Czy Stiles i Scott mają szanse na szczęśliwe związki?

Cytat :

Stiles: - Naprawdę myślisz, że ona do ciebie wróci?
Scott: - Tak, wiem, że tak. A co z tobą i Lydią?
Stiles: - Cóż, mój dziesięcioletni plan rozkochania w sobie Lydii rozciągnął się do 15 lat, ale plan jest ciągle w ruchu.
Scott: - Dlaczego się po prostu z nią nie umówisz?
Stiles: - Tak, ok. A dlaczego ty nie wejdziesz do bramki i nie pomożesz mi stać się kapitanem drużyny, jak obiecałeś, wielkoludzie?

Ze spoilerów wynika też, że w Beacon Hills oprócz stada Alph pojawi się Heather - stara znajoma z dzieciństwa Stilesa.

Czy uważacie, że Scott i Allison naprawdę wrócą do siebie, czy też znajdą sobie nowych partnerów?
A czy Stiles będzie w 3 sezonie z Lydią? Albo może znajdzie inny obiekt westchnień i zaangażuje się w poważny związek?

Jak myślicie?

Scott i Allison - jasna sprawa. To najbardziej oczywista rzecz pod słońcem, jak dla mnie. Koniec końców będą razem Jak nie na początku sezonu to na jego końcu. Tak mi się wydaje ^^.
Co do Stilesa. Ohh... Może w końcu coś drgnie w jego życiu prywatnym! ^^

Scenarzysta i tzw. showrunner Teen Wolfa - Jeff Davis zapowiada, że to niekoniecznie koniec wielkiego planu Stilesa rozkochania w sobie Lydii. Ale inna pogłoska głosi, że chłopaki dadzą sobie spokój z Allison i Lydią i w następnym sezonie będzie mniej romantycznych relacji między Stilesem a Lydią.
Uważam, że przez te 4 miesiące od momentu zabicia Gerarda, kiedy nastolatkowie zaczną następną klasę, trochę się zmieni w życiu Stilesa i Scotta. Czas może wpłynąć na ich uczucia.
Myślę, że nieobecność Jacksona wyjaśnią tym, że wyjechał szukać swoich rodziców, co daje Coltonowi otwartą furtkę do powrotu. Dlatego związek Lydii i Jacksona na odległość nie przetrwa i wypali się w nich ten żar.
Ale Stiles w tym czasie może być zaaferowany przyjazdem swojej starej przyjaciółki z dzieciństwa i mogłoby między nimi coś zaistnieć. W końcu z braku laku Stiles mógłby ulokować swoje uczucia w kimś innym. I Heather na pewno namiesza w życiu, jak nie tylko Stilesa, to może w ogóle w miasteczku (nie wiadomo, czy jest potulna i słodka, czy ma wybuchowy charakter). Lydia to oczywiście zauważy i stanie się zazdrosna.
Poza tym zmiany w wyglądzie mogą wyjść mu na dobre. Kto wie? Może w szkole nie będzie mógł się opędzić od piszczących na jego widok lasek?

Co do pary Scott-Allison (btw zauważyliście, że trudno jest wymyślić jakiś pairing od ich imion?) to zgadzam się z An, że im jest po prostu pisane być razem, ale jeszcze długa, odkupieńcza (jak powiedział Davis) droga przed Alli. Także Scott podczas tej przerwy bardziej skupi się na swoich mocach i przyjaźni między nowym trójkątem: nim, Isaac'iem i Stilesem.

Lynette napisał:

Uważam, że przez te 4 miesiące od momentu zabicia Gerarda, kiedy nastolatkowie zaczną następną klasę, trochę się zmieni w życiu Stilesa i Scotta. Czas może wpłynąć na ich uczucia.
Myślę, że nieobecność Jacksona wyjaśnią tym, że wyjechał szukać swoich rodziców, co daje Coltonowi otwartą furtkę do powrotu. Dlatego związek Lydii i Jacksona na odległość nie przetrwa i wypali się w nich ten żar.
Ale Stiles w tym czasie może być zaaferowany przyjazdem swojej starej przyjaciółki z dzieciństwa i mogłoby między nimi coś zaistnieć. W końcu z braku laku Stiles mógłby ulokować swoje uczucia w kimś innym. I Heather na pewno namiesza w życiu, jak nie tylko Stilesa, to może w ogóle w miasteczku (nie wiadomo, czy jest potulna i słodka, czy ma wybuchowy charakter). Lydia to oczywiście zauważy i stanie się zazdrosna.

Dobrze gadzasz! Tak samo pomyślałam i w sumie mi by pasowało to rozwiązanie. Lydia zazdrosna i wreszcie to może ona się trochę wysili dla Stilesa. Jestem jak najbardziej na tak z twoim pomysłem

Lynette napisał:

Poza tym zmiany w wyglądzie mogą wyjść mu na dobre. Kto wie? Może w szkole nie będzie mógł się opędzić od piszczących na jego widok lasek?

Już to widze :: Stanie się mega popularny i każda będzie chciała z nim być. Jednym słowem to nowy Stiles Ciekawie by to wyglądało

Właśnie, ciekawie byłoby zobaczyć Lydię zdobywającą Stilesa. ::

A opcja Stiles-Heather? Właśnie, nie znamy charakteru tej nowej dziewczyny, więc nie możemy stwierdzić, czy mogliby stworzyć fajny związek, czy też okaże się zołzą, która tylko pokrzyżuje plany i będzie naprawdę nieznośna. Nie wiadomo też, czy jest zwykłą nastolatką, czy ma jakieś nadprzyrodzone moce, ale wykluczam to drugie, bo to byłoby... dziwne i może trochę naciągane.
Więc, gdyby Heather była miłą, otwartą dziewczyną, to przecież mogłoby się im udać choć na chwilę. Sądzę, iż między nimi coś zaistnieje, ale Heather w pewnym niespodziewanym momencie zginie, bo miała pojawić się tylko w kilku pierwszych odcinkach. A sezon zapowiada się krwawo, więc... Oczywiście, Stiles rozpaczałby wtedy, a tu Lydia przyjdzie go pocieszyć. To też mogłoby być niezłe. ::

Jeśli coś by powstało między Stilesem i Heather to niech już będzie. Tylko żeby jej później nie zabili bo to by rozwaliło Stilesa, jeśli naprawdę by coś do niej czuł to by się po jej śmierci załamał a ja załamanego Stilesa nie zniose. Nie wytrzymam jak to znowu on będzie miał najwięcej problemów

Już go wole wersji w której każda dziewczyna za nim szaleje a on może w nich przebierać ile chce

Obaj chłopcy zasługują na piękną miłość. Ale jak to w serialach bywa, nie zawsze jest kolorowo; ktoś ma problemy w związku, ktoś się rozstaje, ktoś cierpi na niespełnioną miłość. Myślę, że to taki chwyt marketingowy, żeby tylko podsycić zainteresowanie widzów.
Ale już pomijając to, naprawdę trudno jest mi wyobrazić sobie Scotta z kimś innym. Przecież do niego pasuje tylko Allison i razem stanowią niepowtarzalną parę. Scott jest opiekuńczy, dzielny, przyjazny, także z pewnością ma szanse na szczęśliwy związek. Pewnie pod koniec 3 sezonu będzie z Alli, no bo jak inaczej?
Tak naprawdę nie wiemy, jak może zachowywać się Stiles w związku, bo w serialu nie spotkaliśmy się z taką sytuacją, ale wierzę, że to się niedługo zmieni. On jest na zabój zakochany w Lydii i wątpię, żeby ją sobie tak szybko odpuścił. Chyba, że rzeczywiście znajdzie sobie jakąś fajną dziewczynę, która nie będzie go wystawiała dla innego.

Lynette napisał:

Poza tym zmiany w wyglądzie mogą wyjść mu na dobre. Kto wie? Może w szkole nie będzie mógł się opędzić od piszczących na jego widok lasek?

Naprawdę fajna wizja. Szalona, ale fajna.

Jaka jest opinia na ten temat po ostatnim odcinku ?
Jestem pełen podziwu dla Scotta, że udało mu się tak długo nie kontaktować z Allison, dla Lydii, jak zwykle za to, że potrafi ukrywać (ale i zrobić wyraźną dla widza) tęsknotę do Jacksona. A Stiles w nowym fryzie wygląda ciekawie Sądze że Scott będzie z Allison, a co do Stilesa, no cóż, my na razie, nie znamy nawet jego imienia