.. ;D
Cytat :
Hihihihi Już sobie to wyobrażam, ale jakby na to spojrzeć z innej strony to właśnie tak to działa xD
I do tego ta przerażona mina Stilesa: "WTF, Derek?!! Co ja ci złego w życiu zrobiłem?!!!!!!"
Cytat :
A co do wilka to mi się wydaje, że on odzwierciedla pierwotne, zwierzęce instynkty. Dlatego traktuje Stilesa przedmiotowo. To człowiek, którym jest Derek sprawia, że może on odczuwać silne i wyniosłe emocje, a w szczególności cierpienie. Pewnie dlatego podczas pełni wilkołaki muszą się kontrolować, ponieważ blask księżyca pobudza wrodzony instynkt, który nie zawsze musi iść w parze z sercem i rozumem. Na ogół kieruje się chwilą i impulsem. Tak przynajmniej myślę, albo tak to sobie tłumaczę.
Dziewczyno, nie mam nic więcej do dodania - to jest najlepsze wyjaśnienie, jakie tylko było można napisać i.. serio, dokładnie o to chodzi. Wilk podchodzi do wszystkiego prosto, impulsywnie i instynktownie, to Derek próbuje swoje zachowanie tłumaczyć i wyjaśniać, wilk po prostu działa. Uwielbiam cię
Cytat :
Wrócisz może momentami do wizji Stilińskiego?? Te paranormalne przypadki są świetne Mam nadzieję, że z powodu tych pogłosek autorzy napiszą coś z wątkiem demon!Stiles bo pomysł sam w sobie przyciąga uwagę i cieszy oko ( pod warunkiem, że jest dobrze napisany xD ). Próbuje sobie wyobrazić jakąś historię z tym wątkiem, ale jedyne na co wpadłam to duch Laury, który chce przekazać Stilesowi jakąś wiadomość, ehh
TAK! XD Całkowicie, już nawet w tym rozdziale nieco, choć może przez tę więź się trochę poplątało :: ? To również jeden z moich ulubionych wątków i motywów i zamierzam doprowadzić do tego, by w którymś momencie Stiles te czarne oczęta otrzymał . Haha, duch Laury xD? To i tak niezłe z tym przekazywaniem wiadomości, ja raz trafiłam na opowiadanie, gdzie duch Laury trafił w lesie na Dereka i Stilesa.. dość zajętych.. <- trauma
Cytat :
Tak jak napisałaś wyżej, Dylan jest kochany. Chciałabym się wybrać do kina na premierę jego najnowszego filmu, ale ona będzie dopiero za niecały rok TT.TT Jeżeli masz jakieś ciekawe filmiki to jak najbardziej podeślij, choćby i na privie A co do Merlina, to naprawdę warto oglądnąć. Ja zobowiązuje się do oglądania Hannibala od tego weekendu :]
Czyli obie zaczynamy oglądać xDD. Co do filmików, część pierwsza podrzucania xD, np. lubię tę autorkę - https://www.youtube.com/user/0o0Vanilla0o0/videos Weeeeź, nic nie mów, The Maze Runner (btw, czytałaś książki? Polecam ;D) miał być akurat na moje urodziny w lutym i bezczelne dranie przełożyli na wrzesień, fuck A mówiąc już o karierze naszego bby, oglądałaś Internship i The First Time ::? I wiesz, że teraz porwało go też DreamWorks do kolejnej głównej roli w filmie Glimmer, czymś w stylu Efektu Motyla <3?
Buziaki, sunshine ;******
merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 11:28
Och wchodzę na twoje opowiadanie a tu proszę nowy rozdział i dedykacja dla mnie oj jak miło
Fragment gdy Stiles zaczyna dostawać dreszczy i krzyczy niemiłosiernie na tym stole a Derek w oka mgnieniu jest przy nim i go uspokaja. A potem jeszcze leży przy nim i go tuli no po prostu cudo. Więc nie dziwne że mogłam tylko wymruczeć Ooooo........
Scott i Peter oj zdziwko mieli co nie?
Deaton mnie trochę wkurza -A nie mam co robić to idę lalal.... No proszę a jakby go nagle potrzebowali bo coś by poszło nie tak ;/
Przejdźmy do zachowania Dereka, ok myśli że odpychając Stilesa i mówiąc mu takie rzeczy sprawi że syn szeryfa sobie odpuści i nie będzie pchał się w sam środek walki wilkołaków.
Ta jasne i co jeszcze?
Przecież od razu można pojąć nie będąc Sherlockiem że Stiles nie odpuści. No bo jego najlepszy przyjaciel jest w tym stadzie. I prędzej piekło zamarznie niż Stiles da za wygraną i posłucha Halea
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 12:51
merllo,
Cytat :
Och wchodzę na twoje opowiadanie a tu proszę nowy rozdział i dedykacja dla mnie oj jak miło
Zawsze . A poza tym, zbliżają się święta, to wprowadzam się w atmosferę dawania ludziom prezentów
Cytat :
Fragment gdy Stiles zaczyna dostawać dreszczy i krzyczy niemiłosiernie na tym stole a Derek w oka mgnieniu jest przy nim i go uspokaja. A potem jeszcze leży przy nim i go tuli no po prostu cudo. Więc nie dziwne że mogłam tylko wymruczeć Ooooo.......
Nie byłam pewna, czy właśnie iść w tym kierunku, ale uznałam, że więź może mieć również kojący wpływ na drugą stronę xDD. Co prawda, Derek nie byłby sobą, gdyby najpierw nie poszukał sobie usprawiedliwienia, że po prostu chce jedynie, by Stiles się wreszcie zamknął, och, Derek . Potem trochę kontrolę przejął jego wilk, a potem.. cóż, zasnął z wyczerpania na Stilesie, praktycznie go przygniatając i owijając się wokół niego jak gigantyczna ośmiornica Mam headcanon, że Derek jest tzw. secret cuddler ;DD
Cytat :
Scott i Peter oj zdziwko mieli co nie?
Nie przejmuj się, Scott to na pewno sobie jakoś racjonalnie wyjaśnił, że ktoś kosmici podmienili Dereka czy coś w tym stylu . A Peter od Dnia Pierwszego przyjmował zakłady, kiedy coś zacznie się dziać pomiędzy Big Bad Wolf i Little Red Riding Hood
Cytat :
Deaton mnie trochę wkurza -A nie mam co robić to idę lalal.... No proszę a jakby go nagle potrzebowali bo coś by poszło nie tak ;/
Cóż, Deaton akurat to ma do siebie, co faktycznie jest trochę irytujące -.-. Pamiętasz finał 3A? "Och, trójka nastolatków jest martwa od 16. godzin w wannach pełnych lodu, co prawda, mieli się wybudzić po paru minutach, ale oj tam, oj tam! Isaac, Lydia, idziemy do kuchni na zapleczu na herbatkę? Wiem, że mieliśmy ich niby sprowadzać z powrotem, ale spoooko, poradzą sobie sami. Przejrzymy przy okazji katalogi z trumnami?" Szczerze, dla mnie Deaton ogólnie jest w serialu podejrzany i nie zdziwiłabym się, jakby nie był tak dobry, za jakiego chce uchodzić (zwł. że niby emisariusz Talii, a Dereka miał gdzieś, Scottem zaś manipuluje). Do tego Stiles zawsze go podejrzewał, a nie zapominajmy, że on ma nosa do złych rzeczy . Powiem, że to byłby naprawdę ciekawy zwrot akcji, nie ?
Cytat :
Przejdźmy do zachowania Dereka, ok myśli że odpychając Stilesa i mówiąc mu takie rzeczy sprawi że syn szeryfa sobie odpuści i nie będzie pchał się w sam środek walki wilkołaków.
Ta jasne i co jeszcze?
Przecież od razu można pojąć nie będąc Sherlockiem że Stiles nie odpuści. No bo jego najlepszy przyjaciel jest w tym stadzie. I prędzej piekło zamarznie niż Stiles da za wygraną i posłucha Halea
Hahah, ale pamiętaj, że Derek zawsze się łudzi, że jak na kogoś nawarczy, porzuca rozkazami i zakazami i odstawi "I'm the Alpha"-shit, to ludzie aktualnie się go posłuchają . No cóż, faktycznie będzie go czekało niemiłe rozczarowanie xD. Gorzej, że Stiles może to rzeczywiście nieco wziąć do siebie, odsunąć się od stada Dereka, nie licząc pomocy Scottowi, i... rozpocząć kampanię odwetową na własną rękę ?
Buziaki i dziękuję, sunshine ;*******
Nyks Odwiedzający
Liczba postów : 33 Punkty : 0 Join date : 09/11/2013 Age : 39 Skąd : Łódź
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 15:17
Powiem jedno to co Derek zrobił jest nie wybaczalne Stiles starał sie jak mógł on co ....
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 16:07
Nyks,
Cytat :
Powiem jedno to co Derek zrobił jest nie wybaczalne Stiles starał sie jak mógł on co ....
Derek miał dobre intencje . Po prostu nauczył się, że ludzie, którzy są blisko niego, zwykle obrywają rykoszetem najbardziej, więc dlatego ich odpycha - dla ochrony, by nie stała im się jeszcze większa krzywda. Z tego powodu właśnie tak postąpił ze Stilesem. Gdyby nie zachował się wystarczająco twardo i bezwzględnie, chłopak by nie odpuścił (co prawda, wiadomo, że nie odpuści i tak, ale niech Derek się trochę połudzi ). Całkowicie cię jednak rozumiem, bo patrząc z perspektywy Stilesa, wygląda to tak, że został porwany i torturowany ze względu na zapach Dereka na nim, nie wydał żadnego sekretu o watasze, a po uratowaniu został przez nią i tak odrzucony, kazano mu się nie wtrącać ;/.. Więc tak, tu też to wygląda nieciekawie.. Ci chłopcy lubią się ranić nawzajem, widać ..
Dziękuję, kochana, ściskam ;*****
merllo Zaatakowany
Liczba postów : 215 Punkty : 1 Join date : 11/11/2013 Age : 33 Skąd : Kraków
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 16:36
Zgadzam się z Nyks. Wiadomo wilczek miał w życiu źle ale kto nie miał. Co on myśli że Stiles żył sobie w świecie z piernika. Wiem wiem chce go chronić. No i fakt Derek bez swojej oschłej natury to nie Derek ale i tak robię :/
PS: Wysłałam ci maleńką prośbę na skrzynkę przeczytaj
Akayoru Wtajemniczony
Liczba postów : 125 Punkty : 4 Join date : 25/10/2013 Age : 29 Skąd : okolice Krakowa
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 14/11/2013, 19:53
Lepszej niespodzianki sobie nie mogłam wymarzyć Choć tu, bo cię muszę uściskać ( przytula się mocno, ale na tyle delikatnie, aby nie zrobić krzywdę autorce i jej rączkom, uderzającym w klawiaturze, ale i tak tuli mocno xD )
ars_amandi napisał:
- Pro-proszę, przesta-- przestań… - Derek poderwał gwałtownie głowę, momentalnie skoncentrowany na stole, gdzie Scott usiłował przytrzymać miotającego się, błagającego Stilesa. Zza zaciśniętych powiek spływały mu łzy i wilk Dereka zaskamlał, zestresowany. - …już nie, n-nie dam rady, nie kolejną, nie kolejną, proszę, już nie, już nie, JUŻ NIE! - Stiles wygiął się w łuk w tym samym momencie, w którym dwa ostatnie słowa przeszły w zdarty krzyk i Scott rzucił się do przodu, dociskając do blatu jego nadgarstki i oglądając się z frustracją na Alphę.
Serce mi się kraje jak czytam ten fragment. Och, biedny Stiles, że też to on musi się tyle wycierpieć. Nie dość, że dopiero co wyszedł z piekła, to jeszcze musi do niego wracać we wspomnieniach. Myślisz o jakiś koszmarach i przywidzeniach?? Scott i Isaac muszą, oprócz Dereka, najbardziej przeżywać jego krzywdę. Isaac się do niego przekonał jak byli więźniami i w sumie ma u niego dług wdzięczności, a jeżeli chodzi o Scotta, to co jak co, ale już nie ma na pierwszym planie Allison. Najbardziej mnie to wkurzało w serialu. Jak zbliżało się zagrożenie to Scott pierwsze myślał o dziewczynie, którą zna o ledwo rok, a dopiero później o Stilesie, z którym żyje jak brat z bratem. Domyślam się jakie są pierwsze prawdziwe zakochania, ale mam nadzieję, że nie będziesz tego, AŻ tak wyolbrzymiać
ars_amandi napisał:
Scott i Peter wymienili równie zaskoczone spojrzenia z uniesionymi brwiami. Sekundę później Peter ukłonił się teatralnie z ironicznym uśmiechem, przepuszczając Scotta pierwszego do wyjścia.
Czyżbyśmy się czuli ździebko niezręcznie? Zazdroszczę im. Mieli najlepsze miejsca na oglądanie tej słodkiej sceny
ars_amandi napisał:
- Uhm… Witaj ponownie, stole do sekcji! I Derek!
Brakowało mi tego ironicznego poczucia humoru xD I Deraka!! O nim pod żadnym pozorem nie można zapomnieć. Stiles musi przyznać, że jeszcze nigdy nie odczuwał takiej ulgi, jak na widok (prawie)wiecznie skwaszonego Hela. Za to co Derek mu powiedział, nie wiem czy mu wybaczę. Nie dość, że Stiles tyle wycierpiał to Derek mu jeszcze poprawia Jeżeli myśli, że przez to Stiles zrezygnuje to się grubo myli. Zemsta najlepiej smakuje na zimno, pomimo tego, że mścić się można samotnie Nic nie boli bardziej od urażonej dumy i przykrych słów osób,na których opinii nam zależy. Na ostatnim fragmencie się wzruszyłam. Musiałam go czytać kilka razy. Uwielbiam sceny z szeryfem Stilinskim. Od razu się ciepło na sercu robi, gdy się o nich czyta. Rodzina Nie mogę nic dodać, nic ująć. Po prostu pięknie cud, miód i te cholerne orzeszki w czekoladzie xD
P.S
ars_amandi napisał:
Drzwi. Pojawiły się znikąd, uchylone, jedyny stały element w ciemności poza nimi. Derek ruszył w ich kierunku, chcąc sprawdzić, dokąd prowadziły. - Pomóż mi. - Stiles? - Alpha obejrzał się przez ramię, zdezorientowany, ale wargi chłopca nadal trwały zaciśnięte w parodii uśmiechu, zupełnie jakby ktoś narysował na nim ten grymas. Porcelanowa lalka, uwięziona we własnym ciele. Nie patrzył na niego. To nie on mówił. - Pomóż mi. Otwórz drzwi, Derek. Otwórz je. Otwórz.
Nie poznaję siebie. O.o Jak mogłam przeoczyć skomentowanie tego fragmentu o.O Inspirowane sezonem 3B?? Kochana, świetne wykonanie To Derek ma tą wizję, zgadza się?? Przez ten zabieg doszło do podobnej więzi?? A Stiles też odczuwa coś w tym momencie?? A jego ojciec dowie się o próbie gwałtu??
P.P.S P.S Wielkie dzięki za link :*************** Weny życzę ( ściska ) :******
Ostatnio zmieniony przez Akayoru dnia 16/11/2013, 12:49, w całości zmieniany 1 raz
Nyks Odwiedzający
Liczba postów : 33 Punkty : 0 Join date : 09/11/2013 Age : 39 Skąd : Łódź
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 15/11/2013, 00:07
No dobra może i zrobił dobrze że go odpycha od siebie ale jest jedno ale czy Derek liczy się z uczuciami Stiles
ars_amandi Wilkołak
Liczba postów : 1063 Punkty : 0 Join date : 17/10/2013 Age : 31
Beacon Hills Imię i nazwisko: Stiles Stilinski Wiek: 17 Rasa: Człowiek
Temat: Re: Fierce Little Red - komentarze 17/11/2013, 18:05
merllo,
Cytat :
Zgadzam się z Nyks. Wiadomo wilczek miał w życiu źle ale kto nie miał. Co on myśli że Stiles żył sobie w świecie z piernika.
Masz tu całkowitą rację, ale Derek nie wie nic o życiu Stilesa, jedynie suche, ogólnikowe fakty znane całej społeczności Beacon Hills - dla niego Stiles jest tylko nastolatkiem na upartego pchającym się niebezpieczeństwu w łapy
Cytat :
Wiem wiem chce go chronić. No i fakt Derek bez swojej oschłej natury to nie Derek ale i tak robię :/
Ta natura jest najlepsza :lol:Hahaha, wieem, powinnaś tak robić, bo mniej więcej po to ta scena była, żeby dodać trochę (trochę więcej xD) angstu do opowiadania i mieć ochotę walnąć któregoś z bohaterów wałkiem przez głowę ::
Buziaki, słoneczko ;*******
Akayoru,
Cytat :
Lepszej niespodzianki sobie nie mogłam wymarzyć Choć tu, bo cię muszę uściskać ( przytula się mocno, ale na tyle delikatnie, aby nie zrobić krzywdę autorce i jej rączkom, uderzającym w klawiaturze, ale i tak tuli mocno xD )
Tak, te rączki są cenne, ostatnio w ostatniej chwili złapały laptopa, jak potknęłam się o ładowarkę i praktycznie zrzuciłam go ze stołu . Tak właśnie wygląda moja niezdarna codzienność A tak na serio, to oddaję uścisk z całej siły - i cieszę się, że ci się podobało ;D. Tak starałam się pożytecznie wykorzystać kilka wolnych godzin przez tamte dwa dni i jednak coś raz w tygodniu opublikować jak zawsze
Cytat :
Serce mi się kraje jak czytam ten fragment. Och, biedny Stiles, że też to on musi się tyle wycierpieć. Nie dość, że dopiero co wyszedł z piekła, to jeszcze musi do niego wracać we wspomnieniach. Myślisz o jakiś koszmarach i przywidzeniach?? Scott i Isaac muszą, oprócz Dereka, najbardziej przeżywać jego krzywdę. Isaac się do niego przekonał jak byli więźniami i w sumie ma u niego dług wdzięczności, a jeżeli chodzi o Scotta, to co jak co, ale już nie ma na pierwszym planie Allison. Najbardziej mnie to wkurzało w serialu. Jak zbliżało się zagrożenie to Scott pierwsze myślał o dziewczynie, którą zna o ledwo rok, a dopiero później o Stilesie, z którym żyje jak brat z bratem. Domyślam się jakie są pierwsze prawdziwe zakochania, ale mam nadzieję, że nie będziesz tego, AŻ tak wyolbrzymiać
Stiles stracił przytomność przed tym, jak został podrzucony na teren Hale'a, więc gdy poczuł ból zrastających się kości, jego umysł automatycznie uwięził go w rzeczywistości, gdzie Deucalion łamał mu je jedną po drugiej, powoli i bezlitośnie ;/. I myślę, że na pewno od czasu do czasu będzie miał koszmary, tak samo jak nie będzie potrafił na początku znieść widoku czerwonych oczu Dereka bez paraliżującego uczucia strachu :/. Tak, Isaac i Scott będą go wspierać, Erica w sumie również później I masz całkowitą rację. Całkowitą. Zawsze liczyła się pierwsza Allison, a Stilesowi mogło się aktualnie dziać wszystko, ale Scott i tak by się tym wielce nie przejął -.-. I to było już od pierwszych odcinków, ffs, jak zaatakował Stilesa i o mało go nie zagryzł, dowiedział się o możliwości zwiększenia kontroli nad sobą i od razu był jak: "Aw, teraz mogę pójść na randkę z Allison", a Stiles "..myślałem, że raczej ucieszysz się, że nie będziesz chciał mnie znowu zabić". Albo to, jak rozłączył się w połowie spanikowanego telefonu Stilesa, bo Allison była jak "wyłącz to! wyłącz to!" i miał go gdzieś, heh -.-. Przecież Scott tak naprawdę znalazł Stilesa na basenie jedynie przypadkiem, bo szukał pendrive'a i ten wisiał przy kluczach w zamku na tyle blisko, że usłyszał, co się działo na basenie. Co najlepsze, to naprawdę było w ostatnim możliwym momencie. Dwie minuty później i Stiles by nie żył. Więc nie, u mnie Scott będzie bardzo zakochany w Allison, ale nie na tyle obsesyjnie, by zepchnąć Stilesa z listy najważniejszych osób w jego życiu i zastąpić go dziewczyną
Cytat :
Czyżbyśmy się czuli ździebko niezręcznie? Zazdroszczę im. Mieli najlepsze miejsca na oglądanie tej słodkiej sceny
Brakowało mi tego ironicznego poczucia humoru xD I Deraka!! O nim pod żadnym pozorem nie można zapomnieć. Stiles musi przyznać, że jeszcze nigdy nie odczuwał takiej ulgi, jak na widok (prawie)wiecznie skwaszonego Hela. Za to co Derek mu powiedział, nie wiem czy mu wybaczę. Nie dość, że Stiles tyle wycierpiał to Derek mu jeszcze poprawia Jeżeli myśli, że przez to Stiles zrezygnuje to się grubo myli. Zemsta najlepiej smakuje na zimno, pomimo tego, że mścić się można samotnie Nic nie boli bardziej od urażonej dumy i przykrych słów osób,na których opinii nam zależy.
A jak fajnie jest móc znowu wrzucać bardziej komediowe fragmenty z rozbrajającymi tekstami Stilesa ? Co zaś do tego, co powiedział mu Derek.. Derek nigdy nie zważa na uczucia innych, jeśli chce utrzymać ich dzięki temu bezpiecznych (pamiętasz, jak wyrzucił Isaaca ze swojego domu, będąc przy tym naprawdę bardzo okrutny, podnosząc głos i w ogóle upodabniając się celowo do jego ojca, byle tylko wiedzieć, że Isaac faktycznie pójdzie, będzie daleko, gdy przyjdą Alphy, i nie wróci, by mu pomóc?). Dlatego tak zachował się wobec Stilesa. Stiles jest bardzo uparty i jedynym sposobem na odsunięcie go było uderzenie prosto w jego niskie poczucie własnej wartości i wmówienie mu, że jest niechciany ;/ Ale że Stiles to Stiles, to i tak zajmie się zemstą na własną rękę, dokładnie ;D I faktycznie, nic nie boli bardziej.. W ogóle nie wiem, dlaczego, ale ja uwielbiam ten motyw w opowiadaniach ze Sterekiem . Gdzie najpierw Derek w ostrych słowach wykopuje Stilesa z watahy, ten to naprawdę ciężko przeżywa, odsuwa się i wtedy dopiero Derek zdaje sb sprawę, że może jednak mu go brakuje <3. Nie dowiesz się nigdy, jak bardzo ci na czymś zależy, póki tego nie stracisz ::
Cytat :
Na ostatnim fragmencie się wzruszyłam. Musiałam go czytać kilka razy. Uwielbiam sceny z szeryfem Stilinskim. Od razu się ciepło na sercu robi, gdy się o nich czyta. Rodzina Nie mogę nic dodać, nic ująć. Po prostu pięknie cud, miód i te cholerne orzeszki w czekoladzie xD
Ja tak samo <3. Oni są wspaniałą, cudowną rodziną, trwając dla siebie nawzajem . Mi się wydaje, że to też przez śmierć Claudii, że to ich do siebie zbliżyło, chociaż na początku szeryf się odsunął, pijąc.. Ale że np. Stiles, cierpiąc przez to poczucie winy, że jego mama niby umarła przez niego, próbuje to wynagrodzić tacie. Dlatego nienawidzi tego, że musi mu kłamać; dlatego tak dba o jego zdrowie, nie mogąc znieść myśli, że też mógłby go zostawić; dlatego jest tak dobrym dzieckiem, bo on chyba.. Stiles zawsze pragnął być potrzebny i kochany, boi się, że kiedyś będzie dzień, gdy zostanie zastąpiony, odtrącony, ogłoszony niepotrzebnym. Jak np. w s1, jak dosłownie nie cierpiał Dereka na początku, mimo wiedzy, jaką posiadał, bo Derek stanowił niebezpieczeństwo, że Scott będzie zwracał się ze wszystkim do niego, że zostawi Stilesa. Stiles zawsze sabotażował wtedy próby zwrócenia się o pomoc do Dereka, zamiast tego samemu ucząc się wszystkiego o wilkołakach, by być potrzebnym Scottowi. Czytałam taką fajną metę na ten temat i autentycznie aż serce mi się ściskało w trakcie ;/. I jeśli do tego jeszcze dorzucić fakt, że nikt nigdy Stilesa nie chciał, żadna dziewczyna ani chłopak (bo on jest biseksualny w serialu, nie ? Były te wszystkie wskazówki z Danny'm i w klubie i Dylan i Jeff to częściowo potwierdzili), Heather tak naprawdę chciała go tylko użyć do stracenia dziewictwa, a Lydia go najpierw totalnie olewała, a potem pocałowała go po to, by przerwać atak paniki (swoją drogą, nie wolno tak robić, bo w rzeczywistym życiu to jedynie by bardziej pogłębiło panikę tej osoby) i nadal wróciła do Aidena ;/.. On naprawdę musi w środku bardzo źle myśleć o samym sobie ;/.. I dlatego faktycznie sarkazm jest jego bronią przeciw światu
Cytat :
Nie poznaję siebie. O.o Jak mogłam przeoczyć skomentowanie tego fragmentu o.O Inspirowane sezonem 3B?? Kochana, świetne wykonanie To Derek ma tą wizję, zgadza się?? Przez ten zabieg doszło do podobnej więzi?? A Stiles też odczuwa coś w tym momencie?? A jego ojciec dowie się o próbie gwałtu?
Nic się nie stało, słońce . I tak, zdecydowanie inspirowane 3B, bo podoba mi się wizja tracącego rozum Stilesa ::. Tylko, że chcę to zrobić z powodu tego, że ma potencjał na emisariusza i przez to wiele rzeczy może chcieć go opętać i wykorzystać tę całą iskrę Tak, Derek ma tę wizję i Stiles też coś odczuwa, i wszystko dzieje się przez tę więź . Ona nie pękła po uzdrowieniu przez to, że Derek i Stiles już mieli własne połączenie, którego sobie nie uświadamiali, a także to, że zostali połączeni jako Alpha/emisariusz, więc toto będzie trwałe . Derek będzie teraz jedyną osobą zdolną pomóc Stilesowi, gorzej tylko, że może na początku mieć to gdzieś ;p Ale to nie są jedyne konsekwencje więzi xDD Co zaś do szeryfa Stilinskiego, to... wiesz, że nie wiem ;D? Może później.. Ale musiałby zobaczyć Stilesa reagującego nerwowo na zbyt seksualnie-aluzyjne zachowanie kogoś z jego znajomych, bo przy samej próbie trauma nie jest jeszcze tak silna, by całkowicie zniszczyć mu psychikę
Dziękuję za cudowny komentarz, skarbie, tulę ;******
Nyks,
Cytat :
No dobra może i zrobił dobrze że go odpycha od siebie ale jest jedno ale czy Derek liczy się z uczuciami Stiles
Well... nie . Ale to dlatego, że Derek taki już jest ;/. Pomijając nawet fakt, że znają się od jakiegoś tygodnia dopiero, to pamiętasz scenę, gdzie w serialu Derek wyrzucił Isaaca z domu? Był celowo okrutny, używając krzywdzących słów i upodabniając się zachowaniem i tonem głosu do jego ojca, byle tylko zagwarantować sobie, że zranił Isaaca na tyle, by ten nie chciał już wrócić. By nie wrócił i nie znalazł się w niebezpieczeństwie przez Dereka, gdy przyjdą po niego Alphy ;/.. Derek wolał zawsze kogoś od siebie odepchnąć, niż patrzeć, jak dzieje im się krzywda Dlatego tutaj podobnie postąpił ze Stilesem. Stiles jest bardzo uparty i zawzięty i Derek domyślił się, że nie odpuści sprawy, o ile naprawdę mocno nie uderzy w jego niskie poczucie własnej wartości i strach przed byciem niepotrzebnym ;/. Przyznaję, że to było okrutne, ale Derek wyznaje zasadę, że cel uświęca środki