Lana Del Rey

Elizabeth Grant, znana lepiej jako Lana Del Rey – amerykańska wokalistka pop. Jej pseudonim artystyczny jest połączeniem imienia Hollywoodzkiej gwiazdy Lany Turner i nazwy Forda Del Rey. Nazywana "gangsta Nancy Sinatra" przez krytyków muzycznych, Grant podaje Kurta Cobaina, Thomasa Newmana i Bruce'a Springsteena jako źródła swojej inspiracji.

Wikipedia.pl

Ktoś zna, bo ja ją strasznie lubię. Ma świetny głos. Moimi ulubionymi piosenkami są : Born to die i blue jeans.

Znam i bardzo lubię Ma taką fajną barwę głosu. Moje ulubione
piosenki to te same co twoje - Blue Jeans i Born to Die

Dziewczyna o niesamowitym talencie i głosie. Dobrze dla odmiany posłuchać kogoś, kto ma trochę niższą barwę głosu. Najbardziej lubię Video Games i Born to Die.

świetna barwa i chociaż na co dzień wolę trochę mocniejszą muzykę, czasem dla odprężenia jej słucham Najlepsze kawałki to zdecydowanie Blue jeans i video games

Polubiłam i cenię. Jest niesamowita!

Uwielbiam ją! (to za mało powiedziane)

W twórczość Lany wgłębiłam się po obejrzeniu jednego z odcinków GG zawierających jej piosenkę - Video Games, to było jakoś w listopadzie 2011r. i od tamtej pory Lana króluje w mojej muzycznej playliście z pokaźną ilością utworów, które mi się podobają. Cały czas jestem oczarowana jej głosem, który jest piękny, hipnotyzujący, zjawiskowy, zniewalający i taki charakterystyczny, iż od razu wiadomo, że śpiewa Lana, co więcej ma niebanalne i bardzo klimatyczne piosenki, które do mnie docierają, świetnie zmontowane teledyski i na dodatek ciekawe (mój ulubiony to chyba ten do National Anthem), a teksty piosenek też zawierają jakieś przesłanie, wcale nie są o byle czym. W ogóle Lana jest unikalna, nikogo nie naśladuje, jest świetną artystką, która ma to „coś”, wyróżniające ją spośród innych w XXI w.

Minęły już te dwa lata, a ja nadal mogę słuchać jej całymi dniami i nie będzie mi to ani trochę przeszkadzać. Płyta Born to die to porządnie dopracowana perełka, bo każda z piosenek na tym albumie jest genialna i wg mnie nie ma tam słabego kawałka, a nie kupuję płyt byle kogo oraz aby leżeć na mojej półce trzeba sobie zasłużyć ;)Z resztą nie ma utworu w wykonaniu Lany, którego bym nie znała, bo przekopałam cały YT.

Naprawdę ciężko jest mi wybrać jej najlepsze piosenki, bo w każdej znajduję coś, co mnie zachwyca i każda jest oryginalna na swój sposób. Z albumu studyjnego Lana Del Ray A.K.A. Lizzy Grant: Brite Lites, Put Me In A Movie, Pawn Shop Blues.Z płyty Born to Die: Video Games, Blue Jeans, Born to Die, Summertime Sadness. Z Paradise: Ride, Bel Air, Burning Desire, Body Electric. Z takich z poza płyt: JFK, Hollywood, Young and Beautiful, Summer Wine, Serial Killer, Hey Lolita Hey, Goodbye Kiss, Money Hunny, You Can Be the Boss, Chelsea Hotel No 2,  Children Of The Bad Revolution, She's Not Me.

Bardzo ją lubię.Ma niesamowity głos i fajne,klimatyczne piosenki.

ja też ją bardzo lubię. żałuję, że nie byłam na koncercie.
moje ulubione piosenki to chyba: Video Games, Young & Beautiful, Born to Die, Off to the Races, National Anthem, Dark Paradise, Carmen, Summertime Sadness, Ride *-*

Off to the races skradło moje serce. A Lana wydaje się miła dla fanów do tego jej głos jest magiczny a cała ona jest jakby z innej ery. Uwieeelbiam.

Pierwszymi jej utworami, jakie wysłuchałam, były Born to Die i Video Games, jednak nie zamierzałam zagłębiać się w jej twórczość. Później jednak zapoznałam się z kilkoma innymi piosenkami. Lubię jej słuchać, ma dość specyficzny wokal, który podoba mi czasami. Z utworów najbardziej lubię Dark Paradise, Blue Jeans, Off The Races, Carmen, Without You.

Bardzo lubię Lanę Moja ulubiona piosenkarka, kocham wszystkie jej piosenki. Natknęłam się na nią przypadkiem w internecie, bodajże pierwszą usłyszaną przeze mnie piosenką była Video Games. Lana jest przepiękną kobietą z cudnym głosem Najbardziej lubię chyba Summertime Sadness, Ride, Black Beauty, American, Once upon a dream, Carmen, Young & beautiful.